Na Kruszyńskiej przy Królowej Jadwigi gałęzie leżą na jezdni.

Ile naliczyło strat?

Jak mam np. ławkę to kupuje ja za 200-400 zł, a samorząd to samo 1800-2500 zł. Mówię o takiej prostej ławce...
To się nazywa historyk średniowiecza powołuje 3 zastępców w sytuacji wyludniania się miasta, gdzie młody człowiek wróciłby ale są osoby zajmujące kilka stanowisk patrz prezydent, zastępcy, urzędnicy, radni po archeologii będącymi kim w samorządzie, kpina....

Niestety znalazł się (bez)radny i urzędniczka którzy robili sobie zabawne selfiki na tle uszkodzonego budynku szkoły. Wstyd!!!!

Łanowa5a Przez 3 lata dzwonilismy do spółdzielni mieszkaniowej o przycięcie gałęzi... Bezskutecznie...
Przedostatnia wichura ułamała ogromną gałąź, na której widać było, że drzewo jest w zlym stanie.. Ale co tam spoldzielnia ryzykuje naszym życiem i mieniem.
Wielkie, drzewo dobrze, że runęło wzdłuż, a nie na blok... Od lat nikt nie przycina gałęzi i nie usuwa chorych drzew.
Zdrowe i owszem.
Szkoda drzewa. Dookoła zostaje beton o betonowe głowy, które urządzają nam piekło.
Obok budowanego parkingu z powodu podcietych korzeni przewrocily się dwa drzewa.
Nikt za nic nie odpowiada...