Ponad 400 kilometrów, z Sochaczewa do Gdyni. Tyle chcą przejść na szczudłach Jeremiasz Aftyka i Grzegorz Zażdżyk po to by wspomóc chorego na serce czteroletniego Kubusia Sajdaka. W podróży z rowerem towarzyszy im Sebastian Przybyłowicz, który służy im wszelką pomocą oraz na bieżąco dokumentuje wyprawę. Fot. T.Kwiatkowski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz