Na skrzyżowaniu al. Chopina z ul. Św. Antoniego doszło do zderzenia dwóch aut. W rezultacie jedno z nich uderzyło w ścianę pobliskiego budynku.
Skrzyżowanie al. Chopina z ul. Św. Antoniego to jedno z miejsc, gdzie często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.
Wyjechanie z ul. Św. Antoniego w lewo, w dwupasmową al. Chopina jest trudne ze względu na duży ruch i dość kiepską widoczność.
Dziś sytuację na skrzyżowaniu dodatkowo utrudniły opady deszczu.
Po godz. 17 doszło do zderzenia audi wyjeżdżającego z ul.św. Antoniego z mitsubishi jadącym al. Chopina.
W wyniku zderzenia mitsubishi wpadło w poślizg, przecięło przeciwległy pas ruchu i uderzyło w ścianę budynku.
Na miejsce wezwano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Jedna osoba została przewieziona do szpitala.
Fot. Natalia Seklecka
Bidon19:21, 18.05.2020
Ciekawe że Pani wysiadła z samochodu, dyskutowała z pieszymi wypaliła kilka papierów po czym po przyjeździe rodziny źle się poczuła. Ciekawe 19:21, 18.05.2020
Dziwnie19:43, 18.05.2020
To w ogole wyglada jak sie czyta tekst i porownuje ze zdjeciami..nie mowiac o ulomnosci tekstu ktory nic nie wyjasnia poza tym ze chyba audi skrecalo w lewo ze sw.Antoniego i gdyby nie zdjecia i logiczne myslenie nikt by nic nie wiedzial..tylko na podstawie fot mozna sie domyslec ze mitsubishi jechalo od strony Pl.Wolnosci w kierunku krzyzowki Chmielna-Wronia a nie np odwrotnie..Co za rzetelnosc tych pokrak to naprawde..zeby prostego tekstu z potrzebnymi informacjami nie potrafic napisac..💩 19:43, 18.05.2020
Poirytowany 19:51, 18.05.2020
Prosze w koncu nauczyc sie pisac poprawnie nazwy ulic zawierajacych slowo "aleja"..takie nazwy pisze sie z wielkiej litery do cholery wiec Aleja Chopina ,Aleja J.P. Il a nie aleja Chopina..😡 19:51, 18.05.2020
Agatka20:53, 18.05.2020
Proszę sprawdzić w słowniku i dopiero później pisać. 20:53, 18.05.2020
Do Idiotki powyżej.21:55, 18.05.2020
Nazwy własne są pisane z WIELKIEJ litery. W tym przypadku nie aleja Chopina tylko Aleja Chopina. Całość to nazwa własna. Dziwicie się dlaczego ludzi wyzywam od dyzmózgów? Nie byłoby powodu to bym nie wyzywał. Pozdr/Wwek 21:55, 18.05.2020
Nieprawda23:17, 18.05.2020
To słowo zapisuje się wielką literą tylko wtedy, gdy w nazwie własnej występuje w liczbie mnogiej. Poprawnie jest aleja Chopina i Aleje Jerozolimskie. Pozdrawiam. Polonista:) 23:17, 18.05.2020
Poirytowany00:30, 19.05.2020
Przyznaje sie do bledu..Rzeczywiscia ulica z nazwa aleja w liczbie pojedynczej jak np aleja F.Chopina powinna byc pisana z malej litery..natomiast aleja w liczbie mnogiej np Aleje Ujazdowskie z wielkiej litery..MOJ BLAD MOJA NIEWIEDZA..PRZEPRASZAM autora tekstu i osoby ktore mogly zostac wprowadzone przeze mnie w blad..I pozdrawiam Poloniste.. 00:30, 19.05.2020
Agatka09:57, 19.05.2020
Osoba, która wyzywa od idiotek powinna się zastanowić nad swoim postępowaniem. Jak się nie posiada elementarnej wiedzy , to nie powinno się pouczać innych. Polonistka 09:57, 19.05.2020
xxxx20:46, 18.05.2020
Jak słyszę pani za kierownicą to mi jaja skręca ręce drżą ryj się jakoś dziwnie wykręca brzuch boli itp itd. 20:46, 18.05.2020
elaela21:15, 18.05.2020
Wystarczy, żeby odpowiednie służby zlikwidowały środkowy pas przed skrzyżowaniem do jazdy na wprost i zrobiły tylko do skrętu w lewo (z Chopina w Antoniego) i już się sytuacja trochę poprawi. A tak to od samej Warszawskiej dwa pasy na wprost w kierunku Chmielnej. 21:15, 18.05.2020
Spekulant11:50, 19.05.2020
Bardzo niebezpieczne zdarzenie i dość dziwne.
Niebezpieczne bo Mitsu dostał w bok i to wytrąciło go z toru jazdy, a skutki dla pieszych mogły być tragiczne.
A dziwne dlatego, że kierowca Audi powinien widzieć auto przed maską, a skoro nie widział to zachodzi obawa, że Pani kierująca Mitsubishi zmieniała pas na skrzyżowaniu i "nadziała się na przód Audi" 11:50, 19.05.2020
Maniekk11:58, 19.05.2020
Szkoda ludzi dziś wszyscy pod presją nerwicy,powinien być zastosowany środek łagodzący.Reszta to sprawa ubezpieczenia po to jest. 11:58, 19.05.2020
Hbb19:29, 19.05.2020
Najwazniejsze ze u kierowcy audi rurki są, kostki odsłoniete i grzyweczka nie naruszona 19:29, 19.05.2020
Lekarz20:36, 18.05.2020
16 4
Mało wiesz o ludzkim organizmie. Niektórzy mają bóle powypadkowe po kilku godzinach/dniach - działa adrenalina która powoduje to, że nie czujesz bólu ;) 20:36, 18.05.2020
Oj 12323:14, 18.05.2020
4 2
Ja po wypadku o godzinie 15.30 czułam sie w miarę ok chciało mi się wymiotować ale stwierdziłam że to stres. Nastepnego dnia w pracy około 8.00 rano rozmazywał mi sie ekran w komputerze po czym zrobiło mi się niedobrze i koleżanki wezwali pogotowie wstrząśnienie mózgu i duży uraz w odcinku szyjnym kręgosłupa niestety adrenalina robi swoje 23:14, 18.05.2020
Janek107:41, 19.05.2020
0 1
Bidon i wszystko jasne
07:41, 19.05.2020
max08:12, 19.05.2020
2 1
Jakby baba nie zapier....to by wypadku nie było 08:12, 19.05.2020