Wizyta wizytą,ale to jednak teren budowy gdzie powinno się nosić kaski jak i mieć maski gazowe przy sobie.Od pracowników się wymaga ,a szlachta nie musi. Ot takie mamy czasy.

Dobrze że był, ale jeszcze lepiej że już pojechał. Od dwóch tygodni zamieszanie, sprzątanie, chuchanie i dmuchanie. Jak w czasie wizyt gospodarskich za Gierka.

Inwestycja z rozmachem, na pewno z korzyścią dla miasta. Brawo PIS

Rozumiem, że służba BHP potraktuje tego jegomościa i panienki mu towarzyszące, zgodnie z taryfikatorem kar obowiązującym w ANWIL-u - za nieprzestrzeganie wymagań BHP.

Szkoda, że nie pracuje już D.Mrugowski bo by Obajtka i jego świtę wpisał na listę PERSONA NON GRATA za brak kasku i masek.

Teren budowy, teren Anwil - brak środków ochrony osobistej, brak maski ucieczkowej, nie zasłonięte usta i nos. Za takie przewinienia pracownik lub podwykonawca dostałby karę i dożywotni zakaz wstępu.