Represje, zatrzymania, areszty, wyjazdy z kraju. O codzienności niezależnych dziennikarzy na Białorusi mówili trzej znani dziennikarze: Arleta Bojke (TVP), Michał Potocki (Dziennik Gazeta Prawna) i Maciej Jastrzębski – korespondent Polskiego Radia w Moskwie, pochodzący z Włocławka.
Spotkanie odbyło się we włocławskiej bibliotece.
Spotkaniu towarzyszyła wystawa prac poświęcona Białorusi autorstwa Romana Michała Taźbierskiego, który przekazał prace na aukcję. Dochód ze sprzedaży w całości trafi na pomoc białoruskim dziennikarzom.
3 0
To nie są dziennikarskie sławy, to są zwykli dziennikarze, ktorzy często stają się celebrytami, i pisza słabe książki, politykując, a warsztat mają słaby, i sprzedają ksiażki aby zarobić. Ich przekonania sa zgoła inne i to łatwo sprawdzić.
1 0
Tym ,,sławnym dziennikarzom'' można śmiało polecić zrobienie reportażu w islamskiej dzielnicy takiego cywilizowanego kraju jak np Francja . Wywiad z mieszkańcami byłby rewelacją , no pod warunkiem że ten sławny dziennikarz ma dobry temperament w nogach i dużo szczęcia .