Brawo i gratulacje dla Pana Andrzeja. Szkoda tylko, że jego syn, również Andrzej, pogrążył Anwil. Nawiasem mówiąc, swego czasu nie znalazł uznania w oczach włocławskich szkoleniowców. Teraz pokazał, że trzeba było go we Włocławku zatrzymać.

A kogo obchodzą w Wiglię tamaty prywatnego klubu finansowanego przez 8000+ z naszych podatków w dobie kryzysu bez zgody podatników ?
Są samorządy w Polsce które w związku z dbałością odciążenie podatników zrezygnowały z fiansowania klubów ! Z nich trzeba brać przykład a nie urządzać igrzyska kosztem podatnków .
.

legenda anwilu,śmiechu warte jak dla kasy wydymał anwil i poszedł grać do sopotu oj słaba pamięć o tej legendzie

Kim jest Andrzej Pluta? Nie znam człowieka. Czymś się zasłużył dla włocławka? To ktoś znany?

do >git>.
Wcale nie uważam, że Pan Andrzej wydymał Anwil, przechodząc do Sopotu. Też o tym pamiętam.
Tak tylko dla wyjaśnienia. Sport zawodowy, jest źródłem utrzymania i zapewnienia sobie środków na przyszłość. Sportowcem jest się przez 10-15 lat i jeżeli kontuzje będą omijać, to w tym czasie trzeba sobie te środki zapewnić. Też żałowałem, że Pluta odszedł z Anwilu, ale rozumiałem to, że jak ktoś płaci więcej, to tam idzie grać. To była jego praca.
Jeżeli ktoś zaproponuje Ci pracę - w ramach Twoich umiejętności - za przynajmniej 50% więcej niż teraz zarabiasz, to nie skorzystasz z takiej okazji. Czy powiesz - nie, nie wydymam swojego pracodawcy.
Pracujesz nie tylko dla satysfakcji, ale głównie dla zapewnienia środków na utrzymanie rodziny i może czegoś zaoszczędzenia na przyszłość. Dobrze przy tym, jeżeli wykonywana praca cieszy.
Ci, którzy piszą, że nie znają Andrzeja Pluty, niech lepiej się nie wysilają ze swoimi przemyśleniami.
Ich wpisy świadczą jednak o ich zainteresowaniu. Mnie jak coś nie interesuje, to się nie wypowiadam w temacie.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2023.

........ Sport zawodowy, jest źródłem utrzymania i zapewnienia sobie środków na przyszłość...............?
To z jakiej racji samorząd włocławski w czasie kryzysu gospodarczego dokłada do prywatnego klubu bez zgody włocławskich podatników w którym grają ....zawodowcy.... ? Ciągle podwyższa ...daniny na rzecz samorządu ...czyli obciąża nas kosztami ....zawodowego...klubu ?