Co jeden kierowca, to lepszy! Tyle roboty policjanci z włocławskiej komendy nie mieli już od dawna

Tylko w ciągu ostatnich kilku dni włocławscy policjanci byli aż 14 razy wzywani do zdarzeń drogowych. Zatrzymali m.in. kilka praw jazdy i wyeliminowali pijanych kierowców.

Pierwszy, nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Brześciu Kujawskim w piątek (21 sierpnia) około godziny 17 w miejscowości Guźlin w gminie Brześć Kujawski. Badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało, że 54-letni mężczyzna jadący mercedesem miał prawie 1,5 promila.

Za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie także 50-latek, którego zatrzymano dzień później w centrum Włocławka. Policjanci z patrolówki poinformowali, że zatrzymany mężczyzna również miał półtora promila.

Pełne ręce roboty policjanci mieli też w niedzielę (23 sierpnia). Chwilę przed godz. 16 w miejscowości Brzezie w gminie Brześć Kujawski zatrzymali motorowerzystę. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna tego dnia w ogóle nie powinien wsiadać na jednoślad. Wydmuchał 0,7 promila.

Ostatni pijany kierujący wpadł dzięki postawie świadka, który zauważył wsiadającego z dużym trudem do fiata mężczyznę na parkingu przy ulicy Żytniej we Włocławku.

- Podejrzewając, że kierowca może być nietrzeźwy podszedł do pojazdu i kiedy ten ruszył otworzył drzwi wyciągając kluczyki ze stacyjki. O całej sytuacji poinformował mundurowych, którzy po dotarciu sprawdzili stan trzeźwości 55-letniego mieszkańca Włocławka. Badanie wykazało, że miał on prawie 2,8 promila alkoholu 

- opisuje całą sytuację st. sierż. Tomasz Tomaszewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.

Sprawy nietrzeźwych kierowców trafią teraz do sądu. Zgodnie z przepisami za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości mężczyznom może grozić kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

W miniony weekend policjanci ruchu drogowego zatrzymali też cztery prawa jazdy. Powód? W każdym z przypadków była to zbyt szybka jazda w obszarze zabudowanym.

Do pierwszego zatrzymania uprawnień doszło w piątek (20 sierpnia) na ulicy Toruńskiej we Włocławku. Przeprowadzona kontrola prędkości wykazała, że 45-letni kierujący fordem jechał 125km/h. Kolejnego dnia policjanci ruchu drogowego zatrzymali w Szpetalu Górnym kierowcę kia, który jechał mając na liczniku 111 km/h. 

Zatrzymania praw jazdy miały też miejsce w Skrzynkach (gmina Baruchowo) i na Alei Kazimierza Wielkiego we Włocławku,

- W pierwszym przypadku zmierzona prędkość 19-letniej kierującej audi wykazała o 60 km/h więcej na ograniczeniu do 50 km/h, a 24-latka prowadząc bmw w rejonie oznakowanego przejazdu dla rowerów miała o 55 km/h więcej niż obowiązująca w tym miejscu 40-stka - dodaje st. sierż. Tomasz Tomaszewski.

Policjanci po raz kolejny apelują do kierowców i przypominają, że przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące.