Za nami akcja "Wiosenne Metamorfozy". Dzięki akcji C.H. Wzorcownia i DDWloclawek.pl sześcioro włocławian zyskało zupełnie nowy wizerunek. Dziś prezentujemy przemianę pani Małgorzaty Gałkowskiej. Sprawdźcie, jak zmieniła się ta przemiła włocławianka i jak na zmianę wyglądu zareagowali jej bliscy.

47-latka ma dwoje dzieci i wnuka. Zawodowo jest protokolantką w sądzie. Poza tym prowadzi też dom. Jak sama mówi, poza pracą i domem nie ma zbyt wiele czasu na rozrywki, ale wolny czas lubi spędzać na działce. O zmianie wyglądu pani Małgorzata myślała od dawna, ale tak się zawsze składało, że na myśleniu się kończyło. Właśnie dlatego chciała oddać się w ręce profesjonalistów i została bohaterką "Wiosennych metamorfoz". Nie obyło się jednak bez małej "pomocy"

- To córka zgłosiła mnie do akcji. Po zeszłorocznych "Metamorfozach" rozmawiałyśmy i powiedziałam, że chciałabym coś takiego przeżyć i zmienić mój wygląd pod okiem fachowców. Kiedy pojawiła się informacja o drugiej edycji akcji, córka mnie zgłosiła. I tak wygrałam. Byłam bardzo zaskoczona, bo kiedy mi powiedziała o zgłoszeniu, puściłam to trochę mimo uszu. Nie wierzyłam, że się uda, a jednak... - zdradziła nam Małgorzata Gałkowska.

Kilka dni temu pani Małgorzata odwiedziła Centrum Handlowe "Wzorcownia", gdzie spotkała się ze stylistką i blogerką Emilią Błaszczyk (www.emilyimagination.com). To z nią porozmawiała o propozycjach nowej stylizacji. Następnie panie udały się na wspólne zakupy we Wzorcowni i wybrały dla uczestniczki "Wiosennych Metamorfoz" nowy strój.

Do pracy pani Małgorzata nie musi chodzić w bardzo eleganckich strojach, ale nie może też pozwalać sobie na zbytnią ekstrawagancję. Emilia Błaszczyk zaproponowała więc stylizację łączącą wygodę i stylowy wygląd: różowy kostium z Mohito, t-shirt z H&M i wygodne trampki z CCC.

Dopełnieniem przemiany były nowa fryzura zrobiona w studiu fryzur WOW i makijaż wykonany w perfumerii Sephora. Przez cały czas w metamorfozie towarzyszyła pani Małgorzacie również nasza fotograf Anna Polak, która udokumentowała na zdjęciach wszystkie zmiany.

Ponieważ pani Małgorzata trzymała swoją metamorfozę w tajemnicy przed bliskimi (wiedziała o niej tylko córka), zmiany jakie zaszły w jej wyglądzie były dla nich sporym zaskoczeniem. Najbardziej zaskoczyły męża uczestniczki naszej akcji. Mężczyzna był tak szczęśliwy, że kiedy zobaczył żonę, prosił, by natychmiast do nas zadzwoniła. Kiedy spełniła jego prośbę, powiedział nam, że jest zachwycony nowym wizerunkiem żony. To najlepszy dowód na to, że metamorfoza zakończyła się pełnym sukcesem.

Metamorfozy pozostałych piątki uczestników zaprezentujemy w najbliższych dniach. Najbliższa relacja już w środę, 22 marca.

Ponieważ zainteresowanie "Wiosennymi Metamorfozami" było bardzo duże (otrzymaliśmy kilkadziesiąt zgłoszeń), poza sześcioma laureatami postanowiliśmy wyróżnić kilka osób nagrodami pocieszenia. Szczegóły podamy w kolejnych relacjach z "Wiosennych Metamorfoz" Wzorcowni.