Politycy, muzycy i inni - wiemy, jakie postanowienia mają znani włocławianie na 2018 rok!

Schudnąć, zerwać z nałogami, oszczędzać, podejmować nowe zawodowe wyzwania – to tylko niektóre z planów, jakie robi większość z nas przed rozpoczęciem roku. Co na 2018 rok postanowili znani włocławianie? Zapytaliśmy o noworoczne postanowienia polityków, muzyków, przedstawicieli świata sportu, a nawet służb mundurowych.

Swoimi planami na nowy rok podzieliła się z nami m. in. pochodząca z Włocławka piosenkarka, Aneta Figiel.

- Nie mam takich postanowień typu np. „pójdę na siłownię”. Przerabiałam to już i wiem, że się nie sprawdza. Moim głównym postanowieniem zawodowym jest dopięcie nowego projektu, który ruszy w styczniu i jest dla mnie bardzo ważny. Będzie się nazywał „Life story” i ten rok zawodowo poświęcę tylko temu – mówi wokalistka. – Jeśli chodzi o sprawy prywatne i domowe, postanawiam spotykać się częściej ze znajomymi i poświęcać na tę sferę życia znacznie więcej czasu. Nastąpiła ostatnio - mam wrażenie, że u wszystkich - jakaś taka wieczna gonitwa za pracą i dni bardzo szybko mijają. Dlatego postanowiłam w 2018 roku zdecydowanie zadbać o sferę towarzyską.

O swoich zawodowych i osobistych postanowieniach na kolejny rok opowiedział nam również Andrzej Koziński.

- Jeśli chodzi o postanowienia na nowy rok, chciałbym ukończyć projekt nowej, autorskiej płyty, zrealizować przynajmniej dwa nowe projekty, o których na chwilę obecną nie będę mówił, aby nie zapeszyć oraz rzucić papierosy, które codziennie zajmują mi za dużo czasu (śmiech) – zdradza piosenkarz. – Wszystkim czytelnikom DDWloclawek.pl chce życzyć szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia marzeń.

U przedstawicieli świata włocławskiego sportu przeważają postanowienia związane z osiąganiem jak najlepszych rezultatów w sportowej rywalizacji.

- U nas cel się nie zmienił. Chcemy w czerwcu świętować awans do II ligi kobiet. 18 kwietnia mamy półfinały Mistrzostw Polski i też chcemy osiągnąć jak najlepszy wynik. Zakwalifikowanie się do ósemki najlepszych zespołów w Polsce oraz awans do II Ligi byłyby najlepszymi sukcesami na 10-lecie naszego klubu , które przypada właśnie na przyszły, 2018 rok – mówi Jarosław Chwiałkowski z Włocławskiej Akademii Piłkarskiej.

O postanowienia na nowy rok zapytaliśmy również przedstawicieli świata polityki. Poseł Joanna Borowiak zdradziła nam, że jej postanowienia na kolejnych 12 miesięcy pracy w Sejmie dotyczą głównie pracy na rzecz mieszkańców Włocławka i rozwoju miasta.

- Po pierwsze kontynuacja i intensyfikacja wszystkich podjętych działań działań na rzecz Włocławka i regionu. Mogłabym wyliczyć wiele działań, jednak dwie najważniejsze dla nas sprawy, na które czekaliśmy wiele lat to wpisanie przez Ministra Infrastruktury i Budownictwa, pana Andrzeja Adamczyka na listę Programu Inwestycji Dworcowych dworca kolejowego we Włocławku oraz podpisanie porozumienia w sprawie budowy stopnia wodnego na Wiśle w Siarzewie. Będę pilotowała realizację przedsięwzięć, żeby ,,trzymać rękę na pulsie” i informować włocławian o kolejnych krokach – mówi posłanka PiS. – 2018 rok to również rok wyborów samorządowych. Z całą pewnością zaangażuje wszelkie siły, aby Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory prezydenckie we Włocławku. To bardzo ważna kwestia, ponieważ - ze smutkiem trzeba to stwierdzić - ostatnie lata to lata stracone dla naszego miasta. Wyprzedzają nas inni, nawet mniejsze miejscowości, choćby w kontekście inwestycyjnym, gospodarczym, pozyskiwania miejsc pracy.

Niektórzy politycy mają nie tyle postanowienia noworoczne, ile życzenia, których spełnienia chcieliby w 2018 roku.

- Są te osobiste i mniej osobiste. O tych osobistych nie chciałbym zbyt wiele mówić poza tym, że chciałbym, aby wszystko dobrze się układało – mówi Krzysztof Kukucki, szef włocławskiego SLD. – Jeśli chodzi o te mniej osobiste, życzyłbym sobie, aby nasze miasto było liderem rozwoju i żeby mieszkańcom żyło się w nim jak najlepiej, a także żebyśmy mieli wiele okazji do tego, by być z niego dumnymi.

Swoimi oczekiwaniami co do 2018 roku podzielił się z nami również Krzysztof Grządziel.

- Przede wszystkim chciałbym większej stabilizacja w życiu politycznym i gospodarczym, żeby Polacy zaznali spokoju, a Polska zaczęła wracać na drogę państwa liczącego się w Unii Europejskiej – zdradza radny SLD i przedsiębiorca. – Jeśli chodzi o sprawy dotyczące bezpośrednio mnie, oczywiście życzył bym sobie dalszej poprawy funkcjonowania firmy, lepszej efektywności, a także lepszej pozycji Uzdrowiska Wieniec u klientów.

Wśród włocławskich radnych są również tacy, którzy mają osobiste postanowienia na nowy rok.

- Obiecuję sobie, że zrobię wszystkie badania związane z profilaktyką chorób układu krążenia i nowotworowych. Jest to bardzo istotny problem, na którego załatwienie nigdy nie miałam czasu, a moje skierowanie od lekarza już dawno straciło ważność – przyznaje Ewa Szczepańska, radna PO. – Jeśli chodzi o inne postanowienia, być jeszcze lepszym człowiekiem, pracować jeszcze więcej, mieć więcej czasu dla wszystkich, a szczególnie dla rodziny, bo ostatnio mam go bardzo mało.

Niektórzy nie mają na 2018 rok żadnych nowych postanowień. Do takich osób należy m. in. Dariusz Rębiałkowski z włocławskiej Straży Miejskiej.

- Jedno postanowienie realizuję od początku 2017 roku. Przed rozpoczęciem roku dałem sobie takie postanowienie, że schudnę i faktycznie schudłem 7 kg. Mam zamiar to kontynuować w 2018 roku. To jedyne postanowienie, które chcę realizować – wyjaśnia rzecznik włocławskich municypalnych.

A Wy, macie jakieś postanowienia na 2018 rok? Podzielcie się nimi z nami w komentarzach.