Udostępnijźródło: Mondo Cane

Wojtuś Trafił do nas w takim stanie, nie wiemy co jet przyczyną że kociak nie może normalnie funkcjonować. Kociak powinien mieć zrobione badania na które nas nie stać, nasze konto świeci pustkami.Chcemy pomóc Wojtuśowi ale bez waszej pomocy nie jesteśmy w stanie.???????? Najgorsze w tym wszystkim jest to ze jak do pomocy to wszyscy wiedza gdzie i do kogo dzwonić ,bo malutki , bo chory ,bo zginie,jak podrzucać tez wszyscy wiedzą jak to zrobić i komu podrzucic ale jezeli odmówimy to od razu hejt,oskarżenia o defraudacje,posadzanie o wyłudzanie od ludzi pieniedzy ,tak mozna nazwac że wyłudzamy ale zawsze widac na co wydajemy ,swiadczą o tym posty z interwencji,posty z prośbami o pomoc, posty o adopcjach o leczeniach,zawsze można sprawdzić czy prawda czy kłamstwo.I tylko pozostaje zawsze jedno pytanie " skąd mamy brac na to by leczyć ,by ratować,by po prostu pomagać" My nie mamy dotacji z budżetu ,zyjemy tylko i wyłacznie z datkow, bardzo czesto dokładamy ze swoich prywatnych dochodów.Przeciez wszystko kosztuje,paliwo trzeba dojechac,szukac ,dowieźc ,odwieżc,trzeba placic faktury za leczenie ,za utylizacje przeciez czesto jest tak ,ze niestety na pomoc jest już za pózno lub zwierze schodzi w trakcie jazdy po pomoc,mamy przeciez tez na utrzymaniu zwierzaki w przytulisku w domach tymczasowych-to ze dom tymczasowy nie znaczy ,ze nie ma wydatkow -sa i to ogromne bo tez musimy dostarczyc pokarm i lekarstwa dla zewierzaka,dochodzą i awarie samochodow,czesto jeżdzimy po lasach,wertepach,łakach nie raz cos sie urwie,przebije za to tez trzeba zapłacić co umiemy naprawiamy we własnym zakresie ale niestety nie wszystko jesteśmy wstanienaprawic, zadacie pytanie a do czego dokładacie z prywatnych funduszy???-a juz odpowiadamy a chociazby telefony-nie mamy służbowych tylko prywatne,a rozmów miliony i rachyunki tez duże zawsze jest pół balwanka z przodu (3) i przynajmniej dwa zera,a jak brakuje karmy kupujemy za własne bo zwierzak musi jesc co mamy dawać wnętrznosci jak w Radysach!!! Nie wiemy ,jak spłacić faktury zaległe w gabinecie a juz nam podrzucono nowy problem i co mamy go uśpić nie ,znowu moja emerytura pójdzie na leczenie biedaka.. bo inaczej nam sumienie nie pozwoli,póki jeszcze jest w nas troche człowieczeństwa tylko ,że nie wiemy na jak długo nam go wystarczy,widząc to co człowiek-chociaz cieżko powiedzieć to słowo człowiek,wyrabia z tymi biednymi zwierzakami,do jakiego stopnia jestesmy zdemoralizowani,ze za marnego przysłowiowego grosza,jestesmy w stanie zadać istocie zyjącej,czujacej niesamowity ból,upokorzenie jego zwierzecej dumy. PROSIMY jeżeli jest w Tobie troche człowieka i masz serce podaruj nam chociaz zlotówke na leczenie tych zwierzat i na pomoc dla nich.Dla ciebie to nic dla nas bardzo duzo.JeZeli sie zdecydujesz to prosze wplac na konto:FMC-Włocławek i przeslij nam kopie abyśmy mogli sie rozliczyc. Konto do wpłat: MONDO CANE – Inspektorat Włocławek ul. Grodziska 13, 96-321 Żabia Wola konto Bank Pekao S.A. 58 1240 6348 1111 0010 4518 3305 koniecznie z dopiskiem w tytule -Inspektorat WŁOCŁAWEK dla wpłat zagranicznych pay pal : [email protected] IBAN PL58124063481111001045183305 SWIFT PKOPPLPW koniecznie z dopiskiem - Inspektorat Włocławek Bardzo dziękujemy za pomoc.