Napisał pewnie ten, kto leczy problemy napojem bogów. Każdy szanujący się psychiatra powinien łączyć leczenie lekami z psychoterapią i ewentualnie pomoc rodziny.

Jak tyle ludzi minusuje w sumie jedyną słuszną poradę to nie dziwne, czemu przyjezdni uważają większość Włocławiaków za gburów i wieśniaków.

Powinno się łączyć terapię psychologiczną z psychiatryczną (farmokologiczną). Leki problemów nie rozwiązują!

Gradecka jest najgorszym lekarzem jaki mnie prowadził. Po tym jak jej powiedziałem, że mam myśli samobójcze, nawet słowem nie odpowiedziała, tylko dała receptę na te same leki. Gdyby nie mój dobry znajomy nie znalazłbym psychiatry, którego mam do dziś. Ale ten prywatnie. Uratował mi życie.

Nie polecam. Dla mnie się nie sprawdziła. Przepisywała mi leki, które mnie strasznie zamulały. Połowę dnia musiałam przesypiać. W dodatku nie akceptowała mojej wiary ("po co pani do mnie przychodzi a potem idzie do kościoła rączki składać?")