Kolejny co boi się pójść do administracji, ale na wylewanie gorzkich żali w internetach to ma odwagę...

administracja nie reaguje,

Gdybym ja każdy problem opisywał na ddwloclawek, to portalu by nie starczyło. Zajmij sie swoim życiem, a swoje problemy przedstaw administracji. Co czytelnicy mają zrobić? współczuć z powodu brudu na klatce, czy zorganizować strajk na placu wolności?

a kogo ty chcesz pogonić ???? one mają umowy i pracują legalnie przez firmę :) zastanów sie co tu wypisujesz bo śmieszna jesteś !

Puste wypowiedzi puste zdania i puste głowy .Prawda jest taka ,że nie można jednostkowo zrezygnować ze sprzątania - musi się zgodzić większość. Wykonywana praca to fikcja - tam nawet nie ma 5 min . sprzątania na klatkę.

10 zł od mieszkańca razy ilość mieszkań w danym bloku = niezła kasa. koszty to po wiaderku wody na klatkę i pracownik- najlepiej ze wschodu -żyć nie umierać!!!!!

a za sprzątanie 11,50 zł w SM POŁUDNIE , na 5 min roboty na klatce

trzeba zerwać umowę z tą firmą promowaną przez SM POŁUDNIE

firma i spóldzielnia kasują wypowiedzi!!!!!!

To jest sprzątanie machnięcie miotłą przetarcie środka schodka i to wszystko

Wszystko było by ok gdyby nie biły tych poręczy na klatkach gdzie ludzie mają małe dzieci a ludzie po pracy na nocną zmianę też chcą odespać!!!

Więcej ich nie ma jak są a samo sprzątanie lipa

aby przepchnąć żeby było sprzątanie jakiś czas temu zarząd podjął uchwałę o obniżeniu progu osób z klatki chcących by było sprzątane.sprzątają po łebkach , nie strzepując wycieraczki robią dookoła niej,nie mają środków dezynfekujących poręczy.nie rozumiem czemu spółdzielnia zmuszamy mnie do tej opłaty kiedy ja tego nie chcę

Super że ktoś w końcu opisał sprawe,u nas wschód to samo,zero wyobraźni sprzątania
Ciągle tak samo czy przed czy po umyciu..... Pozdrawiam

Na Zazamczu w byłym bloku drumetowskim ,myją tylko na parterze.Wyżej z raz do roku ,a podwyzka teraz od stycznia 10 zl
Brud ,smród ,ze niestety pomimo płacenia ,trzeba sobie przed drzwiami umyć.
To chyba taką umowę stworzyl zarząd ,ze myje tylko parter.Sorry ,marze ,nie myje!
Tyle starszych osób mieszka lub wynajmujacych ,że ta garstka młodych ,nie jest w stanie odwołać śmieszny ,niewyksztalcony zarząd.Takie to życie!

Klatki klatkami a co z ludzmi z tej firmy co sprzataja na ulicach do nich zastrzezen nie ma bo wykonuja swa prace sumiennie

Na oszustwa i kradzież naszych pieniędzy, a nie wywiązywanie się z powierzonych zadań jest odpowiedni artykuł. Do zarządów także.

Na Kazimierza Wielkiego to samo... nie widać że było sprzątane a zapach okrutny..... nie wiem czym to myte...

myją szczynami z tygodniowego zbioru, cuchnie bardziej niż kocie wypociny, a naprawdę jedno wiadro wody używają do kilku bloków, później zamieniają tylko kubełki między sobą dla pozoru, aby lokatora zmylić, że jest zmieniona woda

To fakt ze myja byle jak,postukaja troche przed godz 7 rano,przesuna wycieraczki,ze bylo myte.Nie ma zadnego nadzoru nad ich praca.Ale spoldzienia kasuje

LUDZIE JAK WAM NIE PASUJE SPRZĄTNIJ SOBIE KOŁO SWOJEGO KURNIKA JESLI JA MAM JAKIEŚ ZAZALENIA IDĘ Z TYM DO SPUŁDZIELNI PORTAL ZA WAS TEGO NIE ZROBI :) KAŻDY PAN SIE ZROBIŁ W TYCH BLOKACH TYPOWY JANUSZ Z GRAŻYNKĄ ^^ MIOTŁA I DO ROBOTY !!!!

Być na 11 piętrze a za 5 minut już umyte na parterze to dopiero jest porządek MASAKRA a smród niesamowity

A ja musze powiedzieć ze na Kazika jestem zadowolona.Panie myją od samego rana , przyjemnie pachnie i jest czysto. Wszystko zależy od człowieka badziej bym powiedziała że lokatorzy to brudasy.Setek porozrzucanych pełno, korytarze często zasikane, dzień po sprzątaniu już jest syf tak ludzie sami sobie brudzą.