Martwe zwięrzęta na drogach Po raz czwarty przez ostatni tydzień na chodniku/drodze widzę rozjechane zwierzę... dwa jeże, kot (!) i gołąb. Jakim cudem mamy tyle nieuważnych kierowców, że rozjeżdżają zwierzęta i zostawiają szczątki tuż przy PRZEDSZKOLU żeby się rozkładały kilka dni? okropne... jedyna szansa to jeżeli wyje ciało pasożyt... pokój duszy niewinnym istotom12-04-2023 19:09:40
11 4
Nieuważnych kierowców? Gdybyś kiedykolwiek zwróciła uwagę, to wiedziałbyś w jaki sposób zwierzęta pakują się pod koła samochodu.
0 0
Ja widziałam przy wienieckiej 42 rozjechanego kota.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz