To już koniec znanych SMS-owych alertów RCB! Rząd zmienia taktykę

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa do likwidacji. Tak wynika z projektu ustawy o ochronie ludności oraz stanie klęski żywiołowej. Dotychczasowe zadania RCB mają zostać podzielone. 

Rząd pracuje nad ustawami, które w założeniu mają zwiększyć bezpieczeństwo Polek i Polaków. W ostatnim czasie bez poprawek w Senacie, Sejm przyjął ustawę o obronie ojczyzny. 

W myśl zapisów ustawowych wzrosną nakłady na obronność. Teraz Sejm pochyli się nad ustawą o ochronie ludności oraz stanie klęski żywiołowej. 

Jednym z zapisów projektu ustawy jest likwidacja Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Polacy znają RCB głównie z wiadomości smsowych ostrzegających m.in. o groźnych sytuacjach pogodowych. 

Jak wynika z uzasadnienia ustawy, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa "nie spełnia pokładanych oczekiwań". 

 - Przyjęta formuła działania sprawdza się wyłącznie w bardzo ograniczonym zakresie, tym samym nie dając pożądanych rezultatów w sytuacji wymagającej zarządzania kryzysowego - podaje Radio Zet. 

Projekt ustawy zakłada także podzielenie kompetencji RCB pomiędzy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i Ministerstwo Cyfryzacji. 

MSWiA ma przejąć kontrolę nad Krajowym Systemem Ostrzegania i Alarmowania (m.in. zadania dotyczące rozsyłania alertów SMS). Ponadto ma zostać utworzona  całodobowa służba dyżurna państwa.

Ma ona odpowiadać za koordynowanie wymiany informacji w zakresie ochrony ludności, alarmowania i powiadamiania ludności o zagrożeniach, realizację szkoleń i ćwiczeń.

Ministerstwo Cyfryzacji natomiast ma zająć się obsługą incydentów krytycznych oraz informowaniem Komisji Europejskiej i państw członkowskich UE o środkach zastosowanych w sytuacji kryzysowej.