Główny Inspektorat Sanitarny wycofał z obrotu partię kefiru. Powodem tej decyzji jest wykrycie obecności bakterii Salmonella.
- W wyniku działań urzędowych Państwowej Inspekcji Sanitarnej wykryto Salmonella spp. w 1 z 5 próbek wskazanego poniżej produktu. Spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego - wskazuje w komunikacie GIS.
Producent - Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Łobżenicy - niezwłocznie po otrzymaniu informacji o stwierdzonej niezgodności rozpoczął wycofywanie wskazanej partii produktu z rynku.
Organy urzędowej kontroli żywności we współpracy z producentem prowadzą postępowanie wyjaśniające w przedmiotowej sprawie.
Pierwsze objawy choroby pojawiają się w okresie od 6 godzin do 3-7 dni od momentu kontaktu z czynnikiem zakaźnym. Są to bóle brzucha, gorączka, biegunka, odwodnienie, nudności, wymioty.
Niekiedy może rozwinąć się zakażenie układowe o cięższym przebiegu, tzw. postać pozajelitowa, szczególnie u małych dzieci, osób w podeszłym wieku lub z obniżoną odpornością. Obserwuje się wówczas powstawanie ropni, zapalenie dróg żółciowych, płuc, opon mózgowo-rdzeniowych, stawów, szpiku kostnego, kości oraz posocznicę.
Nazwa produktu: Kefir 200 g, OSM Łobżenica
Numer partii: 25.03.2023/1
Termin przydatności do spożycia: 25.03.2023
Producent: Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Łobżenicy, ul. Wyrzyska 16, 89-310 Łobżenica, weterynaryjny numer identyfikacyjny PL 30191601 WE
Odbiera apetyt12:51, 24.03.2023
Czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie, dlaczego takie rzeczy są wprowadzane do obrotu bez wcześniejszego sprawdzenia? Poza rzecz jasna tym, że ludzkie zdrowie jest mało ważne, kasa musi się zgadzać, więc nikt jej nie traci na odpowiednie badania.
No cóż 14:51, 24.03.2023
Skoro w/g prawa deb....li z niemieckiej unii ślimak to ryba ,a wołowina to trucizna to dlaczego salmonella ma nie być jadalna ?
PO prostu mieszkańcy poskojęzycznego niemieckiego landu muszą się przystosować albo ...wyginąć .
ida13:57, 25.03.2023
któryś raz kupuję kefir bez laktozy w markecie przy cmentarzu i za 2 dni jest tak sfermentowany że po otworzeniu aż kipi dosłownie a ma dobrą datę ważności Nie sposób go wypić bo się aż gotuje w tej butelce
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 2
Jest , niemcy nas nie lubią