Kolosalne ceny warzyw i owoców. Klimat nie sprzyja nowalijkom?

Ceny nowalijek względem zeszłego roku wzrosły o kilkadziesiąt procent. Przeprowadzono analizę, ile więcej zapłacimy tego lata za warzywa i owoce. 

Analiza została przeprowadzona przy pomocy aplikacji PanParagon. Pozwala ona przechowywać paragony i wyszukiwać promocje w sieciach handlowych. 

— Dowody zakupu, jakie codziennie trafiają do naszego systemu, to cenne źródło anonimowych danych o cenach czy nawykach zakupowych polskich konsumentów. W najnowszej analizie sprawdziliśmy cennik poszczególnych nowalijek w czerwcu 2022 i 2023 r. Okazało się, że w większości przypadków płacimy znacznie więcej niż rok temu – komentuje Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon.

Różnice w cenach, w porównaniu do zeszłego roku, są znaczące. Najlepiej prezentuje to cena młodej marchwi. Średnia cena za 1 kg w czerwcu 2022 r. wynosiła 4 zł 5 gr. W tym roku za kilogram należy zapłacić około 6 zł 85 gr. Różnica rok do roku wynosi zatem 2 zł 80 gr, czyli wzrost o 69,1%.

Znacznie wzrosła również cena cebuli, bo o blisko 60%. W zeszłym roku koszt wynosił 4 zł 32 gr, w tym natomiast 6 zł 47 gr. Na ostatnim miejscu warzywnego podium znajduje się botwina, która podrożała o ponad złotówkę. Z nieco ponad 3 zł do 4 zł 18 gr. za pęczek. 

Duży wzrost cen zanotował także szczypior (ok 27%), kalafior (ok 22%), rzodkiew (ok. 15%) oraz fasola szparagowa (ok. 12%). 

Z bardziej optymistycznej analizy wynika, że tańsze niż rok temu są truskawki. W 2022 roku za kilogram tych owoców trzeba było zapłacić 12 zł 28 gr. Teraz jest to 11 zł 53 gr, czyli spadek wynosi ponad 5%. 

O ponad 6% staniała sałata masłowa, której cena spadła z 3 zł i 21 gr do nieco ponad 3 zł. 

Biorąc pod uwagę wszystkie warzywa i owoce ujęte w badaniu, za ich zakupy zapłacimy ponad o 14% więcej, niż w zeszłym roku.

Na wzrost cen nowalijek ma wpływ wiele czynników, m.in. wyższe koszty transportowe i energetyczne. Na cenach odbiła się także chłodna wiosna i tegoroczna susza.