Pchli targ przy al. Kazimierza Wielkiego co tydzień ściąga dziesiątki tysięcy włocławian i mieszkańców regionu. Wśród ogromnego asortymentu znajdziemy także meble, zarówno używane, jak i nowe. 

Czy na pchli targ warto się wybrać w poszukiwaniu mebli?

Na pewno. 

Na targowisku oczywiście znajdziemy meble używane. Są w różnym stanie - handlarze oferują i meble wymagające renowacji, i takie, których praktycznie od razu po zakupie możemy ustawić w mieszkaniu. 

Dodatkowo, nie dość, że możemy znaleźć unikaty, to jeszcze w dobrych cenach. Bordowa komoda, którą prezentujemy na jednym z poniższych zdjęć kosztowała 120 zł. 

Warto jednak wybrać się na pchli targ także w poszukiwaniu mebli nowych. Tu także można liczyć na konkurencyjne ceny. 

Na targowisku znajdziemy bowiem meble bezpośrednio od producentów, więc tańsze niż w salonach. 

Dodatkowo, jeśli nie spodoba nam się oferta na miejscu, możemy dogadać się z wytwórcą co do użytych materiałów czy kolorów obić i zamówić mebel wykonany specjalnie dla nas. 

Powyższy stół to koszt 1300 zł, za jedno krzesło zapłacimy 180 zł. 

Żółty fotel kosztuje 800 zł. 

Na pchlim targu możesz kupić nawet komplet używanych krzeseł. Za jedno zapłacimy 60 zł. 

Taki "tron" możesz mieć za 200 zł. 

Ciekawa używana komoda w kolorze bordo za 120 zł.  

Ten używany fotel to prawdziwa okazja. Jest świetny! A gdyby go tak jeszcze przemalować... Sprzedawca chciał za niego 250 zł. 

Taką narożną kanapę na "pchłach" kupimy za 2200 zł 

Stoły różne, różniste... 

Za taki kolorowy fotel zapłacimy od 550 do 650 zł. Kupujemy towar bezpośrednio od producenta, więc możemy wybierać kolory nie tylko obić, ale nawet nóg. Na zamówienie mogą być nawet złote. 

Za taki podnóżek do fotela zapłacimy 300 zł. 

Fajne, pokryte aksamitem krzesła po 350 zł. 

W niedzielę, 21 marca pchli targ funkcjonuje normalnie.