Anna Hnatowicz-Cholewa to 32-letnia włocławianka, która walczy o wygraną w 12. edycji programu The Voice of Poland. Zapytaliśmy ją, dlaczego wybrała Marka Piekarczyka na swojego mentora, czy coś ją zaskoczyło w programie i czy sama wybierała piosenkę, którą zaśpiewa w najbliższą sobotę (20.11).
W czasie przesłuchań w ciemno udało jej się odwrócić aż trzy fotele. Ostatecznie do współpracy przekonał ją Marek Piekarczyk. Później Anna Hnatowicz śpiewająco przeszła przez bitwy, nokauty i pierwszy występ na żywo.
W zeszłą sobotę (13.11) włocławianka zaśpiewała "Your Love is King" podczas pierwszego występu na żywo i dostała się do kolejnego odcinka live. Z tego miejsca już krótka droga do finału (dwa odcinki).
Gratulujemy awansu do kolejnego etapu!
Bardzo, ale to bardzo dziękuję za kibicowanie i wsparcie!
Jak emocje przed kolejnym występem? Stres się zwiększa?
Emocje po ostatnim live jeszcze nie opadły, a co dopiero przed drugim... Zbieram siły i na razie przede mną żmudna nauka kolejnego utworu. Co do stresu – chyba porównywalnie, z każdym występem wiem już, co mnie czeka, więc wydaje mi się, że tym razem będzie mniejszy.
Ale wiadomo – to program na żywo. Wszystko może się wydarzyć (uśmiech)
Dlaczego chciałaś znaleźć się w drużynie Marka Piekarczyka?
Myślę, że głównym powodem mojej decyzji było to, że Marek spędził całe swoje życie na scenie, jest autentyczny w swoich wypowiedziach. Mi w duszy cały czas gra rock and roll, więc kto jak nie on?
A tak na poważnie, to ogarnęło mnie ogromne wzruszenie, jak ciepło i pięknie wypowiadał się o moim głosie po występie na blindach. To bardzo wartościowy człowiek, zawsze znajdzie chwilę na rozmowę, dobre rady… i żart. W jego drużynie czuję się bezpiecznie jak w rodzinie. I to jest piękne. Nie patrzy tylko na nasze umiejętności wokalne, ale na to, jakimi jesteśmy ludźmi.
Sama wybierasz piosenkę, którą zaśpiewasz w tę sobotę czy to decyzja trenera?
Utwór, który zaśpiewam, dostałam od Marka. Myślę, że sama bym totalnie go nie wybrała, jednak on jak zawsze powtarza, że mam go zrobić po swojemu i będzie pięknie! „Bez popisywania się” oczywiście (śmiech).
Masz wymarzony utwór, który chciałabyś jeszcze zaśpiewać w programie?
Wiadomo, że mam! I jest tym utworem mój autorski z płyty, którą nagrałam z moimi muzykami.
Czy coś Cię zaskoczyło w programie?
Hmm... wiele rzeczy, głównie to, że jest on bardzo nieprzewidywalny. Towarzyszy nam tam wiele emocji – od ekscytacji przed występem, euforię… aż po łzy wzruszenia. Kiedy ktoś z uczestników musi opuścić program, wiadomo – jest to konkurs i rywalizacja, ale na tym etapie wszyscy się bardzo zżyliśmy i przeżywamy to bardzo.
Trzymamy kciuki za wygraną!
Dziękuje bardzo! Jeśli Wam się spodoba mój występ, to bardzo proszę o SMS (uśmiech). Dziękuję za zaproszenie.
Głosy na Anię będzie można oddać już w tę sobotę, 20 listopada. Wystarczy wysyłać SMS zgodnie z instrukcjami, jakie pojawiają się na ekranie. Telewidzowie wybiorą po jednym uczestniku z każdej drużyny, który zostanie w konkursie.
Program rozpocznie się o godz. 20:00 w TVP2.
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
0 0
Znane nazwisko, na początku powiedziała, że jest wloclawianki a obecne mieszka w Bydgoszczy. Trzeba słuchać.