Jednego dnia blisko 120 kierowców z mandatami. Dwóm policjanci odebrali prawo jazdy

338 kontroli i blisko 120 mandatów to efekt kaskadowych pomiarów prędkości przeprowadzonych przez drogówkę w miniony piątek.  Dwóch kierowców, którzy zbyt mocno przycisnęli pedał gazu, straciło prawo jazdy. 

W piątek (22 marca) włocławscy policjanci przeprowadzili „kaskadowy pomiar prędkości”. 

- Jego głównym celem było sprawdzanie, czy kierujący stosują się do ograniczeń prędkości poprzez skoncentrowanie kilku patroli na krótkich odcinkach drogi - wyjaśnia nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy policji we Włocławku. -  Kierowca, po minięciu jednego patrolu, mógł więc spodziewać się kolejnego. Podczas tych działań oprócz ręcznych mierników prędkości mundurowi wykorzystywali nieoznakowane pojazdy z videorejestratorami.

W piątek funkcjonariusze przeprowadzili 338 kontroli, 119 kierowców przyłapali na przekroczeniu prędkości i ukarali mandatami i punktami karnymi. Na ul. Toruńskiej dwóm kierowcom policjanci zatrzymali prawa jazdy. Jeden przekroczył prędkość o 51 km na godzinę, drugi o 54 km/h w terenie zabudowanym.

W niedzielę prawo jazdy stracił kierowca, jadący drogą krajową nr 62 w miejscowości Skoki Duże (gm. Włocławek). 57-latek jadący jeepem przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, jechał 110 km/h.

Przez trzy dni weekendu funkcjonariusze zatrzymali 6 nietrzeźwych kierujących. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca mercedesa, którego na ulicy Kościuszki zatrzymał  przypadkowy mężczyzna, uniemożliwił mu próbę odjechania z parkingu i wezwał policję. 61-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości wszystkim zatrzymanym może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.  

Kolizja z motorowerem. BMW w mur 

W sobotę około godz. 17:30 na skrzyżowaniu Zamczej i Wiślanej zderzyły się BMW i renault. Kierowca tego pierwszego auta nie udzieli renault pierwszeństwa przejazdu a następnie uderzył w mur budynku. Na szczęście nikt nie został ranny i zdarzenie zostało zakwalifikowane przez policję jako kolizja. Kierowca BMW został ukarany mandatem.

W niedzielę około godziny 9:30 na ulicy Toruńskiej we Włocławku motorower podczas zmiany pasa ruchu uderzył w tył opla. 49-letni kierujący motorowerem trafił do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.