Szału nie ma, ale dobre i tyle.
Wytnijcie te krzaki na brzegu Wisły na wysokości Pałacu Biskupiego 06:40, 09.12.2020

"rzeka była oczyszcza jesienią"
Tylko ddw może tak pisać. 07:09, 09.12.2020

Jak już Wody Polskie mają koparkę, to niech oczyszczą również Wisłę wzdłuż Bulwarów z tych nagromadzonych brudów. 07:32, 09.12.2020

Mówię wprost - nie znam się na procesie oczyszczanis rzek z roślinności. Ale przyznam szczerze, że takie przekładanie mułu z kupki na kupkę i to w górę rzeki, jest chyba mało efektywne i zrozumiałe. Rozumiem, że jak przyjedzie wywrotka, to będzie ponownie nabierał i pakował na wywrotkę... Dziwne 08:39, 09.12.2020

Mnie Zgłowiączka się podoba wtedy gdy widać piasek i roślinki. Wyglada wtedy jak w ogrodzie botanicznym. Nie lubię natomiast gdy wszystko jest wycinane i betonowane jak przed kościołem św Jana oraz na Ogniowej przy ROPS. Tam wycięto piękny starodrzew a posadzono mnóstwo kijków z których drzew nie będzie tylko patyki. Pretekstem było powstanie parkingu i nie parkowanie na chodniku. Teraz na chodniku nadal jest parking a drzew nie ma. Oto betonowe eko w wykonaniu PO i SLD 🤣🤣🤣🤣🤣 09:04, 09.12.2020

Skoro oczyszczą Zgłowiączkę to niech Prezydent Histeryk wybuduje z dotacji UE elektrownie na progu koło mostu na Wyszyńskiego.
Miasto nie będzie wtedy płacić za energie do oświetleniu Parku Sienkiewicza!!!!
Nie są to małe pieniądze. 09:33, 09.12.2020

Roślinność w rzece ma ważne znaczenie. Po pierwsze daje ona schronienie rybom, płazom, gadom i wielu innym zwierzętom wodnym. Brak roślinności wodnej to mniej tych stworzeń i ptactwa wodnego, które się tym żywi. Woda ogrzewa się szybciej w takiej rzece, co również nie sprzyja zwierzętom. Zgadza się iż rośliny spowalniają spływ wody, ale czy to w obecnych czasach częstych suszy jest złe? Nie zdarzyło się chyba, by nadmiar roślinności doprowadził do powodzi na Zgłowiączce. Ostatnia rola roślinności to oczyszczanie rzeki, rośliny absorbują substancje spływające z pól i ścieki wpadające do wody. Prowadzenie takich robót koparką z pewnością zniszczy przyrodę na tym odcinku rzeki.
Słowo rzeka oznacza dla nas coś naturalnego, nietkniętego przez człowieka. My tworzymy obecnie Kanał, a nie rzekę. Nie twierdzę, że nie należy wogóle ingerować w naszą Zgłowiączkę, jednak trzeba się zastanowić czy to jest na pewno potrzebne i racjonalne. 09:56, 09.12.2020

1 mln zlotych za kopareczke brodzącą w mule 10:22, 09.12.2020

Zróbcie kaskady jak w Muszynie , latem ludzie sie gromadzą n brzegu i zarzywają kompieli 10:25, 09.12.2020

Najpierw niech Pani Urszula Tomoń rzeczniczka Wód Polskich zleci ustalenie "brudasa" , który swoje ścieki wpuszcza przez cały rok do rzeki Zgłowiączki , powodując tym nadmierny porost roślinności. Najlepiej widać to z tarasu widokowego przystani przy ul. Piwnej (ujście Zgłowiączki do Wisły - brązowa lura na tle wiślanej wody). Nadmierne porastanie tej rzeki widoczne jest od kilku lat , kiedyś tego nie było. Sugestia, że substancje pobudzające wzrost roślin spływają z pól są raczej mało wiarygodne. Wycinanie i obecnie kopanie nie rozwiąże tego problemu, szkoda "naszej" kasy. Widać to było przez ostatnie lata gdy pseudo firmy (kosa i grabie) prowadziły swoje prace, oczywiście bez efektu. Powierzchownie wycięte rośliny zamiast wywozić to spławiono Zgłowiączką do rzeki Wisły zanieczyszczając *%#)!& Zielsko zgniło i leży na dnie rzeki Wisły odstraszając smrodem cały rybostan. Nawet rodzinka bobrów mając dosyć smrodu zmieniła swoje locum - małe dzieci widząc bobra miały atrakcję. Taki "zabieg" wycinki powtarzany był każdego roku. No ale tak to jest jak zleca się pracę a później w trakcie trwania prac nikt tego nie kontroluje. 12:12, 09.12.2020

Zgłowiączka powinna być oczyszczona również na odcinku Lisek i Ruda do Słodowa. Mieszkancy mają działki i mogliby korzystać z kąpieli w Zgłowiączce. A tak dlaczego woda w Zgłowiączce zmienia kolor .Czyżby w tajemnicy były wylewane brudy, Czy oczyszczalnia w Brześciu spuszcza nieczystości do Zgłowiączki? Jak byłam dzieckiem to woda była przeżroczysta. Dlaczego teraz tak nie jest? Tym powinny zając się pracownicy Wód Polskich. 14:38, 09.12.2020

niedawno wydali milony na park na slodowie a teraz jezdza pochodnikach i trawnikach wywrotki nie mozna bylo tego zrobic jak robili park kto teraz pokryje koszty naprawy chodnika i trawnika tak ja rzadza historyki i polonisty 16:09, 09.12.2020

Najwstrętniejsze miasto. 16:17, 09.12.2020

Specjalnie pójdę zobaczyć czy chodnik po którym jeździ pokazywana ciężarówka na zdjęciach nie jest pozarywany !!! 18:01, 09.12.2020

Prawidłowo powinni iść z biegiem rzeki. 18:22, 09.12.2020

Cześć, mam imię Monika, poznam jakiegoś normalnego faceta. Nie jestem już podlotkiem, wiem czego chcę od życia, żeby było jasne - nie szukam męża, chcę się po prostu zabawić bez angażowania się w coś poważniejszego. Nie pytaj czy jestem wolna, dla mnie to nie istotne czy kogoś masz. Naturalnie przed spotkaniem chciałabym się lepiej poznać, wymienić się numerami telefonów i zdjęciami także możemy porozmawiać na portalu randkowym, sprawdź mój profil: http://panieonline.pl/monia89 18:41, 09.12.2020

Wywrotka to pewnie bufor magazynowy 10:20, 10.12.2020

" tamującej przepływ wody na tym odcinku " - zatrzymywanie wody w rzekach jest bardzo potrzebne i prace tej koparki to jest zwykłe NISZCZENIE przyrody i działanie na szkodę zarówno przyrody jak i ludzi. 11:07, 10.12.2020