Do 90-latki, która sama przebywała w mieszkaniu, zadzwonił telefon. Dzwoniąca osoba przedstawiła się jako córka staruszki. Powiedziała, że potrzebuje pieniędzy, żeby oddać pożyczkę przyjaciółce.
Po pieniądze - 6 tysięcy złotych, przyszedł do mieszkania 90-latki rzekomy znajomy córki. Oszukana 90-latki dopiero po jego wizycie zadzwoniła do prawdziwej córki i opowiedziała o zdarzeniu.
- Niestety nie był to jedyny przypadek próby wyłudzenia w ten sposób pieniędzy przez nieznajomych. Na szczęście kolejna osoba nie dała się oszukać - mówi nadkom. Małgorzata Marczak, rzeczniczka włocławskiej policji.
Kilka godzin później do 73-letniej mieszkanki osiedla Południe również zadzwoniła kobieta, tym razem podała się za synową. Próbowała wyłudzić również znaczną kwotę. Na szczęście w tym przypadku kobieta nie dała się nabrać.
Przy okazji tego zdarzenia policja znów apeluje, aby nie wierzyć osobom, które dzwonią i podają się za członka rodziny czy policjanta i proszą o przekazanie pieniędzy. O każdej takiej sytuacji należy powiadomić dyżurnego policji.
wanda08:15, 29.08.2015
4 4
dobrze że redakcja upubliczniła zdjęcie tej oszustki. mam nadzieję, że policja ją szybko złapie 08:15, 29.08.2015
synek08:26, 29.08.2015
3 0
~ wanda / 08:15, 29.08.2015; A gdzie to zdjęcie? 08:26, 29.08.2015