O dużym szczęściu mogą mówić piesi i kierowcy, którzy dziś przechodzili lub przejeżdżali ul. Łęgską. Z jednego ze słupów oświetleniowych na przewodzie zwisała uszkodzona lampa. Gdyby spadła na chodnik lub jezdnię, mogło by dojść do tragedii.

Informację i zdjęcia uszkodzonej lampy tuż przed godz. 14 otrzymaliśmy MMS-em na nasz redakcyjny numer (666-100-600). Chcąc zweryfikować wiadomość, pojechaliśmy na miejsce i znaleźliśmy feralny słup nieopodal skrzyżowania Łęgskiej z Okrężną, tuż przy bramie posesji z numerem 21.

Szybko zadzwoniliśmy na numer pogotowia energetycznego, okazało się jednak, że nie byliśmy jedynymi osobami, które chciały zgłosić usterkę. Niespełna 2 minuty później na miejsce przybyła już ekipa naprawcza.

[ALERT]1463838627288[/ALERT]

Wszystko wskazuje na to, że przyczyną uszkodzenia lampy było uderzenie autem w słup oświetleniowy. Świadczyć o tym mogą ślady po kolizji, w tym plastikowe fragmenty kołpaka i prawdopodobnie zderzaka. 

Pracownicy spółki Energa Operator szybko rozstawili podnośnik i przystąpili do pracy. Okazało się, że lampa jest na tyle uszkodzona, że trzeba ją zdemontować. 

Montaż nowej zostanie zrealizowany prawdopodobnie w najbliższych dniach.