Mieszkańcy ul. Suszyckiej apelują do władz miasta o zwrócenie uwagi na zły stan tej drogi. - Jest karygodne, żeby ulica w mieście wyglądała, jak droga na poligonie wojskowym - piszą w liście do prezydenta Włocławka.

Suszycka to mierząca blisko 1,5 km utwardzona droga gruntowa na osiedlu Zawiśle. Znajduje się przy niej kilkadziesiąt domów i posesji. Jedyny wjazd prowadzi od ul. Cysterskiej. Zdaniem mieszkańców, jej obecny stan pozostawia wiele do życzenia. Jest to szczególnie uciążliwe po opadach deszczu.
[ZT]24461[/ZT]

- Panie prezydencie, czy ktoś w końcu zrobi przyzwoitą nawierzchnię na ulicy Suszyckiej we Włocławku? Jest karygodne, żeby ulica w mieście wyglądała, jak droga na poligonie wojskowym, tj. dziura na dziurze. Jadąc samochodem trudno znaleźć odcinek, aby wrzucić drugi bieg. Coroczne łatanie dziur przez Zarząd Dróg do niczego nie prowadzi, a po każdej naprawie i kilku dniach z deszczem, dziur jest więcej i są głębsze. W ulicy położone są media, łącznie z kanalizację i położenie nawet najgłupszego asfaltu nie byłoby zbyt kosztowne, a bardzo ułatwiłoby poruszanie się pojazdami. Pytamy się, jak to jest, że wylewa się dwa kilometry w las za pętlą autobusową na ul. Grodzkiej nowy asfalt, który prowadzi donikąd, a żałuje się środków na ul. Suszycką. Jak to jest, że na osiedlu Michelin nawet na krótkich uliczkach, prowadzących do jednej - dwóch posesji, bez kanalizacji, położony jest asfalt, a żałuje się na położenie na ul. Suszyckiej. - Panie prezydencie, po zimie nawierzchnia na ul. Suszyckiej woła o pomstę do Boga, jak Pan nie wierzy, zapraszamy do jej obejrzenia - napisali w liście do Marka Wojtkowskiego.

W odpowiedzi urzędnicy napisali, że choć widzą potrzebę ponownego utwardzenia ul. Suszyckiej oraz ułożenia na niej dywanika asfaltowego, to jej remont nie został ujęty w harmonogramie na 2017 rok. - Jednakże będzie brana pod uwagę w przypadku oszczędności, po rozstrzygnięciu pierwszych postępowań przetargowych na inne inwestycje, w zależności od posiadanych środków na te cele. W przeciwnym wypadku zostanie natomiast zaproponowana do urządzenia w kolejnych latach, etapami, ze względu na swoją znaczną długość.

Jak się okazuje, sprawę komplikują również kwestie własnościowe części działek w tym rejonie. - Utwardzenie nawierzchni jezdni ulicy Suszyckiej na odcinku od nieruchomości nr 46 do nr 81 wymaga przeprowadzenia regulacji prawno-własnościowych, ze względu na faktyczny przebieg drogi po nieruchomościach prywatnych, poza śladem wyznaczonym przez działkę nr 5 KM 12 stanowiącą jej pas drogowy - czytamy w piśmie z ratusza.

Urzędnicy zapowiadają, że w odpowiedzi na postulaty mieszkańców, Miejski Zarząd Usług Komunalnych i Dróg dokona reprofilacji nawierzchni tej drogi i jej miejscowego doziarnienia frezowinami asfaltowymi, w zależności od ilości posiadanych środków finansowych na naprawy bieżące.

 

[ALERT]1491991572029[/ALERT]