Zamknij

Karambol z udziałem 6 aut na A1. 8 osób w szpitalu. Policja: "Stosujcie zasadę ograniczonego zaufania"

14:00, 30.07.2018 KMP Włocławek/oprac. G.S. Aktualizacja: 10:37, 31.07.2018
Skomentuj W wyniku zdarzenia uszkodzonych zostało pięć aut, z których jedno dachowało. Fot. PSP KSRG Lubanie W wyniku zdarzenia uszkodzonych zostało pięć aut, z których jedno dachowało. Fot. PSP KSRG Lubanie

Policjanci wyjaśniają pod nadzorem prokuratora, co było przyczyną zderzenia się kilku aut na podwłocławskim odcinku autostrady A1. W wyniku wypadku 8 osób trafiło do szpitala, dwie z nich odniosły obrażenia ciała powyżej dni siedmiu.

- Informację o zdarzeniu dyżurny policji otrzymał wczoraj (niedziela, 29 lipca) po godz. 15.00. Wynikało z niej, że na A1 na wysokości miejscowości Ustronie w gminie Lubanie zderzyło się kilka aut. Niezwłocznie skierowane tam zostały służby, które przez kilka godzin zabezpieczały miejsce zdarzenia oraz materiał dowodowy do sprawy - mówi sierż. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji. 

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że auta jadące nitką w stronę Łodzi zaczęły w pewnym momencie hamować, co doprowadziło do najechania na siebie pojazdów. W wyniku zdarzenia uszkodzonych zostało pięć aut, z których jedno dachowało. Do szpitala trafiło ośmiu podróżnych, w tym troje dzieci. U dwojga z nich lekarze stwierdzili obrażenia ciała powyżej dni siedmiu – byli to: 35-letni kierowca opla, który dachował i 68-letnia pasażerka kolejnego opla. Policjanci ustalili, że kierowcy aut uczestniczących w zdarzeniu byli trzeźwi.

Straż pożarna podaje, że uczestniczące w zdarzeniu pojazdy to: opel insignia (podróżowały nim cztery osoby, w tym dwoje dzieci), opel astra (dwie osoby), toyota avensis (cztery osoby, w tym jedno dziecko), suzuki s-cross (dwie osoby), mitsubishi pajero z przyczepą kempingową (trzy osoby). Kiedy strażacy dojechali na miejsce, wszyscy uczestnicy zdarzenia przebywali poza pojazdami, dwie ranne osoby znajdowały się pod opieką Zespołu Ratownictwa Medycznego. Działania straży pożarnej polegały na odłączeniu akumulatorów w pojazdach, udzieleniu wsparcia psychicznego osobom poszkodowanym oraz zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Następnie strażacy zabezpieczyli lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do szpitala we Włocławku przewieziono 7 osób, a jedną osobę LPR przetransportowało do szpitala w Płocku. Dalsze czynności polegały na uprzątnięciu z drogi resztek pokolizyjnych oraz płynów eksploatacyjnych. Na tym działania zakończono, a na miejscu akcji pozostały patrole policji oraz służba autostradowa.

Obecnie policja nadal ustala dokładne okoliczności i przyczyna wypadku.

Policja apeluje rozwagę i ostrożność podczas wakacyjnych wyjazdów. - Pamiętajmy, że sytuacja na drodze może zmienić się niespodziewanie, dlatego zdejmijmy nogę z „gazu”, stosujmy zasadę „ograniczonego zaufania” tak, aby w razie potrzeby w porę podjąć stosowne manewry - radzi sierż. Tomaszewski. 

Wypadek spowodował ogromne, trwające około 5 godzin utrudnienia. Jezdnia w kierunku Łodzi była zablokowana. Kierowcy, którzy nie chcieli stać w korku, na różne sposoby starali się poradzić sobie z sytuacją. Pojawiły się informacje, że niektórzy zjeżdżali z autostrady po stromej skarpie. Obsługa autostrady otworzyła bramy awaryjne.

[ALERT]1532946416405[/ALERT]

 

(KMP Włocławek/oprac. G.S. )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

KierowcaKierowca

45 4

Tak to jest jak się komuś "na ogonie" siedzi zamiast zachować odstęp co najmniej jeden "słupek". Kto tym bezmyślnym ludziom prawo jazdy daje, przez nich jechać się nie da porządnie po tym kraju. 14:11, 30.07.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kiero79kiero79

8 30

aleś ty mądry ! jak jezdzisz na autostradzie 80km/h to wyhamujesz ale przy 140 jak ktos nagle przed toba do po hamulcu to juz ciezko . takie wypadki sa w całej europie w uk chyba najwiecej z tego co zauwazyłem wiec nie pisz ze "w tym kraju" sie nie da jezdzic porzadnie. 14:34, 30.07.2018


reo

ipocotogadanieipocotogadanie

37 4

...zróbcie mandaty po 5 tys. a w tydzień zrobi się bezpiecznie
...na zachodzie jakoś potrafią korzystać z autostrad tylko u nas jazda autostradą jest walką o przetrwanie 14:35, 30.07.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

gosciówagosciówa

3 15

wyjedz , pojezdzij po zachodzie a sie zdziwisz ! 15:41, 30.07.2018


XXXXXXXX

0 0

Może od razu po 10 tysięcy ale euro !! Jak ktoś nie ma wyobraźni to i mandat go nie nauczy.
Masa kierowców ze swojego zaścianka miastowego wyjeżdża na drogi i nie potrafi się odnaleźć na drogach, wszystko w temacie. Tak zachwalamy zachód za wysokości mandatów i zaraz myślimy ze jest tak wspaniale a nie jest.
09:37, 31.07.2018


lusia1234lusia1234

21 1

Dzicz jak u kacapow wiele do nich mentalnoscia nie brakuje 15:24, 30.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jacek80jacek80

15 4

Mam wrażenie, że w Polsce autostrady są za krótki czas i większość z kierowców traktuje je jak tor wyścigowy. Nie wspomnę już o wyprzedzaniu pojazdu, który nie skończył jeszcze swojego wyprzedzania, poganianiu światłami, bo jaśnie pan jedzie 200km/h i nie zamierza zwolnić, czy ciężarówki zjeżdżające na lewy pas "przed nos", zmuszając innych kierowców do gwałtownego hamowania... i później jedzie taka o 1km/h więcej niż ta na prawym pasie a wyprzedzanie przez nią trwa kilka minut.
Rozumiem, że autostrady są dla wszystkich, ale póki nie nauczymy się myśleć z wyprzedzeniem o konsekwencjach własnych zachowań, to wypadki będą co chwila 17:25, 30.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EgonEgon

16 4

Jaka tam autostrada! Zwykła droga *%#)!& Autostrada powinna mieć min 3 pasy. 18:07, 30.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mario1Mario1

7 1

A wypadek w Sarnówku/ co ten Tomaszewski mówi w Polsacie - ,,uczymy się na błędach'' co On gada kto dopuścił tego Pana do kamery - do raportu i na patrol pieszy na ulicę 19:12, 30.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GapowiczGapowicz

6 1

Głupota i brak wyobrażni piękne auta a oleju w głowie zero,naucz się baranie jeden z drugim jeżdzić zwykłą drogą a póżniej możesz jeżdzić autostradą,jeżeli auto ma moc i masz olej w głowie oraz znasz technikę jaką powinno się jeżdzić autostradą nie doprowadzisz nigdy do kolizji.Wwczoraj jechałem z rodziną do Ciechocinka zwykłą dawną jedynką i baran prowadzący autokar z jakiejś firmy przewozowej z gdańska z ludżmi zaczoł się ścigać zemną,ja miałem na liczniku ok setki natomiast baran ten siedział mi na zderzaku co tu mówić więcej wystarczyło gwałtownie przyhamować i wypadek murowany.Barany na pastwisko a nie prowadzić auta i zagrażać życie innym niewinnym ludziom.NIE ŻYCZĘ SOBIE PO TYM WPISIE GŁUPICH KOMENTARZY pOZDRAWIAM Z SZACUNKIEM PRAWDZIWYCH KIEROWCÓW. 22:42, 30.07.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MMMMMMMM

0 0

'ja miałem na liczniku ok setki" -a tam max. pęedkość obowiązująca to 90 km/h 07:31, 01.08.2018


WXYZWXYZ

3 0

Siedzenie na ogonie, brak odstępu dostosowanego do prędkości, niepatrzenie w lusterka, zajeżdżanie, mistrzowie lewego pasa i wyprzedanie na najwyższym biegu z prędkości spacerowej. Kierowcy TIRów kolejni miszczowie którzy nie potrafią zachować miedzy sobą odstępu i niejednokrotnie trzeba wyprzedzać po trzy na raz.
Suma summarum powodem wszystkich kolizji, wypadków jest jak zawsze nadmierna prędkość - prosta szybka analiza nie trzeba wytężać szarych komórek.
Policji proponuje przeprowadzac na drogach kontrolę odstępu miedzy autami i karać za ich nieprzestrzeganie. 10:02, 31.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ja samja sam

3 0

NADAL UWAŻACIE ŻE TA DROGA JEST PRAWIDŁOWO SKONSTRUOWANA?
ŻE ASFALT JEST WŁAŚCIWEJ JAKOŚCI/SKŁADU?
TYLKO WYPADKI POD WŁOCŁAWKIEM?
11:38, 31.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FcFc

0 1

To nie kwestia kultury jazdy. W Polsce jeździ cała masa wraków, których miejsce jest na złomowisku a ich nieświadomi właściciele uwazają że jak mają np. niemieckie auto dobrej marki to w wieku lat dwudziestu pięciu jest ono tak samo sprawne jak po wyjechaniu z fabryki. Jadą więc na autostradę bo przecież ich super wóz wciąż wyciąga 200. Szkoda tylko że każde koło ma inny cel podróży a hamulce to tylko teoria. Ale za to ma popularny znaczek na atrapie i alufelgi z szerokim kapciem. Na serwis nie było już kasy ale kto myślał że szybkości 160 tak ciężko wyhamować....... a Niemiec tylko do kościoła jeździł dlatego przebieg taki mały. Siedzenia wytarte bo długo stał.Cena niska bo to okazja była i znajomy szwagra kolegi ma znajomości w niemieckim serwisie. 22:56, 31.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%