Oferty zatrudnienia znajdujące się w bazach urzędów pracy codziennie przeglądają rzesze bezrobotnych. Korzystają na tym firmy, które nie postępują legalnie.
"Puls Biznesu" powołując się na raport Najwyższej Izby Kontroli, poinformował o patologiach, które dzieją się w polskich urzędach pracy. Z jego informacji wynika, że popularne "pośredniaki" pomagają w... zatrudnianiu "na czarno". Procedura ma być prosta: firma X daje ogłoszenie w urzędzie pracy, ten je publikuje. Odzew jest duży, ale firma X wycofuje ogłoszenie pod jakimś pretekstem.
W rzeczywistości firma ta korzysta z przeprowadzonej dzięki "pośredniakowi" rekrutacji i zatrudnia pracownika "na czarno". Tym samym omija przepisy i tnie koszty. A urzędy są wykorzystywane tylko do zamieszczenia ogłoszenia.
- Nie mamy sygnałów o tego typu zjawiskach. Nie chcemy być traktowani jako słup ogłoszeniowy. Dlatego jeśli ogłoszenie znajduje się u nas przez dłuższy czas, rozmawiamy z pracodawcą. Minimum 1-2 w tygodniu telefonicznie sprawdzamy oferty pod kątem aktualności. Ale ostatecznie to do pracodawcy należy decyzja o tym, czy ogłoszenie ma być aktywne - wyjaśnia Zbigniew Ziółkowski, pośrednik pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy we Włocławku.
Oferty pracy włocławski urząd, podobnie jak każdy inny, przyjmuje od firm wszelkimi drogami, tj. telefonicznie, mailowo, czy osobiście od przedstawicieli firm. Potem są one publikowane na stronie internetowej oraz dostępne na tablicach w urzędzie.
- Tak samo wygląda procedura cofania anonsów. Jeśli firma chce usunąć ogłoszenie, nie mamy obowiązku dochodzenia przyczyn. Ale najczęściej pracodawcy sami wyjaśniają sytuację - dodaje Ziółkowski. - Zdarza się, że oferta jest cofana po jednym dniu. Tutaj powodem najczęściej jest ogromne zainteresowanie ze strony pracobiorców. Z kolei przypadki zupełnego braku odzewu na ogłoszenia są bardzo rzadkie.
Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku dysponował na dzień 21 marca br. dokładnie 361 ofertami pracy. Mimo tak dużej liczby firm szukających ludzi do pracy bezrobocie w PUP zarejestrowanych jest obecnie ponad 11 tysięcy osób bez pracy.
0
0
0
0
0
0
20 4
W kraju gdzie ,,pierwszy milion należało ukraść '' a premier rządu namawia do uchwalania ustawy w celu zatrudniania na umowach śmieciowych nie jest to dziwne ! Brakuje jeszcze ustawy niewolniczej oczywiście z wyłączeniem partyjnej hołoty i jej pociotków .A podobno jesteśmy w Unii gdzie niewolnictwo jest zabronione ? Przy wyborach trzeba o tym PO pamiętać !!! 16:29, 21.03.2014
18 2
Cytuję "Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku dysponował na dzień 21 marca br. dokładnie 152 ofertami pracy. Mimo tak dużej liczby firm szukających ludzi do pracy bezrobocie w PUP zarejestrowanych jest obecnie ponad 11 tysięcy osób bez pracy." - czyli sugerują, że 152 miejsca pracy dadzą pracę 11 tysiącom osób?Ciekawe interpretacje faktów. 17:24, 21.03.2014
19 2
HaHa Ha. Rozbawił mnie pośrednik pracy z PUP. Moja dziewczyna w 2012 roku znalazła w Urzędzie Pracy oferte pracy na którą odpowiedziała. Jak się okazało zatrudnienie na czarno. 17:40, 21.03.2014
8 2
oczywiście że głupa palą w UP bo tak bezpieczniej.a włocławskie firemki tylko czekaja na frajerów pracujących na czarno 00:13, 22.03.2014
7 1
Niestety ale 3/4 wszystkich ofert i w pośredniaku i pozostałych to niestety praca na czarno. Albo bzdurne 500zł jako legal na umowę zlecenie a reszta pod biurkiem. Tak robi się bezrobocie a ludzie nie będą mieć nic. Same ustawy nic nie zmienią powinny być kontrole i to solidne nie zapowiedziane z analizą ostatnich przynajmniej dwóch lat wstecz. Dlaczego? Przykład: Pracodawca posiada 5 sklepów czynnych od 6 do 20/24 a zatrudnia na stałe 2 osoby. Powiedzcie jakim cudem te sklepy funkcjonują. Chyba że wykazuje członków swojej rodziny jako zatrudnionych i płaci ubezpieczenia i podatki a 'pracownicy" na nich zarabiają pracując na czarno. Albo jest to czysty zysk pracodawcy. Umowy zlecenia i o dzieło były od dawna ale nikt tego nie nadużywał. Teraz jest to obłęd. Najlepsze ustawy tego nie zmienią jak nie zmieni się myślenie "pseudo pracodawców" bo inaczej ich nazwać nie można. Włocławek roi się od takich przykładów a najwięcej chyba w handlu choć nie tylko. 07:23, 22.03.2014
8 1
Większość ofert jest dlaosób posiadajacych przynajmniej 2 grupę inwalidzka,a najlepiej 1.Były nawet niedawno oferty pracy dla pielegniarki,warunek 1 grupa inwalidzka. 08:17, 22.03.2014
14 1
ostatnio też pracowałem w jednej z włocławskich pizzeri , ogłoszenie z up, jakie było zdziwienie właścicielki kiedy jej powiedziałem że chcę zarabiać co najmniej najniższą krajową za ustawowe 168 godzin / mieś.kiedy w końcu po 3 miesiącach dała mi umowe na 1/2 etatu kazała się po nogach całowac jak to ona dobra , ale kiedy jej powiedziałem ze ma mi dopłacic za reszte nadgodzin ( w sumie w miesiącu było to ok 230 h}po 8 miesiącach kazała mi szukać sobie innej pracy .żenada
p.s
na 6 pracujących osób tylko ja miałem umowę na 1/2 etatu tj.230 h/m
pozdrawiam 14:43, 22.03.2014
8 2
W Polsce jest gorzej niż na Białorusi a tam podobno jest reżim. 18:30, 22.03.2014
5 3
a mnie śmieszą te pseudo-biznesy z karteczka przy wejściu że działalność rozpoczęta ze środków UE w ramach projektu...Jakieś lalunie po zawodówce otwierają lumpeks, oczy robią jak poprosisz o fakturę,a ceny w dniu niby dostawy takie jak za nowe w normalnym sklepie.to mi biznes. 23:24, 22.03.2014
3 0
,,PITER'' a dlaczego nie napiszesz jak to pizzenia ? Taka reklama szybko by jej właściciela -ZŁODZIEJA wyleczyła z chęci posiadania następnej terenówki twoim kosztem -więc śmiało - podaj nazwę tego niewolniczego interesu ! Takich wiejskich-złodziejskich biznesmenów trzeba tępić ! 07:05, 25.03.2014
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
1 0
Statystyki wskazują, że zacznie ponad 1/3 przedsiębiorców nie zna instytucji, które mogłyby udzielić im pomocy w prowadzeniu biznesu. Oznacza to, że w razie niepowodzeń nie będą wiedzieli gdzie szukać wsparcia, prawdopodobnie nie są oni też zainteresowani optymalizacją i ulepszeniem swojej działalności, gdyż aktywnie nie poszukują zewnętrznych bodźców sprzyjających rozwojowi i budowaniu konkurencyjnej pozycji na rynku. 01:42, 01.04.2015