Urzędnicy mają zarabiać pieniądze? Burza wokół skarbówek

Do internetu wyciekła niedawno informacja, z której wynika, że urzędy skarbowe mają być w tym roku nastawione na zyski. Ma być coraz więcej kontroli pozytywnych, czyli kończonych sankcjami finansowymi.

Notatka, która miała pochodzić ze spotkania izb skarbowych, nie zostawia wątpliwości.

- Celem na 2015 r. jest wzrost dochodów budżetowych, wzrost kontroli okresów bieżących i wzrost kontroli pozytywnych. Należy zmienić tok myślenia w sprawie kontroli podatkowych - nie ma kontroli w celach prewencyjnych, kontrola ma przynosić wpływy budżetowe - czytamy w dokumencie, który pojawił się na Twitterze znanego ekonomisty Ryszarda Petru.

O wyjaśnienia poprosiliśmy w US we Włocławku. Wg rzecznika placówki Elżbiety Krzaczkowskiej pracownicy Urzędu Skarbowego we Włocławku prowadzą kontrole podatkowe w oparciu o dokonywaną w ramach procedur zarządzania ryzykiem zewnętrznym szczegółową analizę ryzyka występowania nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych.

Wyniki tej analizy wskazują, gdzie mogą pojawić się nieprawidłowości i największe ryzyko wystąpienia uszczupleń należności budżetowych. Typując podmioty do kontroli urzędnicy zwracają największą uwagę, by kontrole skierowane były przede wszystkim do podmiotów, które unikają rzetelnego rozliczania się z fiskusem, a nie do uczciwych podatników.

- Celem administracji podatkowej jest działanie na rzecz ograniczenia szarej strefy, poprawy poziomu dobrowolnego wywiązywania się z obowiązków podatkowych, a także wspierania uczciwej konkurencji podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Skutkiem realizacji tak postawionych celów (a nie celem samym w sobie) powinien być zwiększony wpływ należnych środków do budżetu państwa - wyjaśnia Elżbieta Krzaczkowska. - Wytyczne Ministerstwa Finansów w związku z ciągle utrzymującą się dużą liczbą podmiotów działających w "szarej strefie" oraz zwiększającą się skalą naruszeń prawa podatkowego, dotyczą poprawy skuteczności kontroli podatkowych poprzez ich lepsze ukierunkowanie.

Urzędy skarbowe mają więc skoncentrować się na podmiotach, które uchylają się od opodatkowania, co przełoży się na zdecydowanie większą skuteczność, przy mniejszej liczbie kontroli "prewencyjnych". Mowa o kontrolach u  podatników, którzy rzetelnie wywiązują się ze swoich obowiązków i płacą daniny na rzecz państwa.

- Powyższe wytyczne realizujemy w toku analizy i planowania przedkontrolnego. Jednocześnie informujemy, iż nie mamy wiedzy w zakresie jakiegokolwiek ograniczania etatów w urzędach skarbowych w związku z wynikami przeprowadzanych kontroli podatkowych - dodaje Krzaczkowska.

Autentyczność dokumentu zamieszczonego w sieci nie została oficjalnie potwierdzona. Niemniej jednak wywołał on żywą dyskusję. I bez tego nie brakowało głosów, że urzędy działają po to, żeby "drenować" portfele obywateli.