Zamknij

Miliony poszły w remont. Zobacz wnętrza elektrowni wodnej!

09:20, 26.10.2012 T.K
Skomentuj Fot. Tomasz Kwiatkowski Fot. Tomasz Kwiatkowski

Elektrownia Wodna we Włocławku do użytku została oddana w 1970 roku. Mimo upływu lat, trzyma się bardzo dobrze...

Dzięki sukcesywnym remontom i milionowym nakładom, Elektrownia Wodna we Włocławku, po 42 latach od oddania do użytku, wciąż jest jak nowa!

- Pierwsze remonty dotyczyły części mechanicznych czyli głównie wirników i turbin. Od 2007 roku regularnie wymieniamy uzwojenia w stojanach generatorów na poszczególnych hydrozespołach, których jest sześć. Każdy z nich o mocy nominalnej ok 28 MW co daje łączną moc ponad 160 MW – mówi Krzysztof Młodzikowski, kierownik Oddziału Elektrowni Wodnej we Włocławku firmy Energa Hydro.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Stopień wodny priorytetowy dla spółki Energa

Aktualnie trwa przezwajanie ostatniego stojana w generatorze Hydrozespołu 3. Remont potrwa do końca roku a całkowity koszt wyniesie około 10 mln złotych. Wyremontowane elementy powinny posłużyć bez problemu kolejne 40 lat.

Trzeba dodać, że w ostatnich latach w tej elektrowni wykonano wymianę wiele układów regulacyjnych. Oryginalne układy regulacyjne kiedyś sterowane ręcznie, dziś są już w pełni zautomatyzowane. - Jest to już mocno zmodernizowana elektrownia. Teoretycznie można by nią sterować zdalnie - twierdzi Krzysztof Młodzikowski.

Maksymalnie zrzut wody z włocławskiej elektrowni wynosi 2190 m3 na sekundę. W ostatnim czasie, pracownicy Elektrowni Wodnej o takim mogli jedynie pomarzyć.

ZOBACZ TAKŻE: Wisła coraz niżej! Elektrownia pracuje na minimum...

- Bardzo mały przypływ wody w poprzednich miesiącach pozwalał jedynie na ruch dwóch hydrozespołów i to tylko w zakresie polowy ich mocy. Niski stan wodny dosłownie przeniósł się także na wyniki finansowe.

Przy takim przepływie produkowaliśmy zaledwie około 35 MW. Mnożąc przez 24 godziny, daje to około 800 MW energii na dobę. Produkcja tego roku będzie o wiele niższa niż w poprzednich latach – dodaje Młodzikowski.

(T.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

armandsarmands

1 0

Staruszka ma się dobrze ...i dobrze! Gniotsa nie łamiotsa;)
Bo na te tuskowe atomówki, to raczej bym nie liczył. Nie potrafią zamknąć dachu nad Narodowym, to strach im powierzyć cokolwiek.
A tych milionów to bym nie żałował.
Były minister Grad ( z kochanej PO) mianowany na szefa spółki PGE PEJ1, co to nic nie robi, zarabia miesięcznie 110 tysięcy. A to przecież nie koniec etatów. Sekretarki, kawiarki, asystenci, kierowcy, informatycy i mamy kolejne setki (miliony). Przecież sam Grad nie będzie w tej spólce siedział i pierdział w stołek.
By żyło się lepiej :)) 09:59, 26.10.2012

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

armandsarmands

1 0

Bym Was oszukał. Sorrka;)
Grad jest też prezesem spółki PGE Energia Jądrowa za marne 30 tysięcy na miesiąc.
A co ciekawe, to w ostatnią środę minister Budzanowski i prezes PGE GK Kilian zgodnie stwierdzili, że nie można realizować dwóch projektów: gazu z łupków i energetyki jądrowej, wskazując na gaz z łupków, pomimo że energetyka jądrowa jest oczkiem w głowie premiera.
Zapomną o Gradzie, a on będzie sobie tak siedział, siedział i siedział ;) 13:22, 26.10.2012

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alanalan

0 0

Staruszka ma się dobrze, bo PiS został nieodsunięty od władzy. Powrót pis oznaczać będzie powrót pomysłu Jarosława K. czyli rozbiórki tamy. 14:39, 27.10.2012

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

studentstudent

0 1

PANIE PREZESIE ORAZ PANIE PREMIERZE melduję żeby nie spieszyć się z budową nowej zapory, ponieważ elementy naszej zapory są przecież stosunkowo nowe:

PRĄDNICA SYNCHRONICZNA PRĄDU 3 ? FAZOWEGO WYPRODUKOWANA W URAŁELEKTROTIAŻMASZ IM. W.J. LENINA

(bez komentarza...) 19:53, 27.10.2012

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%