Policjanci z Lipna zatrzymali 64-latka, który ugodził scyzorykiem 27-latka, gdy ten napadł go i skradł mu portfel z dokumentami. Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że będzie on odpowiadać za rozbój. Starszemu z mężczyzn prokurator przedstawił zarzut poważnego uszkodzenia ciała i objął go policyjnym dozorem.
Wszystko wydarzyło się późnym wieczorem w minioną sobotę (23.11.13). Wtedy dyżurny policji w Lipnie otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na chodniku przy ul. Traugutta, który tłumaczył, że został napadnięty. Od razu został tam skierowany najbliższy patrol. Funkcjonariusze zastali na miejscu 64-latka, z którego relacji wynikało, że ugodził posiadanym przy sobie scyzorykiem młodego mężczyznę, gdy ten zaatakował go i skradł mu portfel z dokumentami.
Chwilę później, w klatce schodowej pobliskiego bloku na Oś. Sikorskiego, znaleziony został zakrwawiony mężczyzna wzywający pomocy. Rannym okazał się 27-latek. Mężczyzna z raną klatki piersiowej został przewieziony karetką pogotowia do szpitala. Policjanci znaleźli w jego kurtce należący do 64-latka portfel z dokumentami.
Starszy z mężczyzn, po opatrzeniu przez lekarza, został zatrzymany do wyjaśnienia. W poniedziałek mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut poważnego uszkodzenia ciała. Decyzją oskarżyciela został objęty policyjnym dozorem i nie może wyjeżdżać z kraju.
Ranny 27-latek w dalszym ciągu przebywa w szpitalu. Obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wszystko wskazuje na to, że odpowie on za rozbój na 64-latku. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
0
0
0
0
0
0
87 0
liczył na łatwy łup to spotkała go kara! Starszy Pan działał tylko w obronie koniecznej. 10:26, 27.11.2013
78 0
I to jest sytuacja kuriozalna. Może jeszcze będzie musiał zapłacić odszkodowanie za to uszkodzenie ciała??? 10:30, 27.11.2013
57 0
Ma za swoje złodziejaszek. 10:38, 27.11.2013
58 2
tzw.starsze pokolenie ,które WOJNĘ ŚWIATOWĄ do tej pory przeżyło ma siłę aby się OBRONIĆ - niech tej młody PASOŻYT się cieszy ,że mu tzw.dziadek pustego łba nie obciął !!! 11:07, 27.11.2013
48 2
Dziwne jest to prawo które pozwala na napadanie i kradzież a napiętnuje osobę która się broni przed złodziejem. Pech złodzieja że trafił na scyzoryka z Lipna który nie dał sobie w kaszę dmuchać... Gratulacje powinien dostać a nie dozór. Gdzie była Policja czy Straż Miejska? Co ze służbami które powinny dbać o bezpieczeństwo obywateli? 11:27, 27.11.2013
50 0
I to jest polskie prawo,prokurator służbista postawił zarzut napadniętemu dając tym samym sygnał dla bandytów by ofiary się nie odważyły bronić. 11:44, 27.11.2013
41 1
i teraz weź się człowieku broń ! 11:52, 27.11.2013
30 1
Powinien mu obciąć co najmniej jeden palec, może oduczył by się kraść,a przynajmniej miałby pamiątkę. 12:11, 27.11.2013
46 1
Kiedy w końcu zrozumieją że napadnięty ma prawo się bronić i użyć wszystkiego co konieczne, by ochronić swoje mienie i zdrowie. Debile na wiejskiej może to zrozumieją, ale wątpię..
Brawo dla starszego pana, złodziej niech zdycha w męczarniach :) 12:28, 27.11.2013
33 1
Co za popaprany kraj ta PO-lska. Starszemu Panu powinno się dać medal i nagrodę pieniężną za likwidację pasożyta lecz on dostaje zarzuty od prokuratora. Prokuratura i sądy gorsze niż za Stalina! Za samoobronę idzie się do więzieni a policjant woli sam oberwać niż strzelić do bandziora bo też go wsadzą..... 12:48, 27.11.2013
32 1
Powinien mu rękę obciąć i wtedy groziłaby mu taka sama kara.
A tak w ogóle to nie wiem, jak można karać ofiarę przestępstwa. Ma złodziej za swoje! 13:14, 27.11.2013
12 5
~ja
64 lata i Wojna Światowa? wiesz kiedy ona była? 13:19, 27.11.2013
27 0
" 64-latek ugodził nożem złodzieja. Teraz odpowie za poważne uszkodzenie ciała!"
Każdy ma prawo do obrony swego mienia! To jest chore prawo. 13:36, 27.11.2013
15 0
A co się dziwić prokuratorom ,to tępaki.Mam sprawę w której wypadek był 21 czerwca ,a prokurator dowodzi że był w dniu 25 czerwca. 13:41, 27.11.2013
21 0
@ ~ zaciekawiony / 10:30, 27.11.2013
A żebyś wiedział, że tak! Jeżeli poszkodowany złodziej wystąpi o odszkodowanie za uszkodzenie ciała powyżej siedmiu dni - to starszy Pan może mieć kłopoty. Polskie prawo w tym względzie jest do d..y! 13:41, 27.11.2013
22 0
Starszy Pan powinien dostać nagrodę za odwagę a pasożyt powinien się wykrwawić jednego mnie 14:02, 27.11.2013
14 0
Polska! -.- Najlepiej oddać łaskawie cenne fanty, uścisnąć dłoń i w miłej atmosferze się pożegnać. Tutaj w obronie własnej ugodzono złodzieja nożem, ale w takim razie po co te całe akademie i szkoły walki gdzie można się uczyć samoobrony skoro jeśli broniąc się złamie komuś się rękę albo przypadkiem dozna jakiś obrażeń wewnętrznych i też mnie zamkną. Gdzie tu sens i logika tego świata? 15:08, 27.11.2013
13 3
Jestem w ogóle coraz bardziej zaskoczony i ZDZIWIONY stylem pracy prokuratorów podczas procesów sądowych. Wg mojej wiedzy o prawie - to prokurator ma obowiązek UDOWODNIĆ winę oskarżonemu! Nie jest i nie może być przecież tak, aby oskarżony udowodniał swoja niewinnośc. A zdarza się nader często podczas procesów, gdy prokurator wskazuje jakiś fakt dowodowy, pyta oskarżonego: jak on to wytłumaczy, że..! To przecież prokurator ma fakt dowodowy wytłumaczyc, zinterpretować klryminalnie lub prawnie i to w taki niewątpliwy sposób, aby było absolutnie jasne, że przedstawiany w sądzie dowód lub dowody w sprawie - świadczą o niewątpliwej winie oskarżonego.
-------
W polskim prawie z punktu widzenia prokuratorów funkcjonuje cos tak idiotycznego jak dokładnie niesprecyzowane: "PRZEKROCZENIE GRANIC OBRONY KONIECZNEJ".
I o tym często decyduje prokurator w swoim oskarżeniu, znajdując w ten sposób podstawę do żądania większej kary dla oskarzonego. Pomija sie zupełnie opinię osób, reprezentujących inne zawody, np. choćby lekarzy. Ot, powiedzmy taka hipotetyczna sytuacja jak z tym starszym panem. Został zaatakowany. Złodziej mógł go uderzyc gołą pięścią, a starszy pan bronił się scyzorykiem, czyli nożem. I prokurator będzie stał (bez wątpliwości) na takim właśnie stanowisku interpretacyjnym, że została przekroczona granica samoobrony!
Czyżby?
A jeżeli uderzenie pięścią mogłoby spowodować śmierć owego starszego pana, czy w takiej sytuacji nóż jest faktem przekroczenia granicy obrony koniecznej, czy - moim zdaniem - nie?? Czy może jest równoważną formą samoobrony przed takim pięściowo-smiertelnym atakiem? Takich i podobnych faktów polskie prawo jednoznacznie(!) nie precyzuje.
==========
Osobiscie wolałbym udowadniać przed sądem, że nie przekroczyłem koniecznej granicy samoobrony (co zresztą nie jest takie trudne), niż jej nie przepraczając - zostac na stałe na jakimś cmentarzu!!! I tego zdania nie zmienię! 15:12, 27.11.2013
14 0
Szkoda,że nie trafiło to na bandytę w USA , taki napadnięty mógłby go zastrzelić jak wściekłego psa i musiałby tylko złożyć wyjaśnienia policji i pewnie by mu podziękowali,że usunął z ulic przestępcę. No cóż, oni swojego prawa do posiadania broni zawartego w Konstytucji - bronią jak niepodległości.Tam bandzior musi się 3 razy zastanowić,czy włamie mi się do domu, bo wie,że można go postrzelić w majestacie prawa.Zazdroszczę mi :) 15:43, 27.11.2013
7 5
Lipno to jest jednak stan umysłu... 16:18, 27.11.2013
5 0
Jakie to chore. Złodziej, bandyta ma się bać. Każdy napadnięty, okradany ma PRAWO się bronić, nawet nożem,kijem i czym tylko może. To przestępca jest WINNYM sytuacji, anie ofiara. Kiedy to dotrze do prokuratur i sądów?! 16:56, 27.11.2013
7 1
Lipno i tyle w temacie. Patola ciężka 17:01, 27.11.2013
7 0
Większe konsekwencje zapewne poniesie ten 64 latek przez to nasze polskie prawo ... 17:13, 27.11.2013
8 0
to co nie bronil sie by go zabil tez by zle bylo ... !!! co za kraj !! Samoobrona i tylle!!!! co mam dawac sie bic zabijac !! 17:30, 27.11.2013
6 1
Jaki "starszy Pan"?Do emerytury brakuje mu jeszcze 3 lata,tzn jest w pełni sił. 19:33, 27.11.2013
9 0
Nie dość, że strach się bać... to jeszcze strach się bronić. 20:25, 27.11.2013
4 1
Gdy nie chciał go okraść to nic by się nie stało. Nigdy nie wiadomo jak ktoś zareaguję w takiej kryzysowej sytuacji.
A starszy Pan będzie postrachem dla złodziei i nie powinna go spotkać żadna kara za takie zachowanie! 12:51, 28.11.2013
4 0
przecież ten mężczyzna działał w obronie koniecznej, i z takiego paragrafu powinien odpowiadać 19:41, 28.11.2013
4 0
polskie prawo to absurd! nie dość, że facet bronił się przed kradzieżą to jeszcze ma odpowiadać za uszkodzenie ciała? łapę mógł mu obciąć by się złodziej oduczył kraść. 15:12, 29.11.2013
3 0
Sam kto łamie prawo, nie powinien mieć prawa podawać drugiej osoby do sądu w/g zasady skoro sam nie przestrzegasz prawa nie wymagaj tego od drugiej osoby. 15:18, 30.11.2013
4 0
A może by tak wyrzucić na zbity pysk tego kretyna prokuratora, który podjął taką idiotyczną decyzję? Czy to kolejny dowód na to że w prokuraturze aż roi się od kretynów-szkodników? Trzeba wreszcie oczyścić ten urząd ze szkodników. 23:39, 18.12.2013
2 0
w stanach mógłby go zabić i dostał by jeszcze pochwałę za zwalczanie przestępczości 12:31, 04.01.2014
2 0
Kompromitacja prokuratorów. To typowa obrona konieczna. Jednakże w Polsce prokuratura jest tak bardzo przyzwyczajona, że wszystkich należy skazać, że inny wariant nie wchodzi w grę. Rola prokuratora to oskarżanie i dowodzenia, że oskarżony jest winny. Nie ważne są okoliczności. Na ślepo do celu. Mamy więc procesy inkwizycyjne i nie mające nic wspólnego ze sprawiedliwością. Sędziowie zaś taki stan rzeczy akceptują i przykładają pieczęć sądu pod wyrokami. 16:35, 15.01.2014