W Brześciu Kujawskim nie brakuje ludzi z pasją. Takimi są na pewno miłośnicy rowerowych podróży, Kamil Czarnecki i Filip Piotrowski, którzy z trzecim kompanem Patrykiem Wypyszewskim szykują się do wyprawy na Półwysep Iberyjski.
Już pod koniec listopada br. trójka kolegów postanowiła wyruszyć rowerami do Torunia. Wyjazd ten to dopiero początek ich przygotowań do wakacyjnego, rowerowego wyjazdu. Rowerzyści za swój cel obrali Santiago de Compostela, miasto w Hiszpanii.
Stolica regionu Galicji jest miejscem wielu pielgrzymek. Dla trójki młodych brześcian Santiago de Compostela, to spełnienie kolejnego marzenia, ale również chęć duchowego oczyszczenia i beztroskiego dwumiesięcznego życia wśród pięknych krajobrazów. Wyprawa planowana jest na lipiec i sierpień 2015r.
- Początek przygotowań wypadł bardzo pozytywnie. Pogoda, humor jak i wzajemna pomoc, która jest bardzo potrzebna na długich wyprawach zdała egzamin w 100%. Po pierwszym treningu śmiało możemy planować następne, a w wolnym czasie przygotować swój wyjazd pod kątem organizacyjnym - mówią uczestnicy planowanej wyprawy.
Podróżnicy, będą pokonywać blisko 350 km dziennie. Jak zaznaczają, dzięki temu mieszkańcy Brześcia Kujawskiego dowiedzą się więcej o walorach wielu polskich miast, które z czasem będą zwiedzać.
Przypomnijmy, że Kamil Czarnecki i Filip Piotrowski w 2013 roku wyruszyli w podróż dookoła Polski, pokonując 3210 km w 34 dni.
chce taki rower15:44, 08.12.2014
12 0
"Podróżnicy, będą pokonywać blisko 3500 km dziennie"
to ładnie będą musieli zapier... na tych rowerach
pozdro dla redakcji buhahahah 15:44, 08.12.2014
Ktosik20:19, 08.12.2014
4 0
Kto to pisze?
Ludzie 3500 km dziennie to samochodem nie można zrobić a gdzie rowerem?
20:19, 08.12.2014
and20:20, 08.12.2014
0 0
no to szacunek , mistrz świata Kwiatkowski nie ma szans, zostanie po drodze pobitych wiele rekordów. 20:20, 08.12.2014
marionn20:40, 08.12.2014
1 0
Powodzenia chłopaki, trzymam kciuki za udana wyprawę 20:40, 08.12.2014
Leslauer21:23, 08.12.2014
3 0
Powodzenia, chłopaki... Zazdroszczę wam.
Ok 25 lat temu i ok. 30kg temu objechałem dookoła Niemcy (wówczas jedynie wschodnie...) Jedne z lepszych wakacji w życiu. Piękne wspomnienia, a stary WAGANT stoi do dziś w garażu, wciąż sprawny.
Mazel Tov. 21:23, 08.12.2014