Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa odrzuciło propozycję burmistrza Kowala Eugeniusza Gołembiewskiego w sprawie prawnego obowiązku odchwaszczania działek przez właścicieli. Tym samym, posiadacze zadbanych działek są nadal bezradni wobec niedbających o zieleń sąsiadów.
Burmistrz Kowala podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego złożył wniosek, z którego wynikałoby, że właściciele działek są zobowiązani do odchwaszczania podległego im terenu. Propozycja miała poparcie wielu ogólnopolskich organizacji samorządowych.
[ZT]26429[/ZT]
Wiadomo już, że pomysł został odrzucony. Zdaniem burmistrza, posiadacze działek traktuję je jako lokatę kapitałową. Uważa, że część ludzi kupuje działki, a później pozostawia je ugorem. Tego typu tłumaczenia nie przekonały jednak ministerstwa. Jak podaje oficjalna strona miasta, sprzeciw zgłosił między innymi Departament Mieszkalnictwa.
- Przepisy obligujące właścicieli nieruchomości do odchwaszczania i wykaszania działek prywatnych byłyby bardzo trudne do sformułowania i zbyt mocno ingerowałyby w prawo własności właściciela nieruchomości – powiedział Andrzej Bartczak dyrektor Departamentu Mieszkalnictwa.
Przepisy zezwalają jedynie na podanie do sądu uciążliwego mieszkańca. Pozew musi jednak złożyć osoba prywatna. Nie ma możliwości ukarania takiej osoby chociażby mandatem karnym. Jak przekonuje jednak burmistrz miasta, nie chodzi o to, aby karać, a po prostu działać prewencyjnie. Jego zdaniem, należy zwrócić uwagę na to, że zaniedbania jednych prowadzą do nieszczęścia drugich.
- Działka nieodchwaszczana i działka nieobcinana powoduje, że chwasty się rozsiewają i niweczą czyjąś pracę. W naszym kraju odsetek działek zaniedbanych jest bardzo mały, ale w imię ochrony interesów tych obywateli, którzy dbają o porządek moim zdaniem takie uprawnienie dla samorządów – powiedział w rozmowie z Portalem DDWłocławek Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala.
Była to już druga próba Eugeniusza Gołembiewskiego w kwestii wprowadzenia prawnego obowiązku odchwaszczania działek spoczywającego na mieszkańcach. Niestety i tym razem działania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, ale jak przekonują organizacje samorządowe, prace w tym kierunku będą nadal trwały.
Brednie!18:24, 14.10.2017
Nie wierzę w to co czytam! Jak można wymyśleć taką bzdurę i się nią zajmować! Przecież ta rzekoma troska o nierozsiewanie chwastów to Bareja w czystej postaci! Pośmiewisko na całą okolicę.Skoro ministerstwo tak odpowiedziało to znaczy ,że pomysł jest żałosny. 18:24, 14.10.2017
chwast19:12, 14.10.2017
Pan burmistrz ma udziały w sklepie z środkami chwastobójczymi, czy u producenta kosiarek?
To jakiś absurd... powinien domagać się zabetonowania działek... żaden chwast nie miałby szansy. 19:12, 14.10.2017
działkowiec19:28, 14.10.2017
jak będziesz miał zadbaną działkę (trawka, kwiatki etc) obok takiej rozsiewającej chwasty, to wtedy zrozumiesz o co chodzi 19:28, 14.10.2017
SirNick19:57, 14.10.2017
Dla tego warto przejść na ogródek typu "łąka" 19:57, 14.10.2017
adalbert21:08, 14.10.2017
Proszę pojechać do Niemiec, kupić tam kawałek ziemi i zostawić "samopas" to wtedy zobaczycie. 21:08, 14.10.2017
normalny21:52, 14.10.2017
Pragnę zauważyć, że w miastach znaczna część działek zaniedbanych to grunty albo skarbu państwa, albo samorzadowe, ciekawe, czy nakaz miałby dotyczyć równiez tych terenów, bo jesli nie, to jest niekonstytucyjny, bo nie ma równości wobec prawa !!!!!!! 21:52, 14.10.2017
Chwast21:55, 14.10.2017
Qwa tym ludziom to już natura nie pasuje, a najgorsze to te wsioki co to na łąkach krowy paśli, a teraz wszystko im przeszkadza, a mi przeszkadzają bardziej śmieci i to czym w piecach palcie, a nie chwasty 21:55, 14.10.2017
Haha10:05, 15.10.2017
Sam mam sasiada, ktory w dupie ma dbanie o zielen... krew mnie zalewa jak widze jego "roslinnosc" przedostajaca sie do mnie!! Oby w koncu udalo sie to zrobic pod wzgledem.prawnym!!! 10:05, 15.10.2017
wow 18:50, 14.10.2017
6 14
A juz mnie sie wydawało że ten pan to taki wyjątek -trzeźwomyslący lewicowiec , a tu proszę .A kto w takim razie odpowiada za chwasty na rowach i łąkach które się bezczelnie same bez niczyjej zgody rozsiewają ? Może Pan ,,brumistrz'' nałoży grzywnę na Matkę Naturę ? 18:50, 14.10.2017