Hitlerowcy mordowali włocławian. Teraz jest tam tablica pamiątkowa

Toż to kpina , a nie tablica. Wstyd -może z papieru mogli postawić.(jeszcze nazwa "pamiątkowa").Czy ci co tam zginęli nie zasłużyli na coś więcej niż tylko drewniany stojak, który i tak zaraz ktos zniszczy. 12:23, 14.11.2013

Całe szczęście, że te czasy minęły bezpowrotnie... 12:28, 14.11.2013

A "pokropkowe" to bylo gratis? Faktycznie nazwanie tego tablicą jest nieporozumieniem- ogłoszenia w klatkach schodowych tak wyglądają. Ja nie wiem czym kierowano się: oszczędności czy totalna indolencja.... w grobie się przewracaja Ci ,których w ten sposób "uczczono". 14:23, 14.11.2013

To mordowano tam włocławian czy katolików? Po co tam ten ksiądz? Przecież w tamtych czasach nikt nie patrzył na religie.(Hitlerowiec) katolik mógł mordować (Polaka) katolika! a ten to jeszcze święci (kropi)?! 15:41, 14.11.2013

Tablica upamiętniająca pomordowanych powinna być z porządnego materiału,ta przypomina raczej wiejską tablicę ogłoszeń, 18:09, 14.11.2013

i zaczęło się...tak źle a tak niedobrze 09:38, 15.11.2013

Ludzie dajcie spokój. Jest tam już trwały pomnik. Teraz doszła tablica gdzie można przeczytać informację o tym mordzie. Mieli to w kamieniu wybić? Rzeczywiście dd zamieściło niefortunne zdjęcie.Myślę że ważniejsze od pokropienia jest pamięć która w nas pozostanie.
Uszanujcie pamięć tych osób zabranych przez gestapo i brunatne NSDAP, wieczorem z rodzinnych domów, którzy zostawili żony, dzieci, i tak jak stali zostali załadowani do ciężarówek a potem rozstrzelani w lesie strzałem w tył głowy. Rodziny do końca wojny nie wiedziały co naprawdę się stało. Nikt jeszcze wtedy nie przypuszczał że wojna będzie tak okrutna. Po wojnie ta mogiła została odkryta a rodziny rozpoznawały bliskich po zegarkach medalikach, szczątkach ubrań. Szczątki osób zostały przeniesione na cmentarz we Włocławku.
W jedną noc zginęła cała inteligencja włocławska z Prezydentem Miasta Włocławka.
To był celowy plan III Rzeszy aby wyniszczyć polską inteligencję. Zostali zabici 11 listopada w Święto Niepodległości.
Miasto dba o groby tych osób w alejce na cmentarzu komunalnym po prawej stronie od Grobu Nieznanego Żołnierza.
Jak ktoś chce to niech pójdzie i zapali znicz. 11:20, 15.11.2013

Autor informacji błędnie podał, że odsłonięto tablicę pamiątkową, gdy tymczasem ustawiono tam obok istniejącego już miejsca pamięci narodowej (mogiła) TABLICĘ INFORMACYJNĄ !!! Ciekawe swoją drogą, że Ci, którzy tak bardzo się teraz gorączkują i krytykują nie byli nigdy w tym miejscu, bo gdyby byli, toby wiedzieli, że pomnik już istnieje w postaci symbolicznej mogiły. 21:51, 16.11.2013

Zgadzam się z poprzednim wpisem o treści "i zaczęło się...tak źle a tak niedobrze". Uważam, że pretensje o jakość tablicy są nieuzasadnione - nie jest najgorsza. Niech nikt jej nie próbuje dewastować, to wszystko będzie ok. Słabo jednak oceniam treść umieszczoną na tablicy. Po jej przeczytaniu człowiek nie do końca zorientowany w dziejach hitlerowskich zbrodni, nie wyniesie konkretnych informacji. Uważam, że zbyt słabo wyeksponowano fakt, iż w miejscu symbolicznej mogiły spoczywają mieszkańcy osiedla biedoty Grzywno. Po obejrzeniu tablicy w zasadzie musiałem się tego domyślić. W treści brakuje mi więcej szczegółów na temat samej zbrodni i jej kontekstu, za to zamieszczono wzmianki, które nie mają nic wspólnego z opisywanym miejscem - np. o ostatnim przedwojennym prezydencie miasta Włocławka, który przecież został zamordowany w innym miejscu. Należy także zwrócić uwagę, że informacje przedstawione na tablicy są sprzeczne z faktami podawanymi w literaturze i źródłach dotyczących całej sprawy (nazwiska i liczba zamordowanych, fakt pochowania tam kobiety). Zamieszczone na tablicy relacje świadków również sugerują wiele pytań pod kątem prawdy, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę moment ich przedstawienia i czas, który minął od daty zbrodni. Jako dyskusyjny postrzegam ponadto pomysł odsłonięcia tablicy 11 listopada. Uważam, że bardziej uzasadniona byłaby data 1 grudnia, gdyż właśnie wtedy w 1939 r. miało miejsce to straszne wydarzenie (Zainteresowanych tematem odsyłam do strony: http://grzywno.wloclawek.pl/pacyfikacja/pacyfikacja_02.html). Mimo niedociągnięć inicjatywę oceniam jako godną pochwały. Oczekuję ponadto, że działania będą kontynuowane - aż prosi się o to, aby ustawić chociaż jakiś mały znak informujący o tym, że kilka dziesiątek metrów od drogi znajduje się miejsce pamięci (np. przejeżdżający ulicą nie zawsze dostrzegą je w krzakach) oraz zrobić dogodniejsze dojście do miejsca, np poprzez wycięcie paru krzaków i wytyczenie, a nawet lekkie utwardzenie ścieżki. 09:34, 12.12.2013

może warto pomyśleć o jakimś pomniku 12:07, 04.01.2014