Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci 21-letniego mężczyzny, który zmarł prawdopodobnie na skutek najechania przez samochód podczas holowania innego auta.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę (31.01) ok. godz. 5:00 na leśnej drodze gruntowej w miejscowości Bobrownickie Pole w gminie Bobrowniki.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że doszło tam do "zakopania się" volkswagena golfa. Pomocy udzielał kierujący hondą civic, który prawdopodobnie został najechany przez samochód w momencie, gdy po wyciągnięciu golfa chciał odpiąć linkę holowniczą - podaje Anna Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 21-latka. Ostateczna przyczyna śmierci będzie znana po sekcji zwłok.
Policjanci zatrzymali do sprawy dwoje uczestników zdarzenia: 30-letnią kobietę i 26-letniego mężczyznę. Oboje byli nietrzeźwi. Przyczynę i szczegółowe okoliczności tej tragedii wyjaśni prowadzone śledztwo.
0
0
0
0
0
0
9 4
tak się kończy "pompka " w golfie 17:10, 01.02.2016
6 0
chciał pomoc :( 17:36, 01.02.2016
8 2
a kto tam trzezwy jezdzi 19:55, 01.02.2016
4 0
Bardzo głupia śmierć a jeszcze głupszy kierowca golfa 09:41, 02.02.2016
1 1
Chciał być życzliwy.....Przykre,tak głupi sposób:( 12:58, 02.02.2016
3 3
Tak bedzie dopóki pijani będą jeździć a policja nic z tym nie robi. 13:07, 02.02.2016
4 3
Tak bedzie dopóki pijani będą jeździć a policja nic z tym nie robi. 13:07, 02.02.2016
1 0
Boże szkoda chłopaka 19:20, 02.02.2016
1 1
pomagał siostrze i zginął.......:( 19:29, 02.02.2016
5 1
pomagał siostrze i zginął.......:( 19:30, 02.02.2016