Organizator Lipno Disco Festiwalu zapowiada, że pozwie zespół Piękni i Młodzi za bezprawne zakończenie imprezy. Chce ponad miliona złotych odszkodowania za poniesione straty wizerunkowe i finansowe.
Festiwal disco polo w Lipnie miał się odbywać 15 i 16 lipca, jednak został przerwany już pierwszego dnia, zanim na scenie pojawiły się największe gwiazdy. Wokalistka zespołu Piękni i Młodzi wyszła na scenę i zamiast śpiewać poinformowała, że koncertu nie bęzie.
- Kochani, my byśmy bardzo chcieli, tak samo jak inne zespoły, tu wystąpić, ale powiem wam szczerze, że te zespoły, które wystąpiły również zostały niestety zrobione w przysłowiowego chu... Nie wiem, za co wy płacicie, będąc tutaj – mówiła do publiczności Magdalena Narożna.
Organizator festiwalu zdawał sobie sprawę z tego, że wokalistka nie wystąpi, dopóki nie otrzyma pieniędzy, dlatego opuścił stadion w Lipnie, gdzie odbywała się impreza i udał się po gotówkę. Z perspektywy czasu przyznaje, że może lepiej byłoby, gdyby został na miejscu i nie dopuścił do tej sytuacji. Ani on ani żaden z jego współpracowników nie spodziewał się jednak, że gwiazda disco polo postąpi w taki sposób.
- Wiedziałem, że do północy dojadą pieniądze, a do tego zbiorę 30 tys. zł od wystawców i sprzeda się jeszcze trochę biletów, ale była zapowiedź zespołu, że nie wystąpią, jeśli nie będzie kasy. Wiedziałem, że ona [Magdalena Narożna – przyp. red.] jest troszkę aferzystką, więc pojechałem do Płocka po pieniądze – mówi Tomasz Sulkowski, organizator Lipno Disco Festiwalu. – Było jeszcze kilka innych zespołów w tym zespół Power Play, Czadoman, Fun Factory i Andre, które czekały na występ, więc bez Pięknych i Młodych impreza mogła się dalej odbywać. Nie mieli prawa wyjść i powiedzieć, że nie płacę wykonawcom, bo uzgodniłem z zespołami, że zapłacę im później; jeśli nie w dniu występu, to po imprezie.
Organizator Lipno Disco Festiwalu przyznaje, że wokalistka miała prawo odmówić występu lub zagrać koncert i później dochodzić roszczeń na drodze sądowej. Wyjście na scenę i przerwanie imprezy było jego zdaniem niedopuszczalne i przyczyniło się do wybuchu afery, do której wcale nie musiało dojść.
[ZT]21838[/ZT]
Na wieść o tym, że festiwal został przerwany, Sulkowski postanowił nie wracać już do Lipna, żeby „nie powodować większych rozruchów”. Spędził kilka dni u rodziny w Łodzi, a później sam zgłosił się na policję i złożył wyjaśnienia. Następnie skonsultował się z prawnikami, by sprawdzić, czy wokalistka miała prawo zakończyć imprezę.
Po miesiącu od niespodziewanego przerwania Lipno Disco Festiwalu wiadomo już, że konsekwencje tego porywczego zachowania mogą być bardzo dotkliwe. Organizator domaga się od zespołu zwrotu kosztów, a te były spore, ponieważ na dwudniową imprezę zakontraktowano ponad 20 wykonawców, którym trzeba było zapłacić, a fani disco polo (nie bez racji, bo impreza została przerwana nim na dobre się zaczęła) domagają się zwrotu pieniędzy za bilety. Do tego ma dojść odszkodowanie za straty wizerunkowe. Łącznie Sulkowski będzie domagał się ponad miliona złotych. Pozew ma wpłynąć do sądu pod koniec września.
Nie będzie to jednak jedyny pozew dotyczący feralnej imprezy. Kolejny, zbiorowy, przygotowują gwiazdy festiwalu, w tym oczywiście zespół Piękni i Młodzi. Menedżer grupy (a także zespołów Playboys i Cliver, które również nie otrzymały zapłaty) wyjaśnił, że jest on związany z niewywiązaniem się Tomasza Sulkowskiego z warunków umowy, a te mówiły wyraźnie, że zapłata ma nastąpić na godzinę przed koncertem. Co do zarzutów o bezprawne przerwanie imprezy, opiekun zespołu uważa je za bezpodstawne.
Magda weszła i powiedziała, że nie ma koncertu. JEJ KONCERTU. Przecież ona nie ma siły sprawczej i nie może nakazać innym zespołom, żeby nie występowały. Wszyscy wykonawcy, którzy mieli występować po Pięknych i Młodych mieli odrębne umowy. To, czy wystąpili, czy nie, było ich decyzją. Z tego, co wiem, nikt nie chciał wystąpić, a przecież scena była wolna. Kiedy inni wykonawcy zobaczyli, że nie ma pana z pieniędzmi, to wiadomo, że nikt nie chciał wyjść, bo wykonawcy widzieli, co się dzieje – tłumaczy Krzysztof Bogucki, menedżer zespołu Piękni i Młodzi.
Opiekun gwiazd disco polo dodaje, że gdyby wokalistka nie wyszła na scenę i nie poinformowała publiczności o sytuacji, istniałoby ryzyko, że organizator powiedziałby później, iż grupa nie dojechała albo nie była w stanie zagrać koncertu, ponieważ wypiła za dużo alkoholu. Jego zdaniem wystąpienie Magdaleny Narożnej sprawiło jedynie, że uczestnicy imprezy dowiedzieli się o nierzetelności organizatora.
obser07:23, 20.08.2016
Dziwne że organizator nie dysponuje swoją kasą tylko czeka na zyski.
Ale prawo stoi po jego stronie.
Pierwsze: wywiązanie się z umowy(śpiew) potem sąd za brak zapłaty 07:23, 20.08.2016
olo12309:30, 20.08.2016
ale ściemniacz !!!!! dziwne że dopiero po kilku dniach sam zgłosił się na policję !!! coś długo jechał z tego Płocka, może Auto Mapa mu zawiodła lub brak sygnału GPS ?, a gdzie miał pieniądze ze wcześniejszej sprzedaży biletów ???? od razu wsadziłbym takiego jełopa za kraty !!!! a zespół miał prawo to powiedzieć , jak po wcześniejszym zagraniu na jakiejś dyskotece prawie została pobita za to że upomniała się o pieniądze po występie !! 09:30, 20.08.2016
waldek19:47, 20.08.2016
zwykły kondon i tyle!! 19:47, 20.08.2016
jacdom1http://popisypolityczne09:53, 20.08.2016
A ja uważam, że te ,,gwiazdy" zachowały się nikczemnie.Dla swoich fanów, nawet w takiej sytuacji, MOGŁY zagrać choćby po jednej piosence, okazując im swój szacunek. Nie tylko kasa się liczy..... 09:53, 20.08.2016
Gość 10:02, 20.08.2016
A ty byś popracowała godzinę dluzej dla swojego pracodawcy za darmo ? 10:02, 20.08.2016
dno14:37, 21.08.2016
tylko kasa się liczy dla ,,artystów z pola" pewno mieli jakąś opcje na przygrywaniu do kotleta na jakimś weselisku 14:37, 21.08.2016
Kate14:57, 20.08.2016
To będzie miał z czego zapłacić. Jak można tak kombinować? Nie mam kasy, ale zrobię imprezę pozbieram pieniądze od wystawców może mi wystarczy. Ja pier****&& 14:57, 20.08.2016
Torres15:52, 20.08.2016
Piękni i Młodzi pracują niejako dla nas słuchaczy! Bez publiki na koncercie nie będą mieli kasy i chociażby dlatego powinno im zależeć, żeby publiczność miała o nich dobre zdanie. Mogli powiedzieć co mieli do powiedzenia, zaśpiewać specjalnie dla fanów skróconą wersję koncertu, przeprosić, że nie mogą więcej zagrać i ludzie by ich uwielbiali. No ale to jeszcze trzeba mieć pojęcie o PR. A tak pokazali tylko gdzie mają swoich fanów... 15:52, 20.08.2016
nikcoznik16:36, 20.08.2016
ooo, wasze tematy i mega newsy dla waszego targetu - disco polo. buahahha, co za portal :D 16:36, 20.08.2016
ad118:54, 20.08.2016
oszust !!!
uciekł nie informując gdzie wyjeżdża. Z wcześniejszych wypowiedzi policjantów wynikało, że nawet rodzina nie wiedziała gdzie uciekł. Nie znamy przyczyny najprawdopodobniej przeliczył się z kasą i zwiał.
Teraz trzeba wrócić z twarzą i wymigać się od więzienia. Udał się do adwokatów którzy wykombinowali jak się wyślizgnąć.
Umowa z zespołami była jasna - wynagrodzenie na godzinę przed koncertem i fakt, że zwiał i to na kilka dni. Pewnie był już list gończy więc musiał się zgłosić. 18:54, 20.08.2016
Kamill08:17, 21.08.2016
Ale mi też wielka gwiazda - ani ona piękna, ani młoda, a już tym bardziej utalentowana:D Dobrze, że nie wystąpiła - przynajmniej się nie ośmieszyła. 08:17, 21.08.2016
Kancelaria SATIS12:40, 21.08.2016
http://wloclaweksatis.blogspot.com/
Zajmujemy się podobnymi sprawami. Zapraszamy Organizatora do współpracy 12:40, 21.08.2016
curt12:54, 21.08.2016
jakie gwiazdy taki festiwal ... 12:54, 21.08.2016
.13:26, 21.08.2016
Wiocha pl. 13:26, 21.08.2016
marszałek15:00, 21.08.2016
Bardzo dobrze dziewczyna zrobiła,powinno upubliczniać się oszustów ,którzy nie chcą płacić .Sam powinien zapłacić karę oraz w przyszłości zero możliwości prowadzenia jakiejkolwiek firmy.Sam poślizgnąłem się na takich oszustach . 15:00, 21.08.2016
qw_08:16, 20.08.2016
5 0
Zgodnie z polską zasadą na wsi "jakoś to będzie" 08:16, 20.08.2016