2 lipca z Ulanowa wyruszył Flis Roku Rzeki Wisły. Flisacy zamierzają pokonać drogę z Podkarpacia do Gdańska 70-metrową tratwą. Po drodze zawitają m. in. do Włocławka.

Flis, który rozpoczął się w Ulanowie (woj. podkarpackie, w pow. niżański) to inicjatywa towarzysząca obchodom Roku Rzeki Wisły. Trasę z Podkarpacia na Pomorze flisacy pokonują tradycyjną, historyczną tratwą o długości ok. 70 m, zbudowaną przez retmanów i flisaków tradycyjnymi narzędziami. Atmosfera na tratwie również ma być taka sama jak przed wiekami: gwara, nazewnictwo, pieśni, stroje, zwyczaje, obrzędy, potrawy – to wszystko przedstawi prawdziwy i niepowtarzalny obraz flisactwa.

Na trasie flisu znalazło się blisko 30 miast i miejscowości. W każdym z nich flisacy będą zatrzymywać się i prezentować swoją kulturę poprzez wspólne biesiadowanie, występy zespół regionalnych, kapeli flisackiej, prelekcje retmanów, projekcje filmu „Flisackie tradycje Ulanowa” czy darmowe spływy historycznymi galarami ulanowskimi.

We Włocławku flisacy mieli pojawić się już 20 lipca i zacumować tu tratwę aż do 12 sierpnia, czyli pierwszego dnia Festiwalu Wisły. Nastąpiła jednak zmiana planów. Tratwa ma być zacumowana w Dobrzyniu nad Wisłą, a do Włocławka wpłynąć dopiero w dniu rozpoczęcia czterodniowej imprezy, będącej kulminacją Roku Rzeki Wisły w naszym regionie.

- Od Płocka do Dobrzynia i z Dobrzynia do Włocławka będzie nas ciągnął holownik. My płyniemy samospławem, a na tym odcinku nie ma za bardzo nurtu, dlatego musimy tę trasę pokonać przy asekuracji. Do Włocławka wpłyniemy przez śluzę tamy - mówi Tomasz Skiba, koordynator Flisu Roku Rzeki Wisły. - W programie Festiwalu Wisły będzie m. in. pokaz chrztu flisackiego przy nabrzeżu. Dodatkowo podczas oficjalnego wpłynięcia do Włocławka wykonamy pewne manewry, które można wykonać naszą tratwą. Będą to oberek i sirykowanie. Będzie z nami również kapela flisacka, która będzie przygrywała.

Wielki Flis Roku Rzeki Wisły zakończy się w Gdańsku 22 sierpnia.

[WIDEO]297[/WIDEO]