Rozbitym autem jechała przez centrum Włocławka. Zobaczcie film od internauty!

Do niecodziennego zdarzenia drogowego doszło we wtorek we Włocławku. Na filmie otrzymanym od internauty widać, że najpierw ulicą Kapitulną, a następnie Okrzei przemieszczało się osobowe renault clio. Problem w tym, że przód auta było mocno zniszczony.

Materiał od zaskoczonego internaty na redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy we wtorek około godz. 13. Nasz czytelnik przyznaje, że całą sytuacją był mocno zdziwiony i dlatego postanowił uwiecznić ją na materiale.

- Wjeżdżając w ul. Kapitulną usłyszałem dość duży hałas. Myślałem, że to jakieś roboty drogowe, ale w pobliżu były tylko auta osobowe. Jakie było moje zdziwienie, gdy w pewnym momencie minęło mnie osobowe clio z całkowicie rozbitym przodem. Kierowca tego auta sprawiał wrażenie, jakby nic sobie z tego nie robił i jechał dalej. Zastanawiam się tylko, jak daleko, bo moim zdaniem w ogóle nie powinien takim pojazdem wyjeżdżać na ulicę - pisze internauta.

Na filmie widać, że auto ma rozbity przód. W bardzo złym stanie jest też zderzak, reflektor, maska i osłona silnika. Auto najprawdopodobniej brało udział w kolizji. W takim stanie technicznym nie powinno wyjeżdżać w ogóle na ulicę. Z samochodu mogły wyciekać płyny eksploatacyjne.

Jak udało nam się dowiedzieć, we wtorek włocławska policja odnotowała zdarzenie drogowe, w którym mogło brać udział uszkodzone renault jadące ul. Okrzei. 

- Mieliśmy zdarzenie, w którym wzięło udział renault clio. Doszło do niego przed godz. 11. Na skrzyżowaniu ulic Promiennej i Radosnej kierująca renault nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu pojazdowi audi. Doszło do zderzenia pojazdów, a audi dodatkowo uderzyło w opla. Kierowcy byli trzeźwi. Kobieta została ukarana mandatem karnym i zatrzymano dowody rejestracyjne obu pojazdów. Kierujący zostali też pouczeni, że do momentu naprawy aut, nie mogą się nimi poruszać - mówi w rozmowie z portalem DDWłocławek nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy KMP we Włocławku

Policja za jazdę samochodem w złym stanie technicznym zatrzymuje dowód rejestracyjny. Dodatkowo, kierowca może liczyć się z mandatem karnym w wysokości 500 zł. W przypadku jazdy samochodem, który miał już zabrany dowód rejestracyjny, kierowcy grozi dodatkowa kara. Za jazdę bez dokumentów może zostać nałożony na niego 50 złotowy mandat. Policjant może też wydać decyzję zakazującą dalszej jazdy uszkodzonym samochodem. Taryfikator nie przewiduje jednak dodatkowych kar za to, że uszkodzone auto pojawia się na drodze po raz kolejny.

[WIDEO]996[/WIDEO]

Byłeś świadkiem niebezpiecznych zachowań pieszych, kierowców lub rowerzystów? Zrobiłeś zdjęcie lub film? Daj znać na [email protected] lub facebookową stronę DDWloclawek.pl albo prześlij swój materiał na platformę Alert24.

[ZT]30132[/ZT]

[ALERT]1532011098407[/ALERT]