Ze względu na to, że ubiegła zima była dość łagodna we Włocławku i okolicach jest jeszcze więcej kleszczy niż w latach ubiegłych. – Nie ma dnia żeby ktoś nie przyszedł do mnie z psem zarażonym babeszjozą – mówi lek. wet. Andrzej Budindorf z przychodni weterynaryjnej przy ul. Broniewskiego.
Babeszjoza wywoływana jest przez pierwotniaki Babesia canis i Babesia gibsoni. Niszczą one czerwone krwinki i doprowadzają do anemii. Nieleczona może być śmiertelna. – Jeśli w porę się zareaguje, to można psa uratować. Zdarzają się jednak przypadki, że jest już za późno. W tym roku już kilka chorujących na to psów nie udało mi się wyleczyć, bo właściciele za długo czekali – tłumaczy Andrzej Budindorf.
W weekend majowy zachorował pies mieszkanki jednej z podwłocławskich miejscowości.
– Początkowo miał on stan podgorączkowy, później temperatura znacznie wzrosła. Stał się osowiały i przestał jeść, nie miał już nawet siły chodzić. Do tego doszły trudności z oddychaniem – opowiada kobieta.
Po pomoc udała się do lekarza weterynarii w Szpetalu Górnym, który zastosował leczenie. – Od końca lutego tylko w naszym gabinecie mieliśmy już ponad 20 takich przypadków. Na tych terenach często występuje ta choroba, bardziej niż w innych – mówi lek. wet. Jolanta Dzimira z gabinetu weterynaryjnego Sun Vet.
Zachorować mogą nie tylko psy, które chodzą na spacery do lasu. Teraz kleszcze znajdują się w trawach, krzakach i wciąż migrują. Kiedyś było ich mniej, bo stosowano opryski. Nie wszystkie są zarażone, więc znalezienie u psa tego pasożyta nie oznacza, że na pewno zachoruje.
Zdaniem lekarzy weterynarii właściciele czworonogów nieodpowiednio chronią je przed kleszczami. Stosują bowiem specyfiki zakupione w sklepach zoologicznych, które nie są skuteczne. Najlepsze są najnowsze i kilkuskładnikowe preparaty, które można kupić w gabinecie weterynaryjnym.
– Można stosować co miesiąc specjalne kropelki albo założyć obrożę. Musi ona jednak przylegać blisko skóry. Trzeba też ją regularnie przecierać, by prawidłowo działała – tłumaczy Jolanta Dzimira.
Koszt dobrej obroży przeciwkleszczowej to ok. 100 zł, ale wystarcza przez cały sezon i jest tańsza niż późniejsze leczenie psa, gdy ten zachoruje.
Babeszjozą mogą zarazić się jedynie zwierzęta. Nie oznacza to jednak, że kleszcze nie przenoszą chorób, które mogą zaszkodzić ludziom.
Od początku roku do końca kwietnia Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna we Włocławku odnotowała 12 przypadków zachorowań na boreliozę. Rok wcześniej w tym samym okresie było 7 potwierdzonych zakażeń, a z kolei w 2012 roku sześć. W całym 2012 roku było ich 25, zaś w zeszłym - 41.
Zaraza to te stada psow walace kupska gdzie popadnie
kkarlson15:28, 11.05.2014
Zaraza to te stada psow walace kupska gdzie popadnie
jean22:14, 11.05.2014
mowicie o kleszczach powiedzcie o zoltym dymie z anwilu podobno nas znowu truje pod oslona nocy kiedy wloclawska ochrona srodowiska oglosi co jest skladnikiem tego syfu i jakie pierwiastki rakotworcze sie znajduja bo coraz wiecej ludzi z wloclawka choruje na raka
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kraksy na obu łącznikach z A1. Rozbitych 6 samochodów
I to jest właśnie problem z dojazdami z Wloclawka do autostrady. Niebezpieczne, waskie, bez utwardzonych poboczy. A wladze miasta i niby posłowie i senatorowie z eloclawka w żaden sposób nie lobbują zeby to zmienić, żeby było bezpieczniej.
ZYX
22:50, 2025-07-06
Kraksy na obu łącznikach z A1. Rozbitych 6 samochodów
Pewnie za wolno jechali i trzymali się w bezpiecznej odległości od drugiego auta
Xdd
22:31, 2025-07-06
Kraksy na obu łącznikach z A1. Rozbitych 6 samochodów
Kolejny wpis,drogi do a to pilna modernizacja.
Autostrada.
20:12, 2025-07-06
Wiele adresów bez prądu. Konkretna lista adresów
Prondem wybić ;-)
Jacol
20:00, 2025-07-06