Policja, WOPR i Straż Pożarna tuż przed feriami, zorganizowali pokaz ratownictwa dla dzieci i młodzieży.

Pokazy na temat bezpiecznych zachowań w czasie ferii zimowych to już tradycja.

- Chcieliśmy pokazać jak należy się zachować, aby nie doszło do nieszczęśliwego wypadku, a jeśli do niego dojdzie, jak sobie poradzić – powiedział Wojciech Kodymowski, z Wydziału Ogniwa Prewencji na Wodach.

- Wpadnięcie do lodowatej wody grozi upośledzeniem wszystkich narządów, wyziębieniem i utratą przytomności. Jednocześnie chciałbym przestrzec, przed dzikimi lodowiskami. Jeżeli już się zdecydujemy na taką zabawę, to najlepiej, żebyśmy nie byli sami - dodał Sławomir Mularski z  Miejskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
 
- Całe szczęście, zwykle jednak to nie dzieci są ofiarami takich wypadków. Najczęściej ofiarami stają się wędkarze, którzy zuchwale wychodzą na tafle lodową w celu połowu ryb. Z pewnością tego rodzaju pokazy pomagają w uświadomieniu, czym może zakończyć się spacer po zamarzniętym jeziorze - dodał Sławomir Mularski.