Zamknij

Reanimacja na bulwarach. Mężczyzna skoczył z mostu do Wisły. Wydobyto go z rzeki w pobliżu przystani przy Piwnej

18:39, 12.05.2016
Skomentuj Mężczyzna był bezustannie reanimowany. Fot. DDWloclawek Mężczyzna był bezustannie reanimowany. Fot. DDWloclawek

Ponad 50-letni mężczyzna skoczył w czwartek po południu do Wisły z mostu stalowego. Wydobyto go z rzeki w pobliżu przystani przy Piwnej.  

Policja jako pierwsza otrzymała sygnał o mężczyźnie, który skoczył z mostu stalowego około godz. 17:30. Na miejsce od razu wysłano też zastęp ratownictwa wodnego straży pożarnej i karetkę pogotowia. 

- Kiedy strażacy dojechali na miejsce, mężczyzna był już na brzegu. Wydobył go z wody ratownik - pracownik przystani, który wskoczył do Wisły - mówi bryg. Dariusz Krysiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku. 

Nieprzytomnego mężczyznę od razu przekazano zespołowi karetki. Reanimowano go bezskutecznie na brzegu rzeki w pobliżu ujścia Zgłowiączki, a potem nadal po przeniesieniu do pojazdu, który odwiózł go do szpitala. 

Akcję ratowniczą obserwowało sporo gapiów, którzy zgromadzili się na przystani. 

Policja rutynowo sprawdza, czy mężczyzny ktoś nie nakłonił do skoku z mostu. Świadkowie twierdzą, że desperat był na moście sam. 

(G.S)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(29)

AsakAsak

49 8

Więcej zdjęć nie mogliście zrobić? ... Przesada jakiś szacunek się należy. Ratowali tam człowieka

19:11, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WK....WYBORCA WK....WYBORCA

32 9

Jak wynika z danych Policji od 8 lat w Polsce wzrasta liczba samobójstw i prób samobójczych . 90% tych tragedii ma podłoże ekonomiczne i spowodowane jest brakiem pracy , pożyczkami , zagrożeniem eksmisją lub windykacją .
Ale ówczwsny rząd nie sprzyjał publikacji tych danych ze względu na ,,dbałość o nastroje społeczne ''- to cytat z wypowiedzi POkopanej na metr głęboko .

19:15, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

47 6

Fotoreporterzy jak zawsze nie zawiedli. Trzeba było jeszcze bliżej podejść i zrobić lepsze zdjęcia...

19:38, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

??????

21 5

Drugi przypadek w ciągu tygodnia! Co tu się dzieje? , ktoś z bliskich tego chłopaka?

19:40, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gość Gość

68 1

Wielki szacunek dla Pana ,który ratował.

19:43, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

grzesiugrzesiu

11 18

Na spotkaniu Kaczyńskiego z Rydzykiem w "szkole medialnej " w Toruniu wśród paneli dyskusyjnych znalazł się temat
zdrady małżeńskiej wśród różnych grup społecznych i zawodowych.
Rydzyk wymienia,że 1 grupą,gdzie występuje najwięcej zdrad są lekarze i środowisko medyczne
2 grupę stanowią policjanci i cały aparat ścigania
3 grupę najliczniejszą stanowią politycy i urzędnicy.
Kaczyński włącza się do dyskusji i wyraża swoje pretensje -"nieprawda ja jestem w polityce już 30 lat i nie zdradziłem"
Przerywa mu Rydzyk - "siadaj ,przez takich jak ty i ja jesteśmy na ostatnim miejscu, ale są obszary w którym bezsprzecznie wiedziemy prym - to kłamstwo,oszustwo i hipokryzja...

19:46, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

25 10

Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół.A tak na marginesie.A co wy tak się czepiacie,że o tym głośno.Bardzo dobrze,niech nagłaśniają sprawę.Statystyki samobójców psują wam wizję zielonej wyspy???Polska to ruina.Polski już nie ma więc ludzie się zabijają.Ot i cała prawda.

19:49, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lubraniec lubraniec

33 13

wszystko przez ten Dobrobyt jaki nam Zgotowala PO i nasze Wloclawskie Wladze Rowniez !!!!

19:52, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nikodem DyzmaNikodem Dyzma

8 19

"Kujawiak" - TO PROSTYTUUJĄCY SIĘ MENEL Z DWORCA...

20:02, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

10 8

BANKRUCTWO III ERPE

Całkowity dług Polski to już ponad 6 bilionów zł !!!

Tak więc kojarząc fakt realnej niemożności spłacenia zobowiązań finansowych państwa wobec wierzycieli można się spodziewać, że zobowiązania te zostaną uregulowane majątkiem naszego wspólnego dobra narodowego, które tym sposobem zamiast służyć Polsce dla dalszego jej rozwoju, służyć będzie międzynarodowym instytucjom finansowym ku pomnażaniu ich dochodów co jednocześnie odczuje każdy z nas we własnej kieszeni.

Jak widać polityka takiego bezwzględnego zadłużania państwa kieruje się żelazną logiką rozpoczętą już w 1989 roku dalszego zniewalania i uzależniania każdego z nas od dyktatu obcych i często wrogich nam sił międzynarodowej finansjery. Tym prostym sposobem stajemy się coraz bardziej niewolnikami w swojej ojczyźnie, zaś inni będą czerpać korzyści z naszej pracy i biedy.

20:12, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

10 7

Raport GUS potwierdza neokolonialny charakter III RP

Już nawet rządowe agendy potwierdzają, iż model gospodarczy zaimplementowany w III RP po roku 1989 roku ma wszelkie znamiona neokolonialnego. Główny Urząd Statystyczny opublikował raport pt. ?Dochody i warunki życia ludności Polski?, opracowany na podstawie danych z 2013 r. i będący częścią kolejnej edycji raportu Europejskie Badania Warunków Życia. Niestety, podobnie jak w przypadku wielu innych dokumentów organizacji zagranicznych, takich jak Better Life Index OECD czy Global Wealth Databook banku Credit Suisse, także w tym przypadku obraz jaki się z niego wyłania jest wyjątkowo nieciekawy.

Ponad połowa polskich gospodarstw domowych nie jest w stanie nagle wydać 1000 zł na niezaplanowany wydatek. Aż 2/3 rodzin ma trudności, aby aktualne dochody wystarczyły im ?od pierwszego do pierwszego?. 58,9 proc. gospodarstw domowych nie może sobie pozwolić na tygodniowy odpoczynek całej rodziny raz w roku ? wśród pracowników odsetek ten wynosi 53 proc. 1,3 mln Polaków, czyli 13 proc. zatrudnionych, zarabia wynagrodzenie minimalne lub niższe. W budownictwie to aż 28 proc. pracowników, w usługach administracyjnych 25 proc., a w handlu i gastronomii 24 proc. Natomiast 1,4 mln osób pracuje tylko na umowach cywilnoprawnych.

W tej sytuacji trudno się dziwić, że aż 17,3 proc. Polaków jest zagrożonych ubóstwem, a dla osób w wieku do 17 lat wskaźnik ten rośnie już do 23,2 proc., co również wynika z najnowszego raportu GUS.

20:13, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

7 6

Bankructwo reżimu III RP: Polskim rodzinom brakuje na jedzenie...

W 2015 r. w 5,4 proc. gospodarstw domowych brakowało pieniędzy na jedzenie, 37,9 proc. nie stać było choć na tydzień wakacji ? wynika z badania ?Jakość życia w Polsce. Edycja 2015? Głównego Urzędu Statystycznego. Badanie ? jak podaje GUS ? zawiera zestaw podstawowych wskaźników umożliwiających ocenę ważnych obszarów jakości życia. W opracowaniu prezentowane są najbardziej aktualne dane odnoszące się przede wszystkim do lat 2014-2015.

W 2014 r. w ubóstwie skrajnym, czyli na poziomie minimum egzystencji (to ok. 6,5 tys. zł rocznie) żyło 7,4 proc. osób. Minimum egzystencji obliczane jest przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Uwzględnia tylko te potrzeby, których zaspokojenie nie może być odłożone w czasie, a konsumpcja niższa od tego poziomu prowadzi do biologicznego wyniszczenia.

Tylko 12,6 proc. gospodarstw oceniło, że pieniędzy wystarcza im na wiele, bez specjalnego oszczędzania lub mogą one sobie pozwolić na pewien luksus. Zdecydowana większość ? 31,7 proc. to takie, które bardzo oszczędnie gospodarują budżetem, lub którym nie wystarcza pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb. W 2015 r. w 5,4 proc. gospodarstw brakowało pieniędzy na żywność. Jak wyjaśnił GUS, są to gospodarstwa, w których ? z powodów finansowych ? nie wszystkie osoby dorosłe mogły pozwolić sobie na jedzenie mięsa, drobiu, ryb lub wegetariańskich odpowiedników oraz świeżych owoców i warzyw co drugi dzień.

20:14, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

10 7

PRZEKAZ OD RZĄDU "POLSKIEGO" DO MŁODYCH SPRAWNYCH JEST PRZERAŹLIWIE JASNY

? SPIERALAJ STĄD MY CIEBIE TU NIE POTRZEBUJEMY ?

DOTYCZY POLAKÓW W WIEKU 18 ? 45 LAT ? NIESTETY?.

I TU JEST ODPOWIEDŹ ? CHCESZ CZY NIE WYJEDZIESZ ? WEZMĄ CIĘ GŁODEM ? MOŻESZ SIĘ OPIERAĆ ? ALE JAK CI ODRĄBIĄ GAZ , PRĄD , I KOMORNIK ZACZNIE ŚCIGAĆ ZA ZALEGŁOŚCI ? A Z PENSJI 1300 ? 1800 ZŁ ZACZNIE ŚCIĄGAĆ PO 1000 ZŁ ?

SAM SIĘ SPAKUJESZ I POJEDZIESZ JEDNI Z PŁACZEM INNI Z ULGĄ ? TAK CZY TAK

20:18, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

9 5

Iwona Prytula Piotr napisal : " Zastanawiałem się czy nadal milczeć czy już nie.Pragmatyzm mówi sieć cicho i nie narażaj się ale serce i dusza aż krzyczą dość milczenia !!! Nie mogę już dłużej... milczeć przeglądając media, słuchając polityków w naszym kraju. Od 26 lat plujecie na PRL, na ludzi tam żyjących i pracujących, na Milicjantów, na żołnierzy LWP, na funkcjonariuszy państwowych i ich rodziny. Stanowcze dość opluwaniu, szarganiu i manipulacją historią. Dość niszczenia pomników, zrywania tablic pamiątkowych jak i wymazywania nazw ulic !!! Czas aby wszyscy czujący podobnie jak ja wyszli z ukrycia i jednym wspólnym głosem krzyknęli DOŚĆ !!! To my wszyscy żyjący w PRL odbudowaliśmy kraj ze zniszczeń wojennych, tworzyliśmy potęgę gospodarczą Polski. To w PRL chłop dostał ziemię a robotnik fabryki, nie było bezdomności i bezrobocia.Była pomoc socjalna, dostęp do bezpłatnej edukacji, służby zdrowia na dobrym poziomie.Tysiące ludzi otrzymało mieszkania.Prawo pracy było przestrzegane, pracownik był szanowany, pracowało się osiem godzin a sobota i niedziela były dniami wolnymi.Był czas dla rodziny i na życie prywatne.Wycieczki zakładowe, wczasy pod gruszą. To wszystko odebrano nam po tzw. przemianach ustrojowych wmawiając, iż to złe bo komunistyczne...Rozsprzedano i rozkradziono cały majątek tworzony rękoma naszych ojców.Robili to ludzie tego samego pokroju , co ci którzy przeszkadzali i sabotowali odbudowę Polski a po 1989 roku ze szczytnymi hasłami na ustach rozkradli nasz kraj !!! Dla tego stanowcze dość odbierania nam godności, nam dzieciom PRL !!! Stwórzmy ruch społeczny, który będzie nas bronił przed dyskryminacją, spychaniem na margines i wmawianiem nam, że jesteśmy gorsi bo ,,socjalistyczni,,!!! Niech to będzie np. ruch ,,DUMNI PRL,,. Czas odzyskać nasze zasłużone zaszczytne miejsce w historii !!! Nie dajmy się zaszczuć , odebrać godności, orderów , emerytur, które wam wszystkim należą się za wierną i oddaną pracę na rzecz wielkiej Polski - Polski Ludowej !!!!

20:21, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

6 5


W sytuacji degrengolady polskiego przemysłu i zamykania kolejnych zakładów produkcyjnych, wzrasta zainteresowanie ?Dekadą Gierka", tym wyjątkowym okresem historii Polski, kiedy industrializacja kraju osiągnęła najwyższe obroty i pułap. Można być nastawionym antykomunistycznie i antypeerelowsko, a jednocześnie doceniać to, co wówczas zrobiono w kraju. Faktem jest, że nie było wówczas wielu dóbr konsumpcyjnych, gdyż gospodarka olbrzymią większość swego potencjału skierowała w budowę przemysłu ciężkiego i chemicznego.

Z przemysłowego punktu widzenia historię Polski można podzielić na okres gierkowski i pogierkowski, przy czym ten drugi to okres lat 80 i III RP. Rok 1980 był szczytem zatrudnienia w polskim przemyśle. Później był już tylko spadek. W okresie pogierkowskim zniszczono olbrzymią większość tego, co zbudowano w okresie Gierka. Lata 80 pasują tutaj bardziej do III RP niż do dekady Gierka. Warto pamiętać, że nasze obecne członkostwo w Międzynarodowym Funduszu Walutowym to ani Gierek, ani III RP, lecz lata 80.: Polska złożyła wniosek o przyjęcie do MFW w roku 1981 a została doń przyjęta w roku 1986.

Oto zestawienie pokazujące ile nowych zakładów powstawało w poszczególnych dekadach PRLu:

1951 ? 1960 ? 519 zakładów

1961 ? 1970 ? 381 zakładów

1971 ? 1980 ? 617 zakładów

1980 ? 1988 ? 90 zakładów

W okresie Gierka powstawało rocznie ponad 60 nowych zakładów!

Największa część majątku zakładów zbudowanych w PRL koncentrowała się w hutnictwie i energetyce, co stanowiło 1/3 całego majątku nowych zakładów. Następne były branże: chemiczna (głównie fabryki nawozów sztucznych), spożywcza, mineralna. W sumie na owe pięć gałęzi przypadało ponad 50 proc. całego majątku nowych zakładów. Tuż za nimi lokowały się ? górnictwo węglowe i przemysł budowy maszyn. Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę 15 głównych branż przemysłowych dominujących w nowo budowanych zakładach, to aż 74 proc. przypadało na przemysł ciężki i chemiczny. W okresie PRL od podstaw zbudowano nowe przemysły dotąd nie istniejące w Polsce: miedziowy, aluminiowy, siarkowy, stoczniowy, elektroniczny, cementowy, samochodowy. Uruchomiono też po raz pierwszy produkcję i eksport srebra, w którym dziś Polska zajmuje pierwsze miejsce na świecie.

Gierek został zdemonizowany rzekomo olbrzymimi kredytami. Paweł Bożyk wytykał jakiś czas temu Wyborczej, że stara się nastraszyć czytelników tym, że dług Gierka w przeliczeniu na obecne dolary to 72 mld dolarów: było to typowe żerowanie na ignorancji ekonomicznej czytelników, bowiem sama informacja przeliczeniowa długu gierkowskiego ma charakter pozytywny: w okresie spłaty długu dolar znacznie tracił na wartości, czyli 1 dolar pożyczki inwestycyjnej Gierka spłacany był dolarami o kilkakrotnie mniejszej sile nabywczej. Poniżej wymowne porównanie.

Zapewne wielu internetowych hejterów zakrzyknie zaraz, że to propaganda. Naturalnie, do porównania tego należałoby napisać obszerny komentarz, lecz rzeczywista wymowa tego porównania jest jeszcze dobitniejsza niż suche zestawienie liczb. Otóż rzekomy straszny dług Gierka to były kredyty inwestycyjne, czyli takie, które nie zostały przejedzone, lecz powiększyły majątek narodowy kreując jego wytwórczy potencjał.

Kredyty Gierka zostały już spłacone. Tymczasem demolka przemysłowa tego dorobku wciąż trwa. Jakkolwiek od 2012 są pozytywne tendencje odkąd ministrem gospodarki został Janusz Piechociński.

W Tygodniku Przegląd prof. Paweł Bożyk, szef zespołu doradców Edwarda Gierka, pisze: ?Gierek nie tylko importował na kredyt, ale też kredyty spłacał (wraz z odsetkami). Łącznie w latach 70. spłaty wyniosły ok. 40 mld dolarów. Obecnie łączne zadłużenie Polski wynosi 324 mld dolarów i jest ponad pięciokrotnie wyższe niż w latach 70. Nie jest prawdą, że długi zaciągnięte w latach 70. zostały przejedzone. Wybudowano 557 nowych przedsiębiorstw i 2,5 mln nowych mieszkań. Dzięki rozwojowi inwestycji w latach 70. uniknięto bezrobocia, mimo że w wiek produkcyjny weszło 2 mln młodych ludzi. W samym przemyśle przybyło 800 tys. miejsc pracy".

Dorobek dekady Gierka Bożyk podsumowuje tym, co wówczas powstało:

71 fabryk domów,
18 zakładów mięsnych,
16 fabryk odzieżowych,
14 chłodni,
10 zakładów elektronicznych,
10 fabryk mebli,
9 zakładów hutnictwa żelaza i metali nieżelaznych,
9 elektrociepłowni,
7 elektrowni,
7 fabryk samochodów i ich części,
5 cementowni,
5 kopalni węgla kamiennego.

Poniżej konkretniejsze zestawienie tego, co wówczas zbudowano (lista fragmentaryczna):

trasa Warszawa-Katowice (GIERKÓWKA, niecałe 300 km ? jedna z nielicznych dziś dróg dwujezdniowych o tej długości w Polsce),
Centralna Magistrala Kolejowa ? jedyna na której dziś sensownie może jeździć Pendolino, jest to linia kolejowa na której pobito rekordy prędkości dla Europy Środkowej i Wschodniej (ostatni: 293 km/h w dniu 24 listopada 2013 jest jednocześnie rekordem własnym Pendolina),
trasa Łazienkowska wraz z drogami dojazdowymi w Warszawie,
dwujezdniowa droga Tuszyn-Łódź,
szpital ?Centrum Zdrowia Dziecka",
szpital ?Centrum Zdrowia Matki Polki",
rafineria ropy naftowej w Gdańsku,
odlewnia żeliwa w Koluszkach,
Zakłady Dziewiarskie ?Kalina" w Łodzi,
zakłady produkcji dywanów ?Dywilan" w Łodzi,
zakłady odzieżowe ?Cotex",
zakład produkcji profili giętych w Bochni,
zakłady przetwórstwa owocowo-warzywnego w Leżajsku i Lipsku,
huta miedzi w Głogowie,
produkcja blach walcowanych na zimno w Hucie im. Lenina (obecnie im. Tadeusza Sendzimira),
Płocka Fabryka Maszyn Żniwnych (wyd. 2,5 tys. sztuk kombajnów zbożowych BIZON),
zakłady mleczarskie w Węgrowie, Ciechanowie, Chodzieży, Zabrzu,
produkcja autobusu Jelcz w Kowarach,
zakłady mięsne w Ostródzie, Sokołowie Podlaskim, Zielonej Górze,
Port Północny i naftoport (mieliśmy wtedy własne tankowce),
zakład kineskopów kolorowych na licencji amerykańskiej w Piasecznie (wtedy jedyny zakład w Europie produkujący tej klasy sprzęt),
produkcja układów scalonych i półprzewodników w Naukowo-Produkcyjnym Centrum Półprzewodników CEMI w Warszawie,
11 elektrowni (w tym największa ? Kozienice I ? o mocy 1200 MW)
dwie największe elektrownie szczytowo-pompowe racjonalizujące zużycie energii ze zwykłych elektrowni: Elektrownia Wodna Żarnowiec, Elektrownia Porąbka-Żar,
w latach 70' oddawano do użytku ok. 300 tys. MIESZKAŃ rocznie, a obecnie ok. 1/3 tej liczby, w latach 90', jeszcze mniej.
w latach 1970-75 płace wzrosły o 40%,
w dekadzie 1970-80 ? wzrost PKB o ok. 80% (po 1989 r. potrzeba było na taki sam wyczyn 20 lat),
spożycie mięsa na głowę było wyższe niż dziś, mięsa nie myto i nie nasączano (CONSTAR),
Liczba osób żyjących poniżej minimum socjalnego: 1982 ? 24%, 2013 ? powyżej 60%.

We wrześniu 1980 r. (kiedy Gierek odchodził) zadłużenie Polski w Klubach Paryskim i Londyńskim wynosiło ok. 17,6 miliardów dolarów. Na osobę (615 USD) było ono mniejsze niż na Węgrzech (836 USD) lub Jugosławii (856 USD). Pod względem zadłużenia byliśmy na 12-13 miejscu w świecie, co odpowiadało naszej ówczesnej produkcji. Przypominam, że Polska posiadała wówczas rezerwy walutowe w wysokości ok. 1,3 mld USD, 4 mld USD w surowcach i półfabrykatach, jak również blisko miliardową nadwyżkę eksportu nad importem (wartość eksportu w 1980 to ok 10 mld USD). Dług Gierka został prawie całkowicie spłacony w roku 2009. Gierek, kiedy rządził, mieszkał w rządowych willach (które przy niektórych dzisiejszych chałupach wyglądały jak psia buda). Po internowaniu mieszkał w domku typu klocek w Ustroniu. Jeździł maluchem 126p kupionym na talon. Żył tylko z emerytury belgijskiej za okres przepracowany w tamtejszych kopalniach.

O losach tego, co wówczas wybudowano nie musimy już dzis dyskutować na poziomie publicystycznych przypuszczeń. Kilka miesięcy temu w wydawnictwie Muza ukazała się bardzo interesująca pozycja: Jak powstawały i jak upadały zakłady przemysłowe w Polsce (344 strony), której autorami są Andrzej Karpiński, Stanisław Paradysz, Paweł Soroka i Wiesław Żółtkowski. Autorzy przeprowadzili analize losów niemal wszystkich zakładów wybudowanych w okresie PRL. Ich konkluzja jest wymowna:

"Analiza prowadzi do tezy, że koszty transformacji w Polsce, zwłaszcza w jej przemyśle, były zbyt wysokie. Skala likwidacji majątku przemysłowego stworzonego w poprzednim systemie była w Polsce znacznie większa niż w innych krajach transformacji (z wyjątkiem byłej NRD). W żadnym z krajów transformacji spadek zatrudnienia w przemyśle nie był tak duży jak w Polsce? Jest to spadek bez precedensu w Europie. (...) W rezultacie Polska stała się jednym z krajów najgłębszej deindustrializacji".

Liczby mówią same za siebie. Liczba zatrudnionych w polskim przemyśle:

1980 ? 5,24 mln osób

2011 ? 2,91 mln osób

Spadek o 45%.

W ramach dalszych lektur polecam artykuł z Przeglądu: Paweł Bożyk ? Zakłamywanie prawdy o długach Gierka. Następnie wspomnianą książkę Jak powstawały i jak upadały zakłady przemysłowe w Polsce, której fragment można przeczytać na stronach wydawnictwa. I wreszcie: sławną Przerwaną dekadę ? wywiad-rzekę z Gierkiem z roku 1990.
Prywatyzacja w akcji: hutnictwo

Jestem zwolennikiem prywatyzacji, ale z wyłączeniem gałęzi strategicznych dla gospodarki i z oparciem jej głównie na formie prywatyzacji pracowniczej. W Polsce prywatyzacja, niestety, w dużej mierze była elementem eutanazji dla przemysłu. Apogeum prywatyzacji miało miejsce w 2010 roku. Pod wieloma względami był to okres dla władz bardzo wygodny: całe społeczeństwo żyło wówczas tragedią smoleńską, czyli mechanizmy kontroli społecznej były najsłabsze. W konsekwencji zawarto umowy prywatyzacyjne o wartości niemal 30 mld zł, co stanowiło 120% planu! Proszę pomyśleć, gdzie nasz rząd realizuje coś ponad plan? Na ogół wszystko jest poniżej planu i to sporo, jeśli jednak chodzi o prywatyzację wyrobiono 120%. Rok 2010 ? najwyższym wynikiem w historii prywatyzacji.

Bardzo łatwo dostrzec prawidłowość, że kiedy jako społeczeństwo najwięcej tracimy, wówczas media biją najwięcej piany wokół tematów trzeciorzędnych lub nieistotnych. I dlatego jest jak jest.

Hutnictwo polskie stało się ofiarą prywatyzacji polegającej na tym, że ? mówiąc obrazowo ? najpierw zostało podduszone, a zaraz potem wrzucone na głęboką wodę. W ramach dopraszania się o przyjęcie do UE, ta narzuciła wcześniej polskim hutom redukcję wytopu stali. W konsekwencji eksport polskiej stali zaczął maleć 25% rocznie, jednocześnie import rósł 40-50% rocznie.

Operacje polityczne przeprowadzane na polskim hutnictwie niewiele miały wspólnego ze wzmacnianiem jego potencjału i konkurencyjności. Bardziej przypominało to oporządzanie do przejęcia. Wymowną ilustracją tego procesu była sytuacja w Hucie Katowice, która wcześniej najmocniej się buntowała w zakresie płac. Jeszcze 12 kwietnia 1999 otrzymała nagrodę Najwybitniejszego Polskiego Eksportera. Wówczas tak ją zrestrukturyzowano, że rok później stanęła u progu bankructwa i nawet czasowo zablokowano jej konta bankowe. Każdego roku redukowano kolejne tysiące pracowników, aż doszło do poziomu 26,4 tys. osób w 2002 (wobec 147 tys. w 1990), kiedy Wiesiek Kaczmarek doszedł do wniosku, że czas dojrzał do tego, by rozchwiane polskie huty pospinać cuzamen do kupy, dzięki czemu staną się atrakcyjniejszym kąskiem. W ten sposób 6 maja 2002 powołano spółkę Polskie Huty Stali SA, która zaczęła zbierać polskie huty, aż uzbierała 70% rynku stali w Polsce. Wówczas wystawiono je na sprzedaż i 27 października 2003 wziął je Król Stali, Lakshmi N. Mittal, znany z polityki drastycznego obniżania kosztów w swoich zakładach.

To co zostało z Polskich Hut Stali funkcjonuje w ramach koncernu ArcelorMittal z siedzibą w Luksemburgu. Polska jest wygodnym polem cięcia kosztów. W 2007 koncern zwolnił w Polsce ok. 7 tys. pracowników (zatrudnienie spadło do 10,4 tys.), w 2009 zaplanował zwolnienie w Polsce 1,5 tys. pracowników, a w 2012 do redukcji przeznaczono ok. tysiąc kolejnych pracowników.

Tymczasem kiedy w 2012 ArcelorMittal zapowiedział zamknięcie i rozebranie dwóch pieców w hucie Florange we Francji, rząd Francji zagroził nacjonalizacją huty! Zawarto kompromis: koncern wygasił piece bez ich rozbierania, by za kilka lat sprawdzić perspektywy wznowienia wytopu. W styczniu 2013 koncern zapowiedział z kolei zamknięcie większej części huty w Liege, co grozi zwolnieniem ok 1,3 tys. pracowników, rząd regionu Walonia analogicznie zagroził nacjonalizacją huty. Jean-Claude Marcourt, rzecznik ministerstwa gospodarki Walonii powiedział o nacjonalizacji: ?To środek stosowany także w innych krajach. Kiedy interes publiczny jest zagrożony, państwa mogą przejmować największe zakłady, jeżeli stawiają ekonomię w trudnym położeniu".

ArcelorMittal posiada w Polsce także koksownie. Polska jest największym producentem koksu w Europie i szóstym na świecie. Dla wielu odbiorców zagranicznych, zwłaszcza hut niemieckich, polskie koksownie są partnerem strategicznym. Doszło jednak do sytuacji absurdalnej: pojawiły się u nas niedobory węgla koksowego z którego wytwarza się koks. W konsekwencji rośnie import. Brak dziś w Polsce tego węgla, który w 2000 minister gospodarki rozkazał pogrzebać wraz z kopalniami Morcinek i Dębieńsko. Rozkaz wykonano skrupulatnie: za pomocą ładunków wybuchowych. W złożach obu rozwalonych kopalni jest właśnie węgiel tej klasy, jakiej brak dziś polskiemu koksownictwu!

20:27, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gruby RychuGruby Rychu

21 7

Do: @Kujawiak

Jaką trzeba być hieną cmentarną aby wykorzystywać tragedię innego człowieka do uprawiania polityki?

20:37, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Konto usunięteKonto usunięte

9 16

Ja uprawiam politykę na tle tragedii ludzkiej???RACZEJ Z BÓLEM W SERCU POKAZUJE WYNIKI POLITYKI OSTATNIEGO 26LECIA I SKUTKI DLA NARODU POLSKIEGO!

20:44, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

matka polkamatka polka

15 0

Komentarze ponizej pasa. Zenada.

21:49, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TankersTankers

10 5

Coś nam się SKOCZNE miasto zrobiło

22:06, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Separatysta BOBASSeparatysta BOBAS

15 7

Pozdrawiam Kujawiaka. Zobacz tylko jacy zdziwieni!

Niestety, wśród nas są ludzie, którzy mają dość tego syfu, dziadowa i zwykłej szarpaniny. Popatrzcie tylko Panowie (cwaniaczki) w garniturach! Skutki zbliżenia się do Zachodu są opłakane, uczynili lokalną demokrację (maleńkie ojczyzny), a w tle poligon USA. Wszystko w ramach wolności... Jesteśmy niemiecką kolonią i poligonem USA.

22:37, 12.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RavRav

13 4

PAMIĘTAJCIE! W czasie II wojny światowej zginęły miliony ludzi miliony zostało kalekami, milony zostalo pozbawionych domow, miliony cierpiało umarło i z głodu. W II wojnie największe straty poniosło ZSRR i Europa Wschodnia ze względu na daninę krwi i zniszczenia wojenne, ale jeden kraj niewiarygodnie się w zbogacił zarobili krocie na wojnie i było to USA. Spodobało się to im. Na wojnie nie ma zwycięzców i zwyciężonych są tylko ofiary wojny. Wszyscy ludzie w Europie Rosji, na Bliskim Wschodzie chcą stabilizacji, chcą żyć i pracować, założyć rodzinę wyjechać na wakacje, mieć co garnka włożyć nie marznąć zimą. Są to niewielkie potrzeby ,ale jest grupa diabłów wcielonych niewiarygodnie zachłannych, którym się to nie podoba światowa nienażarta finansjera, której mało i mało, złodziei ropy, gazu i innych złóż, mająca wpływy w rządach, mająca w kieszeni media. To oni skłócają żyjące obok siebie od stuleci nacje (stara faszystowska zasada), kupują polityków, a oni przy pomocy propagandy robią z nas ofiary, barany rzeźne, okrutnych żołnierzy. Kiedy otumanieni ich propagandą rzucamy się sobie do gardeł i niszczymy wszystko co tak naprawdę stanowi dla nas wartość, nasz spokój naszą stabilizację, nasze domy, giniemy, zostajemy kalekami a inicjatorzy pławią się w luksusach.

00:14, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xzyxzy

14 0

Ile zła musi człowieka spotkać żeby chcąc odebrać sobie życie.Ludzie gonią za pieniędzmi a ten co już słabszy mało zaradniejszy odsuwany na bok .Jeszcze parę lat do tyłu rodziny trzymali się razem a teraz wszystko się rozpada.

07:59, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KIMDZONGTUSKKIMDZONGTUSK

9 6

do xzy
Odwrócenie się od wyśmiewanych przez lewactwo wartości. Odwrócenie się od Kościoła. Europa wstydzi się swoich chrześcijańskich korzeni. Brak autorytetów moralnych, które zostały zastąpione hedonizmem i pogonią, kosztem zdrowia i Rodziny, za pieniądzem.
Przyczyny ekonomiczne: likwidacja zakładów i miejsc pracy w imę korporacjonizmy ( link wyżej ).
Ludzie zamiast się spotykać i rozmawiać to wolą ajfony i pejszbuki.

08:09, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gośćgość

15 0

Tak robi człowiek który faktycznie chce ze sobą skończyć,po cichu i bez publiczki,a nie to gówno spacerującę po dachu na Żytniej bo mu się nudziło.Szkoda,że szumowina nie spadła.I jeszcze nie poniesie za to odpowiedzialności!Kpina!!!

08:14, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

paracyt1paracyt1

0 7

ciekawe ile ta akcja kosztowała ?

09:47, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AgniechaAgniecha

6 5

Co to za idiota ten"Kujawiak"? 90% wpisów to jego bełkot,nie zawsze na temat.I ta fota!Ja *%#)!& co za pomyleniec.Sama skoczyłabym z mostu przebywając w jego towarzystwie!Boże co za oszołom!!!

10:49, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Agniechado Agniecha

3 3

...no to chyc ...

17:00, 13.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do Kujawiaka Do Kujawiaka

0 0

Poszukaj udokumentowanych danych na temat liczby wybudowanych kościołów w czasach komuny. Chodzi o to, by pokazać jak bardzo kler był gnębiony. Kler był gnebiony poprzez odcięcie od wpływu na rządzenie krajem i to tych funkcjnariuszy Watykanu bolało.

18:35, 14.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do KajawiakaDo Kajawiaka

0 1

Dobrze by było jakbyś znalazł coś na temat wartości i rdzaju wsparcia jakie kler otrzymywał z krajów zachodnich. Od siebie dodam,że dostawali w ramach darów całe kartony drogich alkoholi- ksiądz Marek Sobociński z Caritasu chyba nie zaprzeczy?

19:01, 14.05.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Na kogo postawili włocławianie? Oficjalne wyniki

Czerwony Włocławek wiecznie żywy... Wynik tęczowego Rafała i nawet Biejat... wstyd i żenada

Lokalny patriota

22:59, 2025-05-19

Na kogo postawili włocławianie? Oficjalne wyniki

POtomkowie małorolnych znów przynieśli wstyd miastu.

TGF11

22:25, 2025-05-19

Na kogo postawili włocławianie? Oficjalne wyniki

Jeszcze tylko jedna uwaga. Głosząc takie wykluczenia, Nawrocki zanim zostanie (?) wybrany Prezydentem, już łamie Konstytucję. Duda też to robił wiele razy, ale chociaż poczekał z tym do czasu, jak zostanie wybrany. Nawrocki nie traci jednak czasu, na zbędne konwenanse.

witz2

22:18, 2025-05-19

Na kogo postawili włocławianie? Oficjalne wyniki

Kolejny raz Nawrocki pokazuje swoją dwulicowość i brak honoru. Już łasi się do Mentzena, w sprawie poparcie w II turze wyborów. Ten obłudnik i oszust, zapomniał już jak jeszcze kilka dni temu atakował wszystkich kandydatów, którzy mu zagrażali przed I turą. Bardzo bym się zdziwił, gdyby Mentzen w jakikolwiek sposób okazał swoje poparcie dla niego. Przecież bardzo dosadnie wypowiedział się na temat "moralnego" postępowania Nawrockiego. Jeżeli teraz - w imię jakichś pokrętnych ideologii Nawrockiego - udzielił by mu poparcia w drugiej turze, to jego moralność i poczucie uczciwości, były by równe Nawrockiemu. Ktoś może powiedzieć, że Trzaskowski też zabiega o poparcie liderów Lewicy, Trzeciej Dogi i innych ugrupowań o podobnym charakterze politycznym, jednak jest to staranie o poparcie swoich koalicjantów z koalicji rządowej. W przypadku Nawrockiego, jest to zabieganie o poparcie lidera ugrupowania wręcz wrogiego (po ujawnionych poczynaniach Karolka). Niech nikogo nie zmyli deklaracja przekazania wyłudzonej od Pana Jerzego kawalerki, na cele charytatywne. Bardzo to chwalebne, tylko że wymuszone ostrą krytyką społeczną i medialną. Myślę, że decyzja ta, została wymuszona też przez prezesa. Możliwe, że otrzyma za to sowitą rekompensatę. I jeszcze jedno. Trzaskowski deklaruje, że będzie starał się reprezentować sprawy wszystkich Polek i Polaków. Nawrocki z góry wyklucza ludzi o odmiennej orientacji seksualnej, odbiera prawa kobiet do decydowania o sobie, odbiera ludziom (w tym dzieciom i młodzieży) możliwość decydowania i głoszenia własnych poglądów w spawach religijnych, wykazuje brak tolerancji dla ludzi o odmiennych poglądach politycznych. Ci ludzie oraz jeszcze inne grupy, nie będą mogli liczyć na to, że (nie daj Boże) prezydent Nawrocki, w jakikolwiek sposób ujmie się za nimi, gdy będzie działa się im niesprawiedliwość. Jedno na co liczyć mogą ludzie starzy, samotni, chorzy to to, że ten (n.d.B) prezydent, zaopiekuje się ich mieszkaniami, w zamian za "opiekę" w DPS-ie. Pisząc to, zdaję sobie sprawę, że zaraz wyleją się na mnie pomyje, ale nic to mnie nie obchodzi, bo będzie świadczyć o tym, że niektórzy dopóki sami nie dostaną kopa w d..ę, to nie uwierzą, że innych to spotkało. Do zobaczenia 1.06.2025 roku, przy urnach wyborczych. Uważajcie, jaki prezent robicie w tym dniu swoim dzieciom, wnukom.

witz2

22:10, 2025-05-19

0%