Włocławianka wywołała w internecie burzę. W poniedziałek wieczorem wstawiła na Facebooka zdjęcie kolacji podanej pacjentowi oddziału kardiologii włocławskiego szpitala. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać – lawinowo posypały się komentarze o tym, jak źle karmi włocławska lecznica.
Kobieta odwiedzająca krewnego przebywającego na oddziale kardiologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku nie była zachwycona tym, że na kolację podano tam trzy kromki białego chleba, kawałek masła i jedno jajko na twardo. Sfotografowała posiłek i zamieściła zdjęcie w najpopularniejszym serwisie społecznościowym świata. Dodała, że po upływie jednego dnia usunie post.
We wtorek komunikat rzeczywiście został usunięty. Wcześniej jednak pojawiło się pod nim kilkaset komentarzy. Większość internautów była oburzona tym, co zobaczyła na zdjęciu włocławianki.
[ZT]14902[/ZT]
- To jest żenujące niech Ci lekarze to jedzą!!! - napisał jeden z komentatorów. - Teraz to trzeba mieć stalowe nerwy i ogromnie dużo zdrowia, żeby się leczyć. To jest żenujące. Jak ktoś ma rodzinę, to jak cię mogę, ale co zresztą? To jest okropne – dodał inny.
Niektórzy próbowali ironizować, pisząc, że „jaka sobie robią” lub że to „dieta lecznicza i odchudzanie”. Jeszcze inni nawiązywali do niedawnego wypadku z premier Beaty Szydło i jej pobytu w szpitalu. Internauci zastanawiali się, czy szefowa rządu jadała lepsze posiłki.
- Wysłać foto do pani premier, niech porówna ze swym wyżywieniem, jak była w szpitalu! - zaproponowała jedna z komentujących osób.
Pojawiło się też kilka głosów osób, które podobnie jak autorka wpisu nie były zachwycone szpitalnym jedzeniem. Ktoś napisał, że podobne niemal identyczne posiłki są podawane matkom, które niedawno urodziły dzieci. Pojawiło się nawet przykładowe zdjęcie, na którym obok trzech kromek białego pieczywa i masła leżała porcja dżemu.
Posiłki z włocławskiej lecznicy były porównywane z tymi serwowanymi w innych szpitalach. Kilka osób chwaliło menu jednej z warszawskich placówek. Jedna internautka pochwaliła się natomiast zdjęciem obiadu, jaki zaserwowano jej w szpitalu w Irlandii.
W internetowej dyskusji pojawiło się również kilka głosów osób broniących szpitalnej kuchni i serwowanych przez nią posiłków.
- Nie sądzi Pani, że szpitalna kuchnia podaje Pani to co zalecili lekarze lub to co możne Pani aktualnie spożywać? Nie jest Pani jedyna na oddziale i założę się, że to nie Pani ma najgorsze tam jedzenie – napisała internautka.
Inna osoba dodała, że przez dwa tygodnie pobytu we włocławskiej lecznicy wręcz zajadała się szpitalnym jedzeniem, które jest ”chociaż zdrowe, a niektórzy zapewne w domu nawet takiego nie mają”.
O tym, że pacjenci narzekają na jakość jedzenia we włocławskim szpitalu pisaliśmy już dwa lata temu (patrz tutaj). Zapewniono nas wtedy, że po wyłonieniu zwycięzcy przetargu na świadczenie usług cateringowych ogłoszonego w marcu 2015 roku, jakość posiłków powinna się poprawić. Postępowanie wygrała spółka IMPEL Catering Company, która już wcześniej odpowiadała za szpitalne posiłki.
Dyrekcja szpitala jest zaskoczona falą internetowej krytyki. Jak udało nam się ustalić, głosy niezadowolenia z posiłków docierają do kierownictwa placówki bardzo rzadko. Sam dyrektor przyznał, że nie pamięta, kiedy ktoś ostatnio skarżył się na jedzenie.
- Jeżeli pojawia się sporadycznie ktoś niezadowolony, nie jest to oczywiście przyjemne. Są różne gusta, różne apetyty i oceny. Ja w tej chwili nie jestem w stanie tego ocenić. Myślę, że jest nieźle, ale pewnie bardzo dobrze nie jest – mówi w rozmowie z ddwloclawek.pl Marek Bruzdowicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku.
Szef lecznicy wyjaśnia, że jedzenie podawane pacjentom musi spełniać (i spełnia) bardzo restrykcyjne warunki. Kontrolą żywności w szpitalu zajmują się nie tylko producenci i pracownicy placówki, ale również Sanepid, który pobiera próbki i na bieżąco monitoruje jakość posiłków.
jacek8011:38, 01.03.2017
Panie Dyrektorze...a co ma powiedzieć pacjent, który jest na Waszej "łasce"? Skarżyć się, żeby był gorzej traktowany? Wiadomo też, że rodzina przynosi jedzenie pacjentom, żeby nie byli głodni. Moja mama dostała jajko i 2 małe kromki o 16:30... a gdzie tu do rana? 11:38, 01.03.2017
pacj11:50, 01.03.2017
Pacanku tu nie chodzi o jakość tylko ilość ciekawe ca szydlo zarla 11:50, 01.03.2017
m11:54, 01.03.2017
pacjent, który się skarży ma przerąbane, ludzie wolą siedzieć cicho i wpie...ać herbatniki przyniesione przez rodzinę... 11:54, 01.03.2017
pionier12:08, 01.03.2017
w szpitalach wiele rzeczy dzieje się na zasadzie "tak krawiec kraje jak materiału staje".I tak jest w całej Polsce nie tylko u nas we Włocławku.A tak na marginesie to właśnie w jednym z programów informacyjnych podano info o cięciach "ludzkiego pana" ministra zdrowia w wysokości finansowania leczenia w szpitalach.Średnio zmniejszone o połowę.Dotyczy to wiele świadczeń szczególnie w leczeniu pediatrycznym.Taka mizerna kolacyjka to niedługo naprawdę najmniejszy problem. 12:08, 01.03.2017
qwerty12:09, 01.03.2017
Niech nie robi z siebie większego głupka niż jest! Nikt nie oczekuje nie wiem jakiej wyżerki ale to co jest podawane w szpitalu włocławskim to nawet nie jest nawet kpina z pacjentów,to jest wręcz poniżające! Na sam widok często ma się odruch wymiotny więc zjedzenie tego w ogóle nie wchodzi w grę!!! Mamy w mieście naprawdę kilka"gastronomii" które za podobną kasę zrobią naprawdę niezłe posiłki ale po co dawać zarobić"swoim" skoro lepiej niech to góóówno z Torunia czy dalej:( 12:09, 01.03.2017
mam12:17, 01.03.2017
Na oddziale dziecięcym wcale nie jest lepiej. Dzieci po prostu nie chcą jeść, bo ani zapach , ani wygląd, ani smak nie zachęca. Pies by się nie chwycił. Smutne, ale prawdziwe. sama ostatnio tego doświadczyłam, kiedy moje dziecko wylądowało w szpitalu. Podane na jednorazowych talerzykach- to akurat na plus, lecz cóż z tego jeżeli nie ma czym się najeść.
Droga dyrekcjo, zrób coś z tym. 12:17, 01.03.2017
Ollla12:30, 01.03.2017
Dyrektor jak widać jest ignorantem... Mój syn gdy leżał we Włocławskim szpitalu nie zjadł tam praktycznie żadnego posiłku... Nie dało się... ...dzieci na sali również... "Pełne" talerze były wystawiane na korytarza. Tego świństwa psu bym nie podała... Gdyby w domu tak były karmione dzieci, opieka pewnie by się zainteresowała taką rodziną. Byliśmy w różnych szpitalach, ale tak fatalnego jedzenia nie było nigdzie... Rozcieńczona pomidorowa, zagęszczona mąką służyła jako sos na rozgotowany biały ryż, oczywiście mięsa się nie uraczy. Jako smarowidło była margaryna wątpliwej jakości - nie masło. Deser dla dzieci - wątpliwej świeżości dwa ciastka, których dzieci nie miały odwagi ruszyć... ...to o czymś świadczy... Innym razem kilka (ok8) chrupek kukurydzianych na serwetkę... Rozcieńczony kisiel tak słodki że nie było odważnych by wypić... Podliczyłam koszt takich posiłków, nigdy nie przekroczyły 1,40zł... oczywiście kupując jak zwykły "Kowalski". Lekarze i pielęgniarki nie mają tam nic do tego. ...im samym jest wstyd że coś takiego jest podawane... ...za to bar ma się tam świetnie. 12:30, 01.03.2017
Piotr cz12:41, 01.03.2017
P i e p r z o ny pudełek a może redaktor doczytała że autor fotki nie usunął tylko administrator Facebook !!!! Na zlecenie , i piszcie prawdę lub nauczyciel się czytać 12:41, 01.03.2017
sfsfsfsf14:35, 01.03.2017
naucz sie lepiej jez polskiego i potem dyskutuj pudelku 14:35, 01.03.2017
Wiezien12:44, 01.03.2017
Więzieniu jest o niebo lepsze jedzenie to moji zdanie te jedzenie więźnia a z więzienia do szpitala bo więźniowie przysługuje 25 zł wyżywienie a w szpitalu 13zl pozdro 12:44, 01.03.2017
pracownik15:18, 01.03.2017
13 zł? Chyba kpisz!!! Ten szajs jest może wart 2,5ozł i tyle pewnie dostają firmy cateringowe za obiad.Ciekawe w takim razie na co i dla kogo idzie reszta tej kwoty?!!! Co w przeliczeniu na ilość dni i pacjentów daje bombę pieniędzy!!! Niezłe tam dyro musi robić przekręty! 15:18, 01.03.2017
pacjent12:49, 01.03.2017
Ten "Pan" Dyrektor to chyba dał nogę z Lipna skora takie idiotyzmy wypisuje... 12:49, 01.03.2017
Mieszkaniec12:49, 01.03.2017
To najgorszy szpital w promieniu 200 km. Tak jest od dłuższego czasu, a teraz pod nowym kierownictwem tego "spadochrona" to robi się już absolutna porażka.
No ale najważniejsza była zmiana patrona na podżegacza Popiełuszkę. Jak widać modły niczego nie są w stanie zmienić. Ale i tak superkatolicy powiedzą , ze to pokuta dla "czerwonego miasta".
Normalni włocławianie lecza się w Bydgoszczy lub Łodzi. Szpitale pod patronatem: Biziela, Kopernika itp. 12:49, 01.03.2017
lol12:51, 01.03.2017
Potwierdzam w 100%, dziwi mnie fakt że np. w szpitalach w Bydgoszczy karmi się zupełnie inaczej (lepiej). To jest przypadłość Włocławskiego szpitala, dodam jeszcze że pielęgniarki w innych palcówkach też są o wiele milsze. 12:51, 01.03.2017
FFFFK12:57, 01.03.2017
To ,że to jest tylko jedno jajko, kawałek masełka i pajda chleba to pół biedy . Podają taki zestaw osobom na ortopedii , ktore ruszyc np. ręką nie mogą ,a wypadałoby jajko obrać haha . Nic tylko pozwalniać Dyrekcję 12:57, 01.03.2017
lol13:01, 01.03.2017
Mam gorącą prośbę do autora tego zdjęcia, wyślij to zdjęcie np. do Teleexpressu
[email protected]
Plac Powstańców Warszawy 7
00-999 Warszawa
Znajdziesz nas też na Facebooku i Twitterze.
http://www.facebook.com/teleexpress
https://twitter.com/TeleexpressTVP
13:01, 01.03.2017
Saper13:03, 01.03.2017
Poniżej, jako komentarz do artykułu zamieszczam wyciąg ze strony internetowej http://www.dws-xip.pl/reich/zaglada/oboz12.html dotyczący żywienia w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu (obozie, nie szpitalu, gdzie leczy się ludzi):
Więźniowie otrzymywali trzy posiłki dziennie - rano, w południe i wieczorem. Wartość odżywcza, spożywanych przez nich posiłków zależała przede wszystkim od obowiązujących w obozach koncentracyjnych norm wyżywienia, które w okresie istnienia KL Auschwitz zmieniały się kilka razy. Na podstawie tych norm opracowywano tygodniowe i dzienne jadłospisy, w których wyszczególniano składniki żywności i produkty przewidziane do sporządzania posiłków oraz ich wartość kaloryczną. Tak to wszystko wyglądało według oficjalnych zasad i regulaminów, rzeczywistość okazała się jednak całkiem inna. Dzienny wikt przeciętnego więźnia wyglądał następująco:
- rano wydawano więźniom tylko pół litra czarnej kawy, gotowanej z namiastki kawy lub wywaru z ziół, nazywanego "herbatą". Płyny te najczęściej nie były słodzone,
- (...) na obiad wydawano cztery razy tygodniu zupy z bardzo skąpą wkładką mięsną oraz trzy (razy) zupy bezmięsne (jarzynowe). Należy przy tym wyjaśnić, że wymienione w normie wyżywienia obozowego "jarzyny", były w rzeczywistości po prostu brukwią; podstawowymi składnikami owej zupy były: mąka żytnia, brukiew oraz niewielkie ilości dodatków, takich jak pęczak, kasza jaglana, mąka żytnia, ekstrakt spożywczy o nazwie "Awo"; (...) porcja
zupy posiadała wartość około 350-400 kalorii. Z
- na kolację więźniowie otrzymywali około 300 g chleba oraz dodatek w postaci około 25 g kiełbasy, margaryny lub łyżki stołowej marmolady czy też sera; wartość odżywcza spożytej kolacji wynosiła od 900 - 1 000 kalorii; wydawany wieczorem chleb przeznaczony był także do spożycia rano, lecz ze względu na panujący w obozie głód tylko niewielu więźniów mogło zdobyć się na podzielenie kawałka chleba i zostawienie części na śniadanie.
Zwracam uwagę na informację o kolacji. 300 g chleba, to w obecnych czasach ponad pół bochenka (zakładając, ze bochenek ma 500 g). Może szanowny Pan Dyrektor zastanowi się chwilę, zanim powie coś do mediów, bo komentując w ten sposób naraża się na śmieszność. Co do żywienia w naszym szpitalu, to sam nie tak dawno widziałem, jaką kolację otrzymała moja teściowa: dwie kromki chleba, trochę masełka, trzy plasterki wędliny z kurczaka i na oko ok. 100 g zielonego ogórka oraz do popicia 3/4 szklanki herbaty. Wątpię, aby taka porcja chociażby w niewielkim stopniu zbliżyła się kalorycznością do tej z KL Auschwitz, a to jest przecież szpital, który ma leczyć. Leczenie nie polega tylko na podawaniu leków i patrzeniu, czy pacjent aby nie schodzi z tego świata. Do prawidłowego i szybkiego leczenia potrzebna jest jeszcze dobrze zbilansowana dieta.
A szanownego Pana Dyrektora zachęcam do złożenia chociażby wizyty w Szpitalu Rehabilitacyjnym na Barskiej i sprawdzenia, jak tam żywi się pacjentów, nawet tych, którzy rehabilitowani są za pieniądze z NFZ-tu. 13:03, 01.03.2017
mww13:06, 01.03.2017
Hmm..Mój tata leżał na oddziale kardiologii (nowy.. odnowiony oddział) jakieś pół roku temu i widziałam posiłki i szczerze mówiąc jestem zdziwiona tym zdjęciem ... bo np. dostał dwa rodzaje pieczywa.. kilka plasterków szynki.. zupa plus do tego kiełbasa biała...nie wiem może nieliczni tak dostają dodam że o co nie poprosiłabym pielęgniarkę nie spotkałam się chamstwem wręcz byłam zaskoczona pozytywnie bo tyle się słyszy jakie to robią problemy itd... 13:06, 01.03.2017
marcator13:09, 01.03.2017
Witam ,
Tak czytam te komentarze i ręce mi opadają na to co sie dzieje w tym szpitalu.
No w końcu Lepsza zmiana i rasa PANÓW rządzi.
Jak by tam mój ojciec leżał ( bo tylko jego jeszcze mam) i dostał by taki "talerz obfitości"
to przysięgam że poszedł bym z tym talerzem do PANa Dyrektora i jak bym go p.i.e.r.d.o.l.n.....ł tym talerzem to by się obsrał bigosem z I komunii.
13:09, 01.03.2017
Saper13:15, 01.03.2017
Mój człowiek. Brawa dla tego Pana. Sami najlepsi dziś się uruchomili, znaczy temat ma dużą wagę.
Przy okazji pozdrawiam. 13:15, 01.03.2017
marcator13:21, 01.03.2017
witam,
Ja na gościnnych występach - ale temat przedni.
13:21, 01.03.2017
Sebuś13:10, 01.03.2017
Moje dziecko jak było w tym szpitalu - to podziękowałem za ich żarcie ( mój kot żre lepiej )
Nie miałem już siły się z nimi kłócić i sam przywoziłem codziennie obiad i kolacje.
No ale jak mi *%#)!& PANI doktor kardiolog po 3 dniach badań odpowiedziała na moje pytanie- - "co z dzieckiem jaka diagnoza " to usłyszałem że to nie telewizor i nie postawi diagnozy . To myślałem że sucz jedną ubiję krzesłem - żona mnie powstrzymała 13:10, 01.03.2017
Stasiek18:55, 01.03.2017
Sebuś co paliłeś? 18:55, 01.03.2017
xxxx07:56, 02.03.2017
A to nie była przypadkiem taka pani doktor z Łodzi? Bo mi powiedziała, że "to nie serial", kiedy zapytałam po badaniach jakie są wyniki i co dziecku dolega. Stwierdziła, że tylko w serialu tak ładnie to wygląda, że od razu wiedzą co i jak... dramat. 07:56, 02.03.2017
Babor13:11, 01.03.2017
Włocławek był, JEST i jeszcze długo będzie "wsią" z prawami miejskimi. Toruń i Bydgoszczu rozwijają się, bo pieniądze na rozwój biorą głównie dla siebie. Dziękujemy wam politycy-dziady jedne!!!! Co robią nasi parlamentarzyści i samorządowcy???? Ano łażą pod pomniki albo opisują swe problemy rodzinne. Bo przecież, czy stać ich na coś więcej???!!! 13:11, 01.03.2017
Konto usunięte13:29, 01.03.2017
cyt. "Są różne gusta, różne apetyty i oceny. Ja w tej chwili nie jestem w stanie tego ocenić. Myślę, że jest nieźle, ale pewnie bardzo dobrze nie jest "
PANIE Dyrektorze z całym szacunkiem - ale coś TY qtwa brał ze takie farmazony pleciesz.
JAK ŚPIEWAŁ T- LOVE
Popatrz na wspaniałe autostrady
Na drogi, na których nie znajdziesz wybojów
Rosną nowe bloki i nie ma wypadków
W czystych szpitalach ludzie umierają rzadko
Mamy extra rząd i super prezydenta
Ci wszyscy ludzie to wspaniali fachowcy
Ufam im i wiem, że wybrałem swoją przyszłość
Za rękę poprowadzą mnie do Europy
Jest super, jest super - Więc o co ci chodzi?
Jest super, jest super - Więc o co ci chodzi? 13:29, 01.03.2017
Ma ma13:45, 01.03.2017
Po porodzie dostawałam śniadanko jak na zdjęciu, a do tego pomidora. Jak dziecko dostało wysypki to jeszcze "opr" dostałam. Pośiłki w szpitalu to żenada od 16.30 do 8.00 rano ciężko z głodu wytrzymać! 13:45, 01.03.2017
lol13:49, 01.03.2017
mww13:06, 01.03.2017 co ty za bzdury piszesz, leżałem jakieś dwa lata temu na neurochirurgii, i nic się nie zmieniło jest taki sam syf, a większość pielęgniarek jest tak samo nie miłych.
A niby na tym, oddziale (kardiologii intensywnej) po remoncie jest tak, że jest jedna obrzydliwa toaleta dla pań i panów 13:49, 01.03.2017
mww14:10, 01.03.2017
lol nie mam zamiaru się z Toba kłócić ..ale do cholery mam prawo się wypowiedzieć ja nie neguję Twojej opinii. Ja byłam ..widziałam ... miałam styczność z Paniami pielęgniarkami i po raz kolejny napiszę że dla mnie one były bardzo miłe. A jeszcze Ci powiem że jeżeli chodzi o robienie koronografii w naszym szpitalu jest na wyższym poziomie niż np.. w Bydgoszczy. Ale to moje zdanie 14:10, 01.03.2017
Pacjentka aktualnie13:52, 01.03.2017
Same kłamstwa wypisujecie głupoty. 13:52, 01.03.2017
Pacjentka aktualnie13:53, 01.03.2017
Same kłamstwa wypisujecie głupoty. 13:53, 01.03.2017
Saper13:57, 01.03.2017
Jak ma Pani tak super, proponuję po wyjściu ze szpitala zagrać w Dużego Lotka. Z takim szczęściem główna wygrana będzie Pani.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. 13:57, 01.03.2017
Aloha14:14, 01.03.2017
...a warunki na oddziale dziecięcym? 14:14, 01.03.2017
ludzie !!!!!14:14, 01.03.2017
W tym szpitalu jest Społeczna Rada Szpitala w której zasiadają same partyjne figury . Ja się pytam - CO ONI TAM ROBIĄ POZA NASIADÓWKAMI I UKŁADANIEM partyjnych PLANÓW GDZIE KOGO OBSADZIĆ NA STOŁKU ? 14:14, 01.03.2017
xxxcsdd14:19, 01.03.2017
W więzieniu jest lepsze porównajcie sobie!!! Tu i tu z naszych podatków,ale w więzieniu to przestępcy a tu ludzie którzy ciężko pracują a potem tak państwo dziękuję 14:19, 01.03.2017
zdechlaku19:11, 07.03.2017
jak dostaniesz skierowanie do szpitala to wówczas okradnij staruszka i idziesz na dobre jedzenie do kicia. 19:11, 07.03.2017
pol15:10, 01.03.2017
I gwarantuję , że to jajo jest zielone w środku i lekko śmierdzące, - więc gdzie ten sanepid? 15:10, 01.03.2017
meeee19:06, 02.03.2017
Bo jajeczko po ugotowaniu jedzie jajeczkiem, a nie kwiatkami. 19:06, 02.03.2017
niemytow19:17, 07.03.2017
twoje gorsze 19:17, 07.03.2017
ololo15:13, 01.03.2017
To jeszcze nic... od 1 marca pielęgniarki na oiomie pracują po 24 h na dobę! !! I gdzie tu bezpieczeństwo pacjentów? Potrzebny jest kolejny skandal w tym szpitalu? 15:13, 01.03.2017
jaz15:19, 01.03.2017
Nie opowiadaj bzdur!!! 15:19, 01.03.2017
Emeryt 70 lat15:50, 01.03.2017
Czy niektórym to padło na głowę z tym żarciem.
Byłem wczoraj w odwiedzinach u chorej - była zupa kawał karczku,sos i ziemniaki.
Dla chorego to już za dużo. Chodzą później z tymi wielkimi d...mi a do tego chorują na stawy
bo się nie mogą udźwignąć. 15:50, 01.03.2017
jjj15:53, 01.03.2017
Ciekawa jestem czy dyras sam próbował tych obleśnych posiłków. Szpital włocławski powinien być patronem piosenki "jutro znowu będzie pomidorowa" - wypisz wymaluj... 15:53, 01.03.2017
Widz15:54, 01.03.2017
Jedyny sposób na tą bandę : fotografować to "jedzenie" i zamieszczać zdjęcia na portalach społecznościowych. Może to ich zawstydzi. 15:54, 01.03.2017
KIMDZONGTUSK15:54, 01.03.2017
Jak przetargi wygrywa firma cateringowa "śfagra" to tak jest A WŁADZA I TAK ZAWSZE SIĘ WYŻYWI. 15:54, 01.03.2017
Robson7716:00, 01.03.2017
Uratowali mi życie, ale jedzonko "cud, miód i malinki" 11 kg w dół w ciągu tygodnia,
4 kromki chleba dziennie z wątpliwą wędliną + woda na obiad, żart. GDZIE MOJE SKŁADKI ODPROWADZANE DLA TYCH ZŁODZIEJI ??? 16:00, 01.03.2017
Jak żyć 16:10, 01.03.2017
Full wypas. Jedno jajo ale trzy kromki chleba. Dietetyk niepotrzebny. Proponuję fotografować posiłki w szpitalu. 16:10, 01.03.2017
jasia16:14, 01.03.2017
pracują bo oprócz swojego etatu mają jeszcze kontrakty na drugi etat , schodzą z dyżuru i lecą na drugi oddział albo przychodnię , tylko pytanie jaka jest jakość pracy kiedy pracuje się 24 godz na dobę, ani porządna praca, ani rodzina. 16:14, 01.03.2017
Albo 16:28, 01.03.2017
prywatny dyżur przy pacjencie leżacym w... publicznym szpitalu za... ceny różne w pln za 8 godzin. Pielęgniarek jest coraz mniej niestety taka brutalna prawda 16:28, 01.03.2017
Żeromskiego2816:23, 01.03.2017
Do Domu Opieki przy Żeromskiego aż z Radziejowa przywożą posiłki, wszystko zimne, mało i nieapetyczne. Koszt pobytu to 3 tysiące Złotych na miesiąc, jeśli brakuje emerytury dopłaca rodzina oraz gmina. 16:23, 01.03.2017
temida 16:43, 01.03.2017
To już powinno zostać zgłoszone do prokuratora jako ,,świadome sprowadzanie zargrożenia dla życia i zdrowia pacjentów '' !!! Ponad 3 tysiace zlotych i zimne posilki dla starych chorych ludzi -wstyd i skandal !!! 16:43, 01.03.2017
3yh16:33, 01.03.2017
Jakość i ilość to dramat. Byłam na porodówce i 3 nedzne posilki na dobe ŻENADA!! Więźniów lepiej karmią!! I był ostatnio artykuł ze jakoś posiłków tez odbiega od normy bo jakieś kontroli. 16:33, 01.03.2017
Pozdrowienia16:43, 01.03.2017
Pozdrawiam salową Panią Krystynę , Dzięki za wszystko, jest Pani wspaniałym czlowiekiem . 16:43, 01.03.2017
pac17:48, 01.03.2017
Kopyść zamiast zajmować się szpitalem woli bywać na imprezach z lansem . Wszędzie gdzie robią foto i sa wstęgi z kateringiem widać szanowne oblicze ? Ale czy po to został wybrany ? Czy po to by ułatwiać zycie wyborcom ? Warto się nad tym zastanowić tym bardziej ze włocławski szpital dostał na sprzęt jałmużnę 15 milionow a Toruń 500milionów !!! 17:48, 01.03.2017
miecio18:11, 01.03.2017
Ach ta nasza lokalna rzeźnia, pełna najgorszych łapiduchów i olewnego personelu... 18:11, 01.03.2017
umieralnia18:21, 01.03.2017
Bród smród i ubóstwo i 0 odpowiedzialności lekarzy elyty patologii zawodowej. To nie szpital to obóz zagłady. 18:21, 01.03.2017
Luzik20:02, 01.03.2017
Włocławski szpital nie tylko źle leczy, ma złą opiekę pielęgniarska to do tego ale karmi chorych.Dawno powinni ten przybytek nędzy zlikwidowac 20:02, 01.03.2017
wwsa20:28, 01.03.2017
Niestety jestem w takim wieku że do szpitala często trafiam. to co sie dzieje na sorze to już przesada .Ratowników bardzo dużo, najczęściej chowają sie po kątach. A do tego jeszcze ich buta i arogancja. Pacjenta traktują jak zło konieczne i uważają że wszystko wiedzą najlepiej. Niegrzecznie odzywają się do pacjentów.Ale czego tu wymagać jak byłem świadkiem jak tak samo niegrzecznie potraktowali pielęgniarki i lekarzy niestety. do czego to dochodzi. 20:28, 01.03.2017
Bonobo07:12, 02.03.2017
A ja mam pozytywną opinię o ratownikach na SOR. Może po prostu zawsze dobrze trafiałem, albo po prostu sam wykazałem się kulturą, więc i mnie kulturalnie potraktowano. 07:12, 02.03.2017
smerff20:36, 01.03.2017
a chcecie jeść posiłki które rozdają osoby wcześniej sprzątające szpital? niestety w tym szpitalu to rutyna. Często na oddziale zostaje jedna pielęgniarka bo pozostałe dwie są z pacjentami na badaniach. Lekarze nie chodzą na konsultacje tylko PANOWIE każą sobie przynieść dokumenty i w ten sposób odbywa się konsultacja. A biorą duże pieniądze. w nocy nie można budzić bo musi się wyspać bo rano jedzie do drugiej pracy. proszę zwrócić uwagę o której wychodzą do domu. o 15 już nie zastanie się lekarza który udzieli informacji o stanie pacjenta. po 13.30 już robi się pusto i zostają osoby na dyżurach. a pieniądze się bierze 20:36, 01.03.2017
Foka20:57, 01.03.2017
Zgadzam się z powyższą opinią, niech w końcu pozwalniają jaśnie hrabiostwo wielkie doktorstwo bo za co oni tyle kasy biorą za to, że z wielką łachą zbadają człowieka, diagnozy też stawiają nietrafne, już dwie osoby w mojej rodzinie zmarły przez olewajacych lekarzy. Widać, że poziom kształcenia na medycynie spadł bo pełno konowałów. A wy panowie lekarze więcej skromności, Bogami nie jesteście komuna się skończyła. 20:57, 01.03.2017
SOS21:11, 01.03.2017
Ludzie po co się tu produkujemy, mieszkamy na wsi i tyle, zobaczcie Toruń czy Bydgoszcz tam są dobre szpitale, może jakbyśmy nagłośnili tą sprawę w jakiś mediach ogólnopolskich, to ktoś by nam pomógł 21:11, 01.03.2017
Ktos21:15, 01.03.2017
A pielęgniarki mają darmowy catering. He śmiech na sali.. 21:15, 01.03.2017
Gość21:54, 01.03.2017
Tak to się nadaje do telewizji koniecznie bo to skandal nad skandale ,Pan dyrektor chce zmniejszyć długi w taki sposób unikajcie szpitala we włocławku. 21:54, 01.03.2017
robol szpitala22:09, 01.03.2017
Na jedzenie dla pacjentow nie ma na pensje dla pracownikow nie ma. zarabiamy najnizsza krajowa bez prawa glosu. Za to na pensyjke dla Dyrektora jast i to dużo dużo a nawet nascie najnizszych krajowych i w biurowcu Dyrektorek winde sobie robi a na dermatologii nie ma windy. zakopyscione smieci 22:09, 01.03.2017
ta daam!22:53, 01.03.2017
Łódź. Szpital Kopernika. Chirurgia onkologiczna. Kolacja? Trzy kromki chleba, odrobinka masła i kawałek..KASZANKI!! (max 7cm).
Jesli ktos nie lubi kaszanki i nie *%#)!& pieczywa, to zostaje samo masło... 22:53, 01.03.2017
Użytkownik07:15, 02.03.2017
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
RE08:19, 02.03.2017
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Ojej08:59, 02.03.2017
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
bogdan07:31, 02.03.2017
Czy ktoś ostatnio przebywał na SOR bo ja tam trafiłem o 4 rano wyszedłem ok. 14 po badaniach i przepisaniu leków i nikt mnie nie zapytał czy chcę łyka wody albo kromkę suchego chleba a żony jak przyjechała nie wpuścili. Tam pomarzyć można o chlebie, jajku i maśle. Kto wymyślił taką organizację przyjęć pacjentów w tym szpitalu? 07:31, 02.03.2017
RE15:51, 02.03.2017
Dziękuj Bogu ,że nie odesłali do Przychodni , kroplówkę jak dali to i nawodnili jeśli była kroplowka. Raz jeszcze dziękuj i ciesz się , że sytuacja opanowana nie leżysz i czekasz aż ksiądz kropidłem Ciebie napoi. Przepraszam za sarkazm ale tak to jest w oczach realisty. 15:51, 02.03.2017
jacdom1http://popisypolityczne19:49, 04.03.2017
Zgadza się. W ub. roku, pogotowie zabrało mnie z domu. Wymioty, potworny ból. Choruję przewlekle. Godz. 22 z haczykiem na SOR. Zero pomocy, badania po ok 3 godz. i stwierdzenie - nie wiemy co jest. Ok ..............10 rano na oddział. Stan zapalny trzustki ( brodawka na trzustce zamykająca drogi żółciowe). 12 godz wicia w bólach. Nigdy więcej, wolę taryfę i dalszy szpital.... 19:49, 04.03.2017
onaaaaa07:41, 02.03.2017
Na oddziale dziecięcym nie jest lepiej. Herbata, która śmierdzi chlorem, bez cukru, kromka białego chleba i paćka z białego sera... A syn nie miał konkretnej diety, tylko ogólną. Na obiad zupa z nie wiadomo czego, wyglądała jak nie powiem co, a mięso bez smaku, chyba wygotowane na wiór. Na porodówce jak leżałam 10 lat temu było to samo i widzę, że dalej nic się nie zmieniło. Raz miałam okazję leżeć w Warszawie w prywatnej klinice i róznica jest jak niebo a ziemia. Na śniadanie pieczywo razowe, smaczna wędlina, sałata, ogórek, obiad pulpety, ziemniaczki z koperkiem, surówka, wszystko smaczne. Podobnie różnica w traktowaniu pacjenta ogromna. W klinice kilka razy przepraszali mnie za to, że za mocno ukłuli, przy pobieraniu krwi, a u nas na porodówce pielęgniarki opryskliwe, zbeształy mnie za to, że krzyczę podczas porodu, a przecież to normalna sprawa, jak splunięcie za przeproszeniem i że nie boli, a ja tylko udaje i chcę zwrócić na siebie uwagę. Dramat. 07:41, 02.03.2017
dsa08:30, 02.03.2017
DOBRA ZMIANA !!!!! 08:30, 02.03.2017
kajaja208:32, 02.03.2017
Nie dosyć ,że jedzenie kiepskie to pięlegniarki nie miłe -ale to tak jest jak pracuję się 24h:-(
Dziwne,że szpital na Barskiej ma lepsze jedzenie o wiele lepsze,ładniejsze i to jest taka porcja,że w sumie dwóch by się najadło.Obsługa miła i chory szybciej wraca do zdrowia a to chyba jest najważniejsze. 08:32, 02.03.2017
???08:52, 02.03.2017
To dlaczego ten szpital Barska nie honoruje skierowania na badanie USG wystawionego przez lekarza z MZOZ pacjentowi ubezpieczonemu w NFZ proponując odpłatnie... 08:52, 02.03.2017
Róża 09:49, 02.03.2017
Witam , ja leżałam na oddziale wewnętrznym przez okres 2 tygodni . Potwierdzam jedzenie nie dość ze nie było apetyczne to było go tyle co kot naplakal . Na pierwszą kolację dostałam 2 kromki chleba i kawałek ( kawalontek ) kaszanki . Śniadanie było nie lepsze ;) 09:49, 02.03.2017
eh..10:32, 02.03.2017
W szpitalu podobno leżą chorzy ludzie. A widzę, że tu apetyty że hoho. W szpitalu się zdrowieje, a nie obżera. Opamiętajcie się ludzie. Jak chcecie się nażreć, to się kładźcie do prywatnej kliniki. Bezpłatna służba zdrowia w Polsce przecież jest tylko z nazwy. Ale jak komuś dopisuje apetyt, to znaczy, że zdrowy. 10:32, 02.03.2017
Jak17:26, 02.03.2017
Chodzi o to by posiłek był godny a nie głodny i. Kapewu? 17:26, 02.03.2017
starsza pani11:10, 02.03.2017
~ do eh ~
Tak w szpitalu leżą chorzy ludzie masz rację.
Każdy chory powinien mieć dietę dostosowaną do swojej choroby.Spytaj obojętnie jakiego dietetyka czy to co widzimy na zdjęciu można zastosować dla chorego leżącego na okulistyce ?Czy kobieta po porodzie żeby nabrać sił powinna mieć taką dietę?
Czy na złamaną nogę to jest dobra dieta?
Życzę Ci byś nigdy nie musiał nabierać sił w chorobie taką porcją żywieniową.
11:10, 02.03.2017
babcia17:24, 04.03.2017
złamana noga?gips i do chałupy. 17:24, 04.03.2017
Grzanka13:16, 02.03.2017
A gdzie byl dyrektor i sanepid jak na talerzu u jednej z.pacjentek w wędlinie byly pióra. Sprawa rowniez była naglosniona na facebooku i nikt sie tym nie zaiteresowal. Ja jak lezalam to dostalan kostke z kurczaka cala w zylach tych od tetnicy az nie dobrze mi sie zrobilo na sam widok. Co to za danie jest : zimny oscisty śledź w podobno sosie smietanowym z ziemnakami nie dalo sie tego jesc i wszystko wracalo do kuchni. Kluski rozgotowane a zupy mozna rozpoznac po kolorach. Robią niby ankiety ale co z tego jak laduja pewnie w koszach. Ostatni posilek o 16 , ja mialam co jesc bo mi maz przynosil jedzenie ale co jak ktos nie ma ? 13:16, 02.03.2017
polop13:26, 02.03.2017
Dyrektor pracuje w 3 miejscach! Naczelna pracuje dodatkowo w tym samym zakładzie pracy na Sorze i bloku operacyjnym. Pielęgniarki pracują po 24 h na dobę... i można tak pisać dalej... czy to jest normalne??? 13:26, 02.03.2017
jacdom1http://popisypolityczne14:13, 02.03.2017
Będąc na chirurgii we Włocławku, przeżyłem dzięki rodzinie. Mam cukrzycę, podstawa 5 POSIŁKÓW, a ja dostawałem takie, jak na zdjęciu i 3. Cukier spadał lawinowo, a ja ratowałem się czekoladami, inaczej wpadł bym w śpiączkę. Jedźcie do Lipna, parę kilometrów, a jakże inna kuchnia:) 14:13, 02.03.2017
krb14:55, 02.03.2017
czego Wy konkretnie oczekujecie???może oczekujecie na halibuta w zielonej herbacie z dodatkiem trawy cytrynowej??wstyd i hańba co wypisujecie.Stawka żywieniowa jest jaka jest i nie oczekujcie "cudów".W każdym szpitalu są takie same posiłki moi drodzy.A co najważniejsze żywność włocławskiej kuchni "szpitalnej"jest zdrowe i dostosowane do indywidualnej diety pacjenta. 14:55, 02.03.2017
bagi23:26, 02.03.2017
Nie ma szpitalnej kuchni, jest catering. 23:26, 02.03.2017
Olgaaa07:52, 03.03.2017
Haha piszesz na zlecenie dyrektora takie bzdury? Od kiedy białe pieczywo jest zdrowe albo margaryna na wyrost nazywana masłem? Zdrowe są warzywa i owoce, których tu nie uświadczysz i nie prawda, że jest tak samo w innych szpitalach w Polsce. Leżałam w Bydgoszczy (też na NFZ) i jest o wiele lepiej. 07:52, 03.03.2017
wiesz16:04, 02.03.2017
Papieru w toaletach też niema po takim jedzonku raz na tydzień to też położą papier -system główka pracuje 16:04, 02.03.2017
wiem16:50, 02.03.2017
w odpowiedzi uprzejmie informuję,że papier i odświerzacz powietrza kradną odwiedzający. 16:50, 02.03.2017
dominika202216:54, 02.03.2017
Ja się nie zgodzę... mama leżała na dermatologii we Włocławku dwa tygodnie i była zadowolona. Żadne z podawanych dan nie było tak ubogie, a wręcz przeciwnie! Miała na tyle jedzenia żeby podzielić się z panem jedzacym trochę ponad wytyczona normę :) głodna nie chodzila 16:54, 02.03.2017
dominikaaaaa16:56, 02.03.2017
Ja się nie zgodzę... mama leżała na dermatologii we Włocławku dwa tygodnie i była zadowolona. Żadne z podawanych dan nie było tak ubogie, a wręcz przeciwnie! Miała na tyle jedzenia żeby podzielić się z panem jedzacym trochę ponad wytyczona normę :) głodna nie chodzila 16:56, 02.03.2017
"19:28, 02.03.2017
Zgadzam się moje dziecko też leżało na dermatologii i mogę uczciwie przyznac, że opieka dobra i lekarze i pielęgniarki ok, a zwłaszcza pani ordynator, dobry lekarz i człowiek
19:28, 02.03.2017
potwierdzam18:03, 03.03.2017
zgadza się.w ubr.leżałem 2 tyg.też na dermatologii.wszystko to prawda, co napisała dominika. 18:03, 03.03.2017
smacznego 18:00, 02.03.2017
Najgorsze jest to że to pseudojedzenie jeździ razem z gównami, trupami, śmieciami tymi samymi windami. 18:00, 02.03.2017
smakoszu17:18, 04.03.2017
jak się brzydzisz to nie choruj. leżysz na łóżku na którym ktoś wcześniej zmarł,korzystasz z łazienki w której leżało wiele zwłok przed wywiezieniem do prosektorium,wdychasz powietrze pełne różnych zarazków itd.itp.smacznego. 17:18, 04.03.2017
smacznego 21:55, 04.03.2017
Do smakoszu-nie wiesz o czym pisze to się nie odzywaj.Zapewne nie wiesz ze są szpitale gdzie są osobne windy,ze łóżka po zgonie idą w całości do dezynfekcji,ze w szpitalu jest czysto a chorzy zakażeni są izolowani,personel ma odzież ochronna.Ten szpital to brud smród i ubóstwo a co najgorsze ze ten stan się systematycznie pogarsza. 21:55, 04.03.2017
Siba18:17, 02.03.2017
Nie trzeba, być pacjentem szpitala za granicą, żeby otrzymać taki posiłek. Od kilku lat jestem pacjentką Kliniki Onkologicznej w Poznaniu na oddziale Laryngologii i tam też posiłki są na bardzo wysokim poziomie. Dodatkowo każdy pacjent w dniu przyjęcia jest kwalifikowany do określonego rodzaju diety. 18:17, 02.03.2017
jasia18:40, 02.03.2017
cały ten szpital to jedno dno, a SOR całkowita porażka , nie wiem dlaczego wszystkie te procedury tak długo trwają, badanie krwi to kwestia kilku minut ,badanie wykonuje komputer, USG opis na miejscu , ekg dobry lekarz odczyta w kilka minut , no na pewno rezonans, czy tomografia zgodzę się opis dłużej, RTG dobry lekarz oceni w kilka minut bez opisu, całe to przetrzymywanie pacjentów godzinami to jedna wielka ściema , jest to niehumanitarne, poniżające godność człowieka, narażenie go na cierpienie, nie mówiąc o komentarzach które się nasłucha, jestem pracownikiem służby zdrowia ,tak się niestety zdarza że muszę korzystać z pożal się Boże włoclawskiego Soru MASAKRA . Może jakiś przykład , kolejka do okienka, a tu nagle zamykają się oba okienka, i co i te chore ludzie czekają jak ci idioci kiedy szanowne PAŃSTWO raczy pokazać się i łaskawie założyć kartę chorego, albo do pobrania krwi z palca używać igły 8 , równie dobrze można użyć cieńszej, ale po co niech poczuje co to władza nad chorym i jeszcze mu bardziej bólu dodać .No ale są na prawie ponieważ w procedurze jest że pacjent na Sorze może przebywać do kilkunastu godzin, trzeba mieć końskie zdrowie żeby przetrzymać to wszystko, a rodzina to samo no bo czeka na bliską osobę godzinami .Przy jednym z takich pobytów pani doktor mi powiedziała "czy to jest powód , żeby z takim czymś przyjechać do szpitala", no chyba jak lekarz rodzinny wypisuje skierowanie do szpitala to wie co robi. Mogłabym pisać i pisać jak to wygląda od środka, ale po co to trwa, i trwa ,i trwa itd. 18:40, 02.03.2017
J11:27, 03.03.2017
Bo śpią w nocy i nie wolno ich budzić, a dyrektor z tym nic nie robi 11:27, 03.03.2017
ona 121:27, 02.03.2017
Emeryt puknij się w łeb .Skoro ci tak pasuje to poleż tam z miesiąc , chociaż może ci dużo nie brakuje. 21:27, 02.03.2017
Muszka94 08:02, 03.03.2017
Wcale mnie nie dziwi to zdjęcie... Wstyd normalnie. Ja po porodzie jak i przed też dostawałam takie " mega " jedzonko!!
I znów Włocławek...
Porażka nie szpital 08:02, 03.03.2017
PiotrJe09:59, 03.03.2017
Biały chleb, jajko, nie wiadomo jak tłuste masło na ODDZIALE KARDIOLOGII???? 09:59, 03.03.2017
X11:35, 03.03.2017
A w domu pewnie salceson i kaszanke jesz, a tutaj nic nie pasi, do szpitala się idzie leczyć, a nie żrec 11:35, 03.03.2017
przygłupie21:46, 05.03.2017
napisz co żarłeś przez całe życie,że trafiłeś na kardiologię,podpowiem:30 świniorów,10 tyś.jaj,2 tony masła i margaryny,2 wagony chleba i ciasta,cysternę wódy,wińska i piwska i nagle na kardiologii źle dają ci żreć.czas do św.piotra. 21:46, 05.03.2017
Zosia11:25, 03.03.2017
A co? ktoś chciał kuchni śródziemnomorskiej, czy może jakaś włoska?
Nie przesadzajcie, to wcale nie jest złe śniadanie, ludzie w domu często tak albo gorzej jadają więc skąd takie wymagania co do szpitala?
Na wyżerkę tam nie idą, ale po to by uzyskać pomoc lekarza. 11:25, 03.03.2017
gosiazosia12:35, 03.03.2017
Kiedyś w szpitalu obiady jadali lekarze będący na dyżurach a teraz zamawiaja katering .Dlaczego , jak myślisz ? 12:35, 03.03.2017
jajecznica18:08, 03.03.2017
ta dziunia od jajka zrobiła foto u siebie w domu i zapodała,że to w naszym szpitalu.głupia dziunia. 18:08, 03.03.2017
Wilejka14:40, 04.03.2017
Serdecznie pozdrawiam Panie Salowe i Panie Pielęgniarki z II Oddziału Wewnętrznego szpitala włocławskiego. W ostatnich dniach byłam pacjentką na tym oddziale, sala 208, dzięki hm hm dobrej zmianie 209. Doświadczyłam od Pań wiele dobra, serdeczności, dobroci, życzliwości. To dzięki Wam przetrwałam ten trudny dla mnie czas. Dziękuję! Na pewno jeszcze się spotkamy w oddziale, a poznacie mnie Panie po szydełku i włóczce! :-). I po czarnej piżamie, broń Boże nie różowej z koroneczką :-))))) 14:40, 04.03.2017
qw_18:36, 04.03.2017
Ja rozumiem, że ktoś może mieć określoną dietę, że posiłek spełnia normy itd. ale jak nie jedna osoba nie jest w stanie zjeść (odruch wymiotny) to chyba coś tu jest nie tak... no i ten sławny IMPEL... ciekawe, czy dostosował stawkę godzinową do aktualnie obowiązującej, czy "wisi" na listach "S" i PIP...
Swoją drogą, to... jajko i tłuste masło na kardiologii? Kto taką dietę przepisał? Autor zdjęcia nie napisał, czy chorego obowiązuje jakaś ścisła dieta... no i jak to jajko ma obrać obłożnie chora osoba? Ciekawe, czy pielęgniarki pilnują u pacjentów odleżyny... jak w takim kraju można być patriotą, jak jeden drugiemu kłody pod nogi podkłada? 18:36, 04.03.2017
wloclawianka20:19, 04.03.2017
To fakt jedzenie jest okropne Trafilam na patologie ciąży z cukrzycą ciężarnych i wszystkie prawie dziewczyny trafiaja ze swoim jedzeniem Lodowka zawsze pelna To co oni dają to jest dramat tez kiedys trafilam na kolacji na Bialy chleb jajko smierdzace i mix maslowy Albo podaja kobietą z cukrzycą ciemny chleb ktory jest barwiony tylko karmelem i po nim cukier podskakuje Raz tez na śniadanie podali zupe mleczną co jest tez niedozwolone dla cukrzykow....istny dramat 20:19, 04.03.2017
Ktrin17:50, 05.03.2017
Mojemu synowi ktory trafil na oddzial dzieciecy z silnym bolem brzucha nastepnego dnia podano zupe z niedogotowanymi ziemniakami.A jak zglosilam to pielegniarce to powiedziala ze to niemozliwe jednym slowem zbagatelizowala to. 17:50, 05.03.2017
piesek20:10, 05.03.2017
mam gorącą prośbę do lol,wyślij swoje zdjęcie do teleexpresu niech wszyscy zobaczą kablarza 20:10, 05.03.2017
ŻONA12:37, 06.03.2017
Czy jedzenie to główny problem naszego szpitala.Myślę że nie.Problemem w tej placówce jest to że nie ma dobrej opieki ze strony personelu.Pielęgniarki z Neurochirurgi z wielką łaską zmienią pościel,opatrunek,nakarmią.Nie wszystkie ale z 10 pań 3 są z powołania reszta pracuje tam chyba za karę. 12:37, 06.03.2017
Z Włocławka do...12:22, 07.03.2017
Radziejowa.
Radziejów mała miejscowość a szpital zachwyca, moja żona miała przyjemność być tydzień we Włocławski szpitalu uznała że Nigdy więcej . Dla tego rodziła w Radziejowie z 3 letnią córeczka też wolę jeździć tam (45-50 km) niż być we Włocławku. W tym szpitalu ludzie gniją , więcej chorób się u nas dostaje niż zostawia.A Jedzenie ? Cóż ja bym tego nie na zwał tak. Personel ? Wielka łaska dla pacjenta 12:22, 07.03.2017
Basia20:58, 05.04.2017
Lezałam ostatnio w klinice okulistycznej w łodzi przy ul, Rojnej, bylam zaskoczona pieknie podanym i smacznym obiadem, sniadanie i kolacja rowniez nienaganna, natomiast w naszym włocławskim szpitalu, lezałam na okulistyce i oprocz kawałka mortadeli , kawałka masła na jedna kromke, i chlodnej herbaty nie bylo nic wiecej, zenujace to w porownaniu z innymi placowkami....nie mowiac juz o jakosci uslug na tymze oddziale , zwłaszcza o pani ordynator, dzieki ktorej znalazłam sie w klinice. 20:58, 05.04.2017
jacdom1http://popisypolityczne22:26, 05.04.2017
Miałem wątpliwą przyjemność leżenia na chirurgii. Jestem cukrzycę, 5 posiłków to podstawa. Dostawałem 3 i to takie jak na zdjęciach. Gdyby nie słodycze, chyba zapadłbym w śpiączke. Ogólnie ten szpital to porażka, w szpitalu w Linie, jeden posiłek jest więcej wart niż we Włocławku całodniowy. 22:26, 05.04.2017
kostek15:22, 04.03.2019
Nice dziwcie sie ,zero jedzenie w naszej wloclawskiej lecznicy jest podle. Cozy widzieliscie kucharke w placowkach zywienia zbiorowego zeby zrezygnowala z pracy? Kurcze, przeciez one naszym kosztem zywia cale swoje rodziny I zwierzeta domowe. Niektore panie rozworzace posilki sa podle I pazerne. 15:22, 04.03.2019
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
, 11:31, 03.03.2017
0 2
Osiołku to samo co Tuski, Komorowskie i inne 11:31, 03.03.2017