8-letni Kacper ma guza mózgu. Chłopiec jest w trakcie chemioterapii, a w styczniu rozpocznie radioterapię w jednym z warszawskich szpitali. Rodzina chłopca potrzebuje pieniędzy na leczenie, a także na codzienne życie, bo kiedy Kacper był już w trakcie terapii, hakerzy wypłacili z konta jego rodziców wszystkie pieniądze!
Rodzice Kacpra jeździli z nim do włocławskiego szpitala kilka razy. Chłopca najpierw bolała głowa, następnie zaczął też wymiotować, a w końcu widzieć podwójnie. W placówce po kilku wizytach zrobiono w końcu tomografię, ale na jej opis kazano czekać cztery tygodnie.
Rodzice 8-latka nie czekali jednak tak długo i po uzyskaniu skierowania zawieźli go do Torunia. Tam szybko, na podstawie rezonansu wykonanego we Włocławku, stwierdzono podejrzenie guza mózgu oraz wodogłowie i zorganizowano transport do Warszawy, gdzie wykonano biopsję i potwierdzono, że Kacper ma szybko rosnącego guza w okolicy szyszynki.
- Okazało się, że to guz, który szybko rośnie i trzeba go szybko atakować "chemią", żeby nie rozwijał się dalej. Po siedmiu dniach oczekiwania dostaliśmy się na onkologię, na leczenie chemioterapią. Kacper ma za sobą już trzy „chemie”, po świętach czeka go czwarta, a następnie sześciotygodniowa radioterapia w Warszawie – mówi Marzena Król-Teszner, mama ośmiolatka.
Kacper dzielnie znosi leczenie i w domu nadrabia szkolne zaległości spowodowane nieobecnością. W dniach przyjmowania chemioterapii jest jednak mocno osłabiony i często nie jest w stanie nawet wstać z łóżka. Bywają jednak również takie dni, kiedy odzyskuje siły i jest w stanie np. wyjść na spacer.
Choroba nie jest jedynym nieszczęściem, jakie spotkało rodzinę Kacpra. Kiedy chłopiec był w trakcje przyjmowania jednej dawek z chemioterapii, jego mama otrzymała fałszywy sms od hakerów podszywających się pod firmę kurierską. Pech chciał, że akurat tego dnia czekała na ważną przesyłkę z materiałami medycznymi dla Kacpra, więc kiedy otrzymała wiadomość z informacją, że musi przelać brakującą złotówkę kurierowi, nie wahała się i od razu dokonała operacji. Bała się, że w przeciwnym razie nie otrzyma paczki, która zawierała materiały opatrunkowe. Następnego dnia okazało się, że hakerzy wypłacili z jej konta wszystkie pieniądze.
Na razie nie wiadomo, kiedy i ile pieniędzy uda się odzyskać. Tymczasem rodzina potrzebuje środków na codzienne życie, a przede wszystkim na to, by po świętach przenieść się do Warszawy, gdzie Kacper będzie poddawany sześciotygodniowej radioterapii. To wiąże się z ogromnymi kosztami.
W internecie zorganizowano zbiórkę, poprzez którą każdy może wesprzeć Kacpra i jego bliskich w tym trudnym momencie. Wystarczy wejść na portal pomagam.pl i przekazać dowolną kwotę. Wpłaty są bardzo różne - od symbolicznych 5 zł do 2 tys. zł. Łącznie udało się zgromadzić już ponad 22 tys. zł.
Policjo15:46, 17.12.2018
Karty telefoniczne są obowiazkowo rejestrowane, nie powinno być problemu z dotarciem do nadawcy smsa. Przelewy bankowe także można ustalić. Trzeba tylko chcieć działać. 15:46, 17.12.2018
Belmo19:00, 17.12.2018
To nie jej wina, bank jest źle zabezpieczony i Oni prawdopodobnie poniosą koszta :) Głowa do góry 19:00, 17.12.2018
sanl08:30, 18.12.2018
Każdą stronę banku można podrobić zmieniając choćby literkę w adresie strony. Banki ciągle ostrzegają przed złodziejami danych i to nie jest kwestia zabezpieczeń, bo prawdziwe strony banków są dobrze szyfrowane. Po prostu trzeba coraz bardziej uważać, bo hacking dotyka już nie tylko wielkie korporacje ale i zwykłych ludzi... Wyrazy współczucia dla Kacpra i jego rodziny. 08:30, 18.12.2018
Kiryl00:01, 18.12.2018
Ludzie! Do jakiej Warszawy, natychmiast do Krakowa starajcie się dostać na protony. 00:01, 18.12.2018
Z06:01, 18.12.2018
To prawda ,tylko w Krakowie jest najbardziej nowoczesna metoda lecenia raka - protonowa!Mało rozpowszechniona ,NFZ jakoś nie nagłaśnia zbytnio ,że w Polsce mamy tak nowoczesny sprzet do leczenia .Ludzie którzy skorzystali z terapi protonowej maja duze szanse na wyleczenie. 06:01, 18.12.2018
qw_09:06, 18.12.2018
Akcelerator wreszcie ma finansowanie z nfz? 09:06, 18.12.2018
m.h07:06, 19.12.2018
refundacja NFZ dopiero po nowym roku,co z tego, że mamy aparat w Bronowicach, jak pomocy trzeba szukać za granią np. w Pradze ( koszt 220 tyś PLN ) 07:06, 19.12.2018
bolo06:48, 18.12.2018
Oczywiście we Włocławskim Szpitalu bardzo Specjalistycznym "odpowiednio" się zajęli... 06:48, 18.12.2018
G.R08:32, 18.12.2018
Daleko od noszy 08:32, 18.12.2018
wypok22:28, 17.12.2018
8 1
kuźwa ty myślisz ze rejestracja kart tel jest przeciwko złodziejom czy raczej zwykłym szarakom? Złodziej nie wysyła masowego spam,u smsowego z karty.. 22:28, 17.12.2018
qw_09:05, 18.12.2018
5 0
A co, jak sms wysłano np z Uzbekistanu? 09:05, 18.12.2018