Będzie zmiana dyrektora jednej z miejskich instytucji! Ratusz ogłosi konkurs. Jakie wymagania muszą spełnić kandydaci?

tylko trzaskowski nadaje się na to stanowisko, chłopina zna się na wszystkim,,,,,,,,,,

E tam, Zboniu. Wysoki, przystoiny, ma dar przekonywania i buskupom się kłania. Idealny.

Wybierają jak chcą a wybiorą kogo trzeba.

szkoda a może niech prowadzi To jednak Polak Ile ludzi jest na emeryturach i pracuje .Pan Polak jest niezastąpiony ,swoją prace robi znakomicie . Mam wielki szacun dla tego człowieka

Monika???

WF-ista albo historyk , albo filozof koniecznie po WSHE ...?

Wybiorą zbonikowskiego przecież już o tym było na FB kilka tygodni temu. Znamy już dyrektora. To tylko formalność. 😉😉.

Bym powołał na w/wym. stanowisko, bez konkursu, za zgodą rzecz jasna, Pana dr M.K. nauczyciela języka polskiego z LMK. Kreatywny, młody człowiek. Absolwent filologii polskiej na UMK w Toruniu (wiedza o kulturze, filmoznawstwo), literaturoznawca, autor książki "Archetyp ofiary w literaturze polskiego romantyzmu" Ewentualnie Pana mgr Marka Grynicza emerytowanego nauczyciela języka polskiego, mieszkającego bodajże w Aleksandrowie Kujawskim, jego pasją był i chyba nadal jest teatr. Gość na poziomie, skromny. Uczył przez wiele lat w wiejskiej szkółce podstawowej w Przybranowie. Nie znam w/wym. Panów osobiście, posiłkuję się wiedzą z mediów.
Cytuję " Mówi, że pracę w szkole ktoś mu wywróżył 31 lat temu. Wyboru zawodu nie żałuje.
- Uczę drugie pokolenie. Najpierw rodziców, teraz ich dzieci i muszę przyznać, że niektóre pociechy są grzeczniejsze od swoich rodziców - śmieje się pedagog. Nie pamięta, ilu uczniów przewinęło się przez klasy, w których uczył. - Nigdy nie liczyłem swoich podopiecznych, ale większość z nich pamiętam doskonale - mówi. Od początku pracuje w szkole podstawowej w Przybranowie i nigdy nie myślał, by przenieść się do miasta, by tam uczyć i wychowywać.
Marek Grynicz słynie z tego, że uwielbia teatr i swoją pasją potrafi skutecznie zarazić uczniów. W trzech szkołach prowadzi koła teatralne, a jego uczniowie odnoszą wiele sukcesów na polach: recytatorskim, teatralnym i humanistycznym. Wielu miało okazję zobaczyć widzieli popisy talentów z kół "Załoga B 612" czy "Oaza Gwiazd". - Każdą wolną chwilę poświęcam na tworzenie scenariuszy, miksowanie muzyki do występów, obmyślanie i tworzenie dekoracji, no i próby - wyznaje Marek Grynicz". Takie jest moje zdanie, Pana Prezydenta może być inne.

Mówicie Państwo, że dyrektorem może zostać były poseł, ale teatr to nie państwowy ośrodek maszynowy, w których za PRL maszyny rolnicze się naprawiało.

Tyle fakultetów trzeba mieć do objęcia stanowiska, że to teraz tych dyrektorów będzie też dwudziestu, bo tyle obowiązków mają. A podatnik zapłaci swoją ciężką pracą na pobieranie przez nich pensji lub zaciągnie się kredyt na wypłaty, oczywiście w bankach zachodnich. Tak to robią POpaprańcy zadłużając państwo.
Ciekawe co przeskrobał ten Polak, oprócz wieku ? Może był z zawodu też dyrektorem ...

potrzebny jest dyrektor tego grajdola co 3 wystepy rocznie wyciaganie kasy z miasta za ten przybytek kultury powinna byc odpowiedzialna pani z urzedu lub z browaru b ale nie bedzie jeszcze jeden etat dla znajomkow z pelo zobaczycie

Teatrem powinien zarządzać człowiek, którego pasją jest teatr, śpiew, taniec, gra aktorska, technika teatralna. Wyśmienitym kandydatem, według mnie, jest emerytowany nauczyciel języka polskiego Pan Marek Grynicz, który przez wiele lat uczył w Szkole Podstawowej w Przybranowie i zarażał uczniów swoją pasją, którą jest teatr. Myślę, że wiele dobrego uczyniłby dla włocławskiego teatru, także dla młodzieży. Panie Prezydencie, warto skontaktować się z Panem Profesorem, zaprosić do Urzędu, porozmawiać. A nóż wyrazi zgodę. Panie Prezydencie, żadnych politycznych kulsonów, ponieważ teatr, to nie były PGR.
Niedawno oglądałem w Monachium musical Elisabeth, który opowiada o życiu cesarzowej Austrii i Węgier, Sisi, żonie Franciszka Józefa I. Rewelacja! To opowieść niezwykle wzruszająca i świetnie wymyślona. Jestem pod wrażeniem musicalu Księga Mormona, który odniósł gigantyczny sukces na Broadwayu i West Endzie. Mam nadzieję, że uda się go wystawić we Włocławku pod wodzą nowego dyrektora, którego pasją będzie teatr, a nie szemrane stosunki z miejscową władzą.

Zejdźmy na ziemię.
To będzie podobnie jak z pseudo rewitalizacją śródmieścia w otwarto-zamkniętej Cafe skąd wypływają pieniądze budżetowe. A na co ? To przyjżyjcie się sprawie z poziomu własnego nosa bo dopiero wtedy poczujecie smród i to nie tylko tych podwórek. Za 80 tys. rocznie. POtworne !!

Szukają multimedalisty co na wszystkim się zna a zatrudnią słabeusza którego po roku zwolnią i zatrudnią swojaka jak zawsze. Przykładów można wskazywać wiele. Psu na budę te konkursy.

a komu tak przeszkadza Pan Polak

Mnie tak zastanawia od wielu lat. Szkoła muzyczna istnieje kształci muzyków a tu Włocławek miasto 100 tys nawet orkiestry kameralnej nie posiada już nie mówiąc o teatrze regularnie wystawiającym sztuki

Zostanie dyrektorem obecna pracownica wodociągów...

na to stanowisko by sie nadawal Pan M Szcz.pelno wystepow by bylo co niedziela by jakis chor przyjechal by pieknie pospiewal by bylo na co isc i popatrzec i posluchac wielka frajda dla ciala i duszy a obecnie nic sie nie dzieje pozamykane wszstko na 4 spusty 2 wystepy rocznie i kupa biurokracji w teatrze a kasa z naszych podatkow idzie a Pan M pewnie wielkiej pensji by nie chcial

Po co wprowadzacie ludzi w błąd? Przecież już zdecydowali kto dostanie stołek.

Gembicka sie nada. Zna się na wszystkim. Albo jej mąż. Też zdolny

"Oprócz dokumentów potwierdzających kwalifikacje i wykształcenie kandydaci muszą, na piśmie, przedstawić maksymalnie 20 stronicową koncepcję funkcjonowania i rozwoju Teatru Impresaryjnego.
Ma być to plan na co najmniej 5 lat funkcjonowania placówki. Dokument powinien uwzględniać możliwości budżetowe instytucji, a także możliwość pozyskania środków zewnętrznych. " Będą sobie zapożyczać pomysłu i wskazywać jako ich :-) ha ha ha dobry pomysł na rozwój :-)