Lodołamacze wróciły do portu we Włocławku. Mroźna pogoda wstrzymała akcję na Wiśle

W poniedziałek (15 lutego) wstrzymano lodołamanie na Zbiorniku Włocławskim. Akcja ma zostać wznowiona, kiedy wrócą dodatnie temperatury. Wody Polskie informują, że będzie prowadzona „aż do skutku”.

Lodołamacze wypłynęły ze Stopnia Wodnego we Włocławku w sobotę (13 lutego). Informowaliśmy o tym TUTAJ.

[WIDEO]2284[/WIDEO]

Do akcji wyruszyło sześć jednostek stacjonujących na co dzień na Stopniu Wodnym Włocławek. W rezerwie były również dwie stare jednostki, które wciąż stacjonują we włocławskim porcie.

Dzięki chwilowej odwilży zaczęły kruszyć lód, który ciągnie się przez ok. 90 km.

Po dwóch dniach pogoda uniemożliwiła kontynuowanie akcji lodołamania na Wiśle. W związku z powrotem ujemnych temperatur 15 lutego zawieszono akcję.

Przerwa w pracy lodołamaczy ma potrwać kilka dni.

- Z tych informacji, które posiadamy, wynika, że ta przerwa będzie naprawdę krótkotrwała i że będziemy kontynuować akcję lodołamania od środy i będziemy ją prowadzić do skutku, aż poradzimy sobie z tym lodem, który zalega począwszy od stopnia wodnego we Włocławku [674,5 km Wisły – przyp. red.] do ok. 581 kilometra Wisły [w okolicy Wyszogrodu – przyp. red.]

- mówi Krzysztof Woś, zastępca prezesa Wód Polskich.

Jutro (16 lutego) po raz kolejny zbierze się sztab Wód Polskich. W czasie spotkania mają zostać podjęte decyzje dotyczące dalszych działań na Wiśle powyżej Włocławka.