W gaszeniu pożaru domu handlowego przy Placu Wolności brały udział dwie jednostki straży pożarnej.
Na szczęście to był tylko scenariusz ćwiczeń z zakresu ewakuacji osób, który corocznie muszą wykonać administratorzy takich budynków.
W ćwiczeniach brały udział dwie jednostki straży pożarnej, podnośnik hydrauliczny i 15 strażaków.
- Założenie było takie, że jedna osoba podczas ćwiczeń zostanie poszkodowana – powiedział Dariusz Politowski, rzecznik prasowy włocławskiej straży pożarnej.
- Strażacy udzielili jej pomocy i bezpiecznie wyprowadzili z miejsca zagrożenia. Wszyscy pracownicy stoisk opuścili budynek jeszcze przed przyjazdem straży. Problem był z kupującymi, którzy pomimo prowadzonej akcji chcieli dalej kontynuować zakupy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ktoś celowo zabija koty we Włocławku?
Szczerze, to szukałbym winnych wśród hodowców gołębi, tam właśnie zacząłbym działać 'po nitce do kłębka'. Nie znam nikogo innego, jak ta grupa, kto tak bardzo nienawidzi populacji kotów. Kto coś wie, niech się wypowie. Czas wreszcie ruszyć tę sprawę.
🐱
01:55, 2025-06-21
Nowy sprzęt w szpitalu przy Wienieckiej
i tak doja ten biedny szpital peowcy stanowiskami ten jeden to juz powinien isc na emeyture a nie doi ten biedny szpital wstyd
laiks
22:56, 2025-06-20
Ktoś celowo zabija koty we Włocławku?
Tego co truje koty bez wahania zrobiła bym mu to samo,miejmy nadzieje że kara go dosięgnie !!!!!!!!!😡😡😡😡
Alicja
21:54, 2025-06-20
Ktoś celowo zabija koty we Włocławku?
Ludzie to rwy.
.
21:44, 2025-06-20
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz