Krzysztof Kukucki zadebiutował w Senacie. Mówił o swoich synach

Panie redaktorze o czym jest ten artykuł????

Przy bloku Wieniecka 12 dzisiaj ok. godz 11 były 2 wozy straży pożarnej, karetka, radiowóz oznakowany, kryminalni nieoznakowanym i ponoć pog. gazowe. Co się tam wydarzyło ?

Przepiszcie tekst do komentarzy

Rozumiem, że teraz po każdym pytaniu Kukusia w senacie będziecie tworzyć obszerny artykuł? Szczerze mówiąc to mało kogo to obchodzi, może nawet nikogo.

Dibrze donrze pan im powiedział pisiorki vhca wolnej wigilii hehe prosze im dowalić i otworzyć sklepu i zamknąć kościu)ki hehe bedzie ogień 🔥🔥🔥 kupie se popcorn i bede przez okmo se payrzył na pisiorówotwarte sklepy hehe
U nas nie obchodzimy gusłów mu z żona uroczysty obiad świętujemy 1 maja ❤️❤️❤️❤️🔥🔥🔥🔥🔥

Panie Kukucki, a czasami to nie po to pana ludzie wybrali, żeby to pan szukał rozwiązań i miał własne pomysły, a nie tylko pytania zadawał?
Chyba debiut wypadł słabo i zaliczył pan klasyczny falstart

Odpowiedź na pytania ujawnia ponoć numer telefonu i szybciej dojść do ID. Kiedyś dzwoniono do redakcji z zastrzeżonego numeru to oddzwonili, może mają deszyfrator. Dlatego urlopowany prezy i sentore domaga się podania listy przeboyów.

Krzysztof Kukucki, senator Nowej Lewicy i urlopowany wiceprezydent Włocławka zadebiutował w Senacie. Parlamentarzysta zadał dwa pytania - jedno dotyczące niehandlowej Wigilii i jedno do nowej Rzeczniczki Praw Dziecka.

Swój sejmowy debiut już w zeszłym tygodniu zaliczył Krystian Łuczak, poseł Koalicji Obywatelskiej, który z mównicy porównał PiS do nowotworu.

[ZT]61231[/ZT]

Kukucki debiutuje
Podczas drugiego posiedzenia izby wyższej parlamentu w czwartek, 30 listopada zadebiutował Krzysztof Kukucki, który w Senacie zadał dwa pytania. Jedno z nich dotyczyło pracy w handlu w Wigilię, która wypada w tym roku w niedzielę.

Ja mam pytanie, jak to się stało, że po 5 latach funkcjonowania ustawy rząd dopiero na niecały miesiąc przed Wigilią przypadającą w niedzielę odkrył, że taka sytuacja ma miejsce. Jak to się stało, że dopiero teraz rząd złożył swój projekt zmiany tej ustawy, po 5 latach funkcjonowania tej ustawy właściwej?

- pytał senator.

Na pytanie Kukuckiego odpowiedział Stanisław Szwed, sekretarz stanu w ministerstwie rodziny i polityki społecznej. Szwed stwierdził, że był to wynik kompromisu, ponieważ pierwotnie praca tego dnia miała odbywać się do godziny 14:00 (podobnie jak w poprzednich latach, gdy Wigilia przypadała na inne dni tygodnia).

Pyta Rzeczniczkę Praw Dziecka
Jeszcze tego samego dnia Kukucki zadał kolejne, dłuższe już pytanie powołanej przez Sejm Rzeczniczce Praw Dziecka, Monice Hornej-Cieślak. Zapytanie senatora dotyczyło zapobiegania negatywnym uzależnieniu od Internetu.

- Jako tata dorastających synów obserwuję właśnie to, jak Internet, jak różne portale społecznościowe pochłaniają młode osoby. Powiem więcej: bardzo często to osoby dorosłe mają problem, by zweryfikować informacje, które się tam pojawiają, różnego rodzaju fejki, a dzieci są zupełnie pozbawione tej ochrony. Mało tego, takie dziecko, które wpadnie w bańkę społeczną, która szerzy nienawiść, chociażby przez jedną z osób, która promowała picie piwa przed wyborami, przepada, wpada naprawdę jak w czarną dziurę. Czy ma pani pomysł, jak temu zapobiegać? - dopytywał Kukucki.

Monika Horna-Cieślak w swojej odpowiedzi zaznaczyła, że zamierza dużą część swojej działalności skupić na zagrożeniach, które czyhają na młodych ludzi w Internecie.

[WIDEO]3182[/WIDEO]

W jakich komisjach jest Kukucki?
Podczas pierwszego dnia drugiego posiedzenia Senatu, parlamentarzyści wybrali, w jakich komisjach będą chcieli pracować w tej kadencji izby wyższej. Krzysztof Kukucki znalazł się w dwóch komisjach:

Budżetu i Finansów Publicznych,
Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.
Obecnie marszałkini Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła przerwę w posiedzeniu do piątku, 8 grudnia.


Kamil Kazimierczyk
[email protected]

mogę tv powiedzieć nie tylko o dzieciorach sąsiadów, pociotkach, przywujkach, kusiniątkach, dziad/dulach, ale także o myszce Pik, kocie bez twarzy lub w butach, kreciku, wilku, zajci i o tym ..... że pod choinkę, której nie kupię będę mieć myszki i szczurka.

Grzyby, to już miałeś koleś w zupce, czy może w fajce wodnej. Tak to do was ryże, zarozumiałe gumiaki kieruję wpis ! A oczy to w ścinę wtop za podany stolec.

Kukucki oderwany jest od rzeczywistości, to takie lelum- polecam. Realnie to powinien mówc do Szweda w języku skandynawskim, pra - nordyckim. Jak zwykle nieprzygotowany do lekcji.

Ludzie czytacie i slyszycie ! - on nie radzi sobie z własnymi dziećmi. Odebrać mu prawa rodzicielskie, hej gdzie są te niezawisłe sądy.

NIech się wypowie o żonie, szczególnie rękoczynnych relacjach

Fake newsy to fenomen, o którym trzeba informować i szerzyć o nim świadomość. Jak najbardziej popieram stanowisko pana Kukuckiego.

Szuja z DD usuwa z komentarzy treść artykułu ta gruba szuja wiecie która tam wszystkie są grube baby i gender

Super Panie Senatorze, oby tak dalej!

logo
ReklamaREKLAMA
WIADOMOŚCI
Krzysztof Kukucki zadebiutował w Senacie. Mówił o swoich synach

41%

35%
Kamil Kazimierczyk Kamil Kazimierczyk 15:00, 01.12.2023 K.K Aktualizacja: 15:08, 01.12.2023 ok. 2 min. czytania
18Fot. Senat. Fot. Senat.
Krzysztof Kukucki, senator Nowej Lewicy i urlopowany wiceprezydent Włocławka zadebiutował w Senacie. Parlamentarzysta zadał dwa pytania - jedno dotyczące niehandlowej Wigilii i jedno do nowej Rzeczniczki Praw Dziecka.

Swój sejmowy debiut już w zeszłym tygodniu zaliczył Krystian Łuczak, poseł Koalicji Obywatelskiej, który z mównicy porównał PiS do nowotworu.


Debiut Krystiana Łuczaka w Sejmie: "PiS jest jak raczysko" Czytaj więcejZobacz także
Kukucki debiutuje
Podczas drugiego posiedzenia izby wyższej parlamentu w czwartek, 30 listopada zadebiutował Krzysztof Kukucki, który w Senacie zadał dwa pytania. Jedno z nich dotyczyło pracy w handlu w Wigilię, która wypada w tym roku w niedzielę.

Ja mam pytanie, jak to się stało, że po 5 latach funkcjonowania ustawy rząd dopiero na niecały miesiąc przed Wigilią przypadającą w niedzielę odkrył, że taka sytuacja ma miejsce. Jak to się stało, że dopiero teraz rząd złożył swój projekt zmiany tej ustawy, po 5 latach funkcjonowania tej ustawy właściwej?

- pytał senator.

Na pytanie Kukuckiego odpowiedział Stanisław Szwed, sekretarz stanu w ministerstwie rodziny i polityki społecznej. Szwed stwierdził, że był to wynik kompromisu, ponieważ pierwotnie praca tego dnia miała odbywać się do godziny 14:00 (podobnie jak w poprzednich latach, gdy Wigilia przypadała na inne dni tygodnia).

Pyta Rzeczniczkę Praw Dziecka
Jeszcze tego samego dnia Kukucki zadał kolejne, dłuższe już pytanie powołanej przez Sejm Rzeczniczce Praw Dziecka, Monice Hornej-Cieślak. Zapytanie senatora dotyczyło zapobiegania negatywnym uzależnieniu od Internetu.

- Jako tata dorastających synów obserwuję właśnie to, jak Internet, jak różne portale społecznościowe pochłaniają młode osoby. Powiem więcej: bardzo często to osoby dorosłe mają problem, by zweryfikować informacje, które się tam pojawiają, różnego rodzaju fejki, a dzieci są zupełnie pozbawione tej ochrony. Mało tego, takie dziecko, które wpadnie w bańkę społeczną, która szerzy nienawiść, chociażby przez jedną z osób, która promowała picie piwa przed wyborami, przepada, wpada naprawdę jak w czarną dziurę. Czy ma pani pomysł, jak temu zapobiegać? - dopytywał Kukucki.

Monika Horna-Cieślak w swojej odpowiedzi zaznaczyła, że zamierza dużą część swojej działalności skupić na zagrożeniach, które czyhają na młodych ludzi w Internecie.


W jakich komisjach jest Kukucki?
Podczas pierwszego dnia drugiego posiedzenia Senatu, parlamentarzyści wybrali, w jakich komisjach będą chcieli pracować w tej kadencji izby wyższej. Krzysztof Kukucki znalazł się w dwóch komisjach:

Budżetu i Finansów Publicznych,
Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.
Obecnie marszałkini Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła przerwę w posiedzeniu do piątku, 8 grudnia.


Kamil Kazimierczyk
[email protected]
Co sądzisz na ten temat?
podoba mi się
41%

nie podoba mi się
35%

śmieszne
24%

szokujące
0%

przykre
0%

wkurzające
0%
ReklamaREKLAMA
KOMENTARZ(18)
Dodaj komentarz
Cytat ojacaCytat ojaca
10 1

Niebieską karta Plus. Nic dodać. 15:05, 01.12.2023

JasJas
9 1

Panie redaktorze o czym jest ten artykuł???? 15:07, 01.12.2023

Co się wydarzyłoCo się wydarzyło
4 0

Przy bloku Wieniecka 12 dzisiaj ok. godz 11 były 2 wozy straży pożarnej, karetka, radiowóz oznakowany, kryminalni nieoznakowanym i ponoć pog. gazowe. Co się tam wydarzyło ? 15:09, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
Poproszę ....Poproszę ....
4 0

Przepiszcie tekst do komentarzy 15:10, 01.12.2023

dd dnodd dno
11 1

Rozumiem, że teraz po każdym pytaniu Kukusia w senacie będziecie tworzyć obszerny artykuł? Szczerze mówiąc to mało kogo to obchodzi, może nawet nikogo. 15:14, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
EdwardEdward
1 5

Dibrze donrze pan im powiedział pisiorki vhca wolnej wigilii hehe prosze im dowalić i otworzyć sklepu i zamknąć kościu)ki hehe bedzie ogień 🔥🔥🔥 kupie se popcorn i bede przez okmo se payrzył na pisiorówotwarte sklepy hehe
U nas nie obchodzimy gusłów mu z żona uroczysty obiad świętujemy 1 maja ❤️❤️❤️❤️🔥🔥🔥🔥🔥 15:25, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
Wiedziałem Wiedziałem
4 3

Panie Kukucki, a czasami to nie po to pana ludzie wybrali, żeby to pan szukał rozwiązań i miał własne pomysły, a nie tylko pytania zadawał?
Chyba debiut wypadł słabo i zaliczył pan klasyczny falstart 15:29, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
Napisali kiedyśNapisali kiedyś
3 0

Odpowiedź na pytania ujawnia ponoć numer telefonu i szybciej dojść do ID. Kiedyś dzwoniono do redakcji z zastrzeżonego numeru to oddzwonili, może mają deszyfrator. Dlatego urlopowany prezy i sentore domaga się podania listy przeboyów. 15:34, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
TRESCTRESC
2 0

Krzysztof Kukucki, senator Nowej Lewicy i urlopowany wiceprezydent Włocławka zadebiutował w Senacie. Parlamentarzysta zadał dwa pytania - jedno dotyczące niehandlowej Wigilii i jedno do nowej Rzeczniczki Praw Dziecka.

Swój sejmowy debiut już w zeszłym tygodniu zaliczył Krystian Łuczak, poseł Koalicji Obywatelskiej, który z mównicy porównał PiS do nowotworu.

[ZT]61231[/ZT]

Kukucki debiutuje
Podczas drugiego posiedzenia izby wyższej parlamentu w czwartek, 30 listopada zadebiutował Krzysztof Kukucki, który w Senacie zadał dwa pytania. Jedno z nich dotyczyło pracy w handlu w Wigilię, która wypada w tym roku w niedzielę.

Ja mam pytanie, jak to się stało, że po 5 latach funkcjonowania ustawy rząd dopiero na niecały miesiąc przed Wigilią przypadającą w niedzielę odkrył, że taka sytuacja ma miejsce. Jak to się stało, że dopiero teraz rząd złożył swój projekt zmiany tej ustawy, po 5 latach funkcjonowania tej ustawy właściwej?

- pytał senator.

Na pytanie Kukuckiego odpowiedział Stanisław Szwed, sekretarz stanu w ministerstwie rodziny i polityki społecznej. Szwed stwierdził, że był to wynik kompromisu, ponieważ pierwotnie praca tego dnia miała odbywać się do godziny 14:00 (podobnie jak w poprzednich latach, gdy Wigilia przypadała na inne dni tygodnia).

Pyta Rzeczniczkę Praw Dziecka
Jeszcze tego samego dnia Kukucki zadał kolejne, dłuższe już pytanie powołanej przez Sejm Rzeczniczce Praw Dziecka, Monice Hornej-Cieślak. Zapytanie senatora dotyczyło zapobiegania negatywnym uzależnieniu od Internetu.

- Jako tata dorastających synów obserwuję właśnie to, jak Internet, jak różne portale społecznościowe pochłaniają młode osoby. Powiem więcej: bardzo często to osoby dorosłe mają problem, by zweryfikować informacje, które się tam pojawiają, różnego rodzaju fejki, a dzieci są zupełnie pozbawione tej ochrony. Mało tego, takie dziecko, które wpadnie w bańkę społeczną, która szerzy nienawiść, chociażby przez jedną z osób, która promowała picie piwa przed wyborami, przepada, wpada naprawdę jak w czarną dziurę. Czy ma pani pomysł, jak temu zapobiegać? - dopytywał Kukucki.

Monika Horna-Cieślak w swojej odpowiedzi zaznaczyła, że zamierza dużą część swojej działalności skupić na zagrożeniach, które czyhają na młodych ludzi w Internecie.

[WIDEO]3182[/WIDEO]

W jakich komisjach jest Kukucki?
Podczas pierwszego dnia drugiego posiedzenia Senatu, parlamentarzyści wybrali, w jakich komisjach będą chcieli pracować w tej kadencji izby wyższej. Krzysztof Kukucki znalazł się w dwóch komisjach:

Budżetu i Finansów Publicznych,
Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.
Obecnie marszałkini Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła przerwę w posiedzeniu do piątku, 8 grudnia.


Kamil Kazimierczyk
[email protected] 15:35, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
On może,ja mogę teżOn może,ja mogę też
1 0

mogę tv powiedzieć nie tylko o dzieciorach sąsiadów, pociotkach, przywujkach, kusiniątkach, dziad/dulach, ale także o myszce Pik, kocie bez twarzy lub w butach, kreciku, wilku, zajci i o tym ..... że pod choinkę, której nie kupię będę mieć myszki i szczurka. 15:43, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
ReklamaREKLAMA
Imperium ZłaImperium Zła
1 0

Grzyby, to już miałeś koleś w zupce, czy może w fajce wodnej. Tak to do was ryże, zarozumiałe gumiaki kieruję wpis ! A oczy to w ścinę wtop za podany stolec. 15:48, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
KwintesencjaDyrdumKwintesencjaDyrdum
2 1

Kukucki oderwany jest od rzeczywistości, to takie lelum- polecam. Realnie to powinien mówc do Szweda w języku skandynawskim, pra - nordyckim. Jak zwykle nieprzygotowany do lekcji. 15:59, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
Karramba !Karramba !
3 0

Ludzie czytacie i slyszycie ! - on nie radzi sobie z własnymi dziećmi. Odebrać mu prawa rodzicielskie, hej gdzie są te niezawisłe sądy. 16:07, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
pankracypankracy
2 1

NIech się wypowie o żonie, szczególnie rękoczynnych relacjach 16:17, 01.12.2023

Mateusz ZMateusz Z
0 0

Fake newsy to fenomen, o którym trzeba informować i szerzyć o nim świadomość. Jak najbardziej popieram stanowisko pana Kukuckiego. 16:25, 01.12.2023

Przeczytaj komentarz
WonWon
0 0

Szuja z DD usuwa z komentarzy treść artykułu ta gruba szuja wiecie która tam wszystkie są grube baby i gender 16:25, 01.12.2023


DODAJ KOMENTARZ
Won
Szuja z DD usuwa z komentarzy treść artykułu ta gruba szuja wiecie która tam wszystkie są grube baby i gender

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

WIADOMOŚCI
...
Wszystko jasne! To oni zamieszkają w blokach przy ul. Celulozowej
...
Tunel pod dworcem otwarty! Można przejść między centrum a Południem
...
18 lat na jednym stanowisku. Odchodzi rzecznik tej instytucji
...
Rusza sezon na lodowisku przy ul. Wysokiej! Znamy cennik i godziny wejść
...
Ostra krytyka Gembickiej w Sejmie: "Naopowiadała Pani głupot"
Kliknij, aby powrócić na stronę główną
0%

Skomentuj [18]
Polityka prywatności | Regulamin | Kontakt | Reklama | pracuj.pl© ddwloclawek.pl | Prawa zastrzeżone

Dobrze Kukucki, w punkt, ciśnij ich tam

Dlaczego DD usuwa komentarze? Wypowiadałam się pozytywnie o wystąpieniu Pana Senatora i mojego komentarza nie ma

Tutaj Włocławek nie musi się wstydzić

Bardzo dobrze, że pan senator wypowiada się na tematy bieżące i ważne, ale ja dalej uważam, że miejsce pana senatora jest we Włocławskim ratuszu.

W końcu ktoś z miasta pokazuje się na Wiejskiej z dobrej strony, nie to co np. Gembicka...

KUKUCKI NA PREZYDENTA!

Bardzo się cieszę widząc rodzimego człeka zaangażowanego w sprawy o charakterze nie tylko krajowym, ale i globalnym. Fake informacje to niestety zaraza XXI wieku. Szczególnie osoby starsze i w późniejszym wieku średnim są często nieprzystosowane do operowania w świecie online, a tym samym bardzo narażone.

Tylko dlaczego nie stosuje tych zasad w stosunku do swoich wyborców. Naobiecywał nam miejską stację paliw i.....zrobił z gęby cholewę .I jeszcze się odgraża że na niezadowolonych wyborców doniesie do organów tak jak Jacek .Hipokryzja śmierdzi na odległość.

Kukucki dotrzymał 90% swoich obietnic. Stacja paliw to tylko jeden z projektów, których nie udało się zrealizować. Jestem pewien, że Kukucki dotrzymał by tej obietnicy w przypadku, gdyby udało mu się wygrać wybory prezydenckie.

Np. Słodowo, przebudowa Al. Jana Pawła II, mieszkania dla młodych na Celulozowej, sala muzyczna przy ZSM... Jest tego naprawdę dużo. Można wytykać jedną z wielu tych rzeczy, której nie udało się zrobić, ale jest to wtedy trochę takie malkontenctwo. Trzeba dostrzegać bowiem to, co się udało zrobić, a ogólnie rzecz biorąc udało się zrobić wiele, i to dzięki Kukuckiemu i jego ekipie.

KUKUCKI TO BOHATER JAKIEGO POTRZEBUJEMY, A NA JAKIEGO NIE ZASŁUGUJEMY

Świetnie pan senator godnie reprezentuje nasz kochany Włocławek : ))))))
Pozdrawiam gorąco

Dlaczego co 5 min stoimy na rogatkach i po 15 min przy ul. Wienieckiej. Pamiętam, że też mówił na stówę procent, że będzie wiadukt. A jest ? D .. u. pa blada.

Fragment ksiązki pt. Kulisy PiS - Tak PiS chciał przepchnąć wybory kopertowe. Poseł: – Dla Kaczyńskiego reelekcja Dudy w 2020 roku była na tamtym etapie wszystkim. On kilka miesięcy przed wyborami na wyjazdowym posiedzeniu klubu powiedział, że jak wygramy te wybory, to kolejne takie posiedzenie odbędzie się w wannach wypełnionych szampanem. Kamil Dziubka: – I co? Był bal? Poseł: – Niestety nie. Wie pan, pandemia...

Urzędnik: – Jarosław Gowin w swoim ministerstwie powołał zespół ekspercki, który doradzał w sprawie pandemii. Eksperci przestrzegali, że wybory w normalnym trybie doprowadzą do gwałtownego spotęgowania pandemii. Mocno sprzeciwiał się głosowaniu w takich warunkach również profesor Maksymowicz, który był wiceministrem nauki od Gowina. Jako lekarz rzucał cały swój autorytet na szalę i mówił, że ludzie będą umierać w tysiącach, że szpitale będą niewydolne i będziemy mieli stosy trumien na stadionach miejskich, nie będziemy nadążać z pozbywaniem się ciał. Ten obraz nie był całkiem oderwany od rzeczywistości, bo w tym czasie we Włoszech i w Hiszpanii można było oglądać dantejskie sceny.

Minister: – Po jednym z posiedzeń sztabu kryzysowego Morawiecki zaprosił do siebie Łukasza Szumowskiego i Jarosława Gowina. Zadał pytanie Szumowskiemu, jakie jego zdaniem będą skutki pandemii. Minister zdrowia nakreślił wtedy obraz totalnej katastrofy: dziesiątki tysięcy umierających ludzi, zapchane placówki, chorzy czekający w karetkach na miejsce w szpitalu. W gronie tych trzech osób zapadła decyzja, że nie można dopuścić do tego, żeby w takich warunkach odbywały się wybory prezydenckie. Jednak po tej naradzie Morawiecki został wezwany przez Kaczyńskiego i natychmiast zmienił zdanie. Został przywołany do porządku, a po jakichś kilkunastu dniach również Szumowski zaczął mówić w zupełnie innym tonie.

Poseł: – Wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan. Pojechał z tym do Kaczyńskiego, który nie chciał odkładać głosowania. Bał się, że je przegramy, jeśli odbędą się w późniejszym terminie. W trakcie jednej z narad powiedział: (To mam czekać, aż nam się zawali poparcie?). On zdawał sobie sprawę, że obostrzenia związane z pandemią i złe nastroje wśród ludzi mogą zmieść PiS. Co ciekawe, na początku był sceptyczny wobec idei przeprowadzenia głosowania kopertowego, ale z biegiem czasu coraz bardziej się do niej przekonywał. Sam pomysł nie był zły. W tym czasie wybory korespondencyjne odbywały się w Bawarii. Oczywiście skala była inna, bo tam uprawnionych do głosowania były dwa miliony ludzi. Problem stanowił czas. Ustawa ugrzęzła w parlamencie i finał byłby taki, że mielibyśmy dwa dni na dostarczenie trzydziestu milionów kart. To by się nie udało.

Wiceminister: – Morawiecki w głębi duszy był przeciwnikiem głosowania z użyciem kopert. Bał się, że kiedyś pójdzie za to siedzieć, bo podpisywał dokumenty zobowiązujące Pocztę Polską do działania, choć nie miał do tego podstawy prawnej. Ale nie cofnął się. Mówił: "Rozumiem wątpliwości, ale Jarosław tego ode mnie oczekuje". Co ciekawe, dopiero po czasie zamawiał ekspertyzy prawne, które miały dać mu dupokrytkę. A Jacek Sasin zacierał ręce i chełpił się, że niczego nie podpisał. Dlatego tak się dziś denerwuje, jak mu media przypisują odpowiedzialność za przepalenie siedemdziesięciu milionów na wybory, które się nie odbyły. Na kluczowych papierach jest podpis Morawieckiego. Polityk Porozumienia Jarosława Gowina: – Pamiętam spotkanie w Sejmie z udziałem między innymi Morawieckiego i Kaczyńskiego. Odbywało się w gabinecie marszałek Sejmu. Drzwi pilnował od zewnątrz Marek Suski. Spytałem go, jak on sobie wyobraża przeprowadzenie wyborów kopertowych. A Suski powiedział z całkowitą pewnością w głosie: (Jak to? Wojsko z pocztą wszystko ogarnie. Spokojnie). A ja mu na to: (Marek, ale chcesz, żeby świat zobaczył, jak wojsko z długą bronią pilnuje urn wyborczych?). Odpowiedział: (Konstytucji pilnujemy. Wybory muszą być).Urzędnik: – Rozmawiałem wtedy z jednym z zastępców Jacka Sasina. Powiedział mi: (To jest wszystko złączone na sznurek i gumę do żucia. Jak w tych warunkach nie wygramy w pierwszej turze, to leżymy).

Poseł: – Gowin uważał, że przeprowadzenie głosowania w taki sposób będzie oznaczało złamanie porządku demokratycznego w Polsce i że to zepchnie kraj w przepaść. Tłumaczył, że to skomplikowana procedura, której nie da się wprowadzić w życie bez przygotowania, testów. Kaczyński był wściekły na Gowina.

Bywalec Nowogrodzkiej: – Pamiętam rozmowę, w której uczestniczyło kilka osób. Padło: (Gowin kopie sobie grób). Wściekłość na niego Nowogrodzkiej była wyjątkowa. Wyjątkowa.

Współpracownik Jarosława Gowina: – Nowogrodzka wydzwaniała do naszych posłów i zapraszała ich na bezpośrednie rozmowy z Kaczyńskim. Jeden z kolegów po takiej rozmowie po prostu zwymiotował ze stresu. Oferta była prosta: zostajesz z PiS-em, to będziesz żył, a jak będziesz przeciwko wyborom kopertowym, nie żyjesz.

Polityk Porozumienia Jarosława Gowina: – Wiedzieliśmy już wtedy, że Nowogrodzka pracuje nad niektórymi z naszych kolegów. Nie trzeba było prowadzić szeroko zakrojonego śledztwa, żeby się zorientować, o kogo chodzi. Na przykład Kamil Bortniczuk jednego dnia powiedział w radiu, że nie poprze wyborów kopertowych, a nazajutrz w telewizji już zmienił zdanie. Wtedy Gowin zwołał naradę wszystkich posłów i powiedział, że wyborów kopertowych poprzeć nie można. Bielan i Bortniczuk powiedzieli, że się nie zgadzają z tym poglądem. Bortniczuk użył nawet takiego argumentu, że nie ma się czego bać, bo kto ma umrzeć, i tak umrze.

Były poseł Porozumienia: – To był w ogóle bardzo nerwowy czas. Dzwonili do nas rodzice, przyjaciele, wszyscy tym żyli. Dostawałem mnóstwo wiadomości o treści: (Nie rozpieprzajcie Zjednoczonej Prawicy).Współpracownik Jarosława Gowina: – Jeden z wiceministrów zaczął opowiadać, że mama go prosi, by nie niszczył koalicji. Nasi posłowie dostawali mnóstwo SMS-ów z jakichś bramek internetowych z podobnym apelem. Gowin poprosił Jana Strzeżka, naszego rzecznika, żeby zorganizował podobną akcję, ale z odwrotnym przekazem. Strzeżek poprosił młodzieżówkę z kraju, żeby każdy podpisał się pod SMS-em i wysłał do wszystkich naszych posłów. Jadwiga Emilewicz, która też dostała taką wiadomość, wpadła w szał. Przyjechała do biura krajowego Porozumienia i zaczęła krzyczeć: (Gdzie jest Strzeżek? Ja go z a j e b i ę! Ja go zniszczę, będzie nikim!). Była w absolutnym szale, a ona bardzo łatwo się podpalała. Gowin, jak się o tym dowiedział, to się strasznie zaczął śmiać. Ale przyniosło to efekt.

Minister: – Gowinowcy wymyślili projekt zmiany konstytucji, który przesuwał wybory prezydenckie o dwa lata, ale jednocześnie dawał możliwość urzędowania prezydentowi tylko przez jedną, siedmioletnią kadencję. O dziwo, Kaczyński dał zielone światło. Mówił Gowinowi: (Próbuj, może ci się uda przekonać opozycję). To nie była z jego punktu widzenia zła opcja. Przedłużała kadencję prezydenta, który i tak najważniejsze ustawy podpisywał, a z drugiej strony stawiała w trudnej sytuacji nielubianego przez niego Dudę, który nie mógłby liczyć na pełną dekadę w Pałacu Prezydenckim. Samemu Dudzie ten pomysł się z oczywistych względów nie spodobał, ale powiedział, że jeśli parlament tak zdecyduje, to przecież on i tak nie będzie miał nic do gadania. Sprawa rozbiła się jednak o opozycję, która nie chciała słyszeć o zmianie konstytucji.

Były poseł Porozumienia: – Gowin znalazł w którymś wydaniu (Rzeczpospolitej) tekst o tym, że jeśli wybory nie zostaną zorganizowane w terminie, Sąd Najwyższy będzie miał podstawę, żeby stwierdzić ich nieważność. To otworzyłoby drogę do rozpisania nowych wyborów. Kaczyński od razu kupił tę propozycję, bo klincz był już całkowity. Obawiał się jedynie tego, że Platforma zmieni Małgorzatę Kidawę-Błońską, która miała słabiutkie notowania, na innego kandydata. Ale ostatecznie nie było innego wyjścia. Wtedy w gabinecie Terleckiego w Sejmie podpisał z Gowinem tak zwane porozumienie dwóch Jarosławów.Minister: – Widać było, że wszystkim ulżyło. Wjechał nawet jakiś koniak. Po czym dwa dni później Gowin dostał ostrzeżenie od kogoś z Nowogrodzkiej, że Jacek Kurski pobiegł do Kaczyńskiego i prezes pod jego wpływem jednak zmienił zdanie i chce robić normalne wybory jeszcze w maju, dwa tygodnie po pierwotnym terminie. Witkowa już była umówiona na Woronicza, żeby jako marszałek Sejmu w orędziu telewizyjnym ogłosić decyzję o przesunięciu głosowania o czternaście dni. Nazajutrz odbyła się narada na Nowogrodzkiej. Przyjechał na nią Gowin i zagroził, że jeśli zostanie przeforsowany wariant, do którego przekonywał Kaczyńskiego Kurski, to Porozumienie wychodzi z koalicji. Negocjacje trwały wiele godzin. Gowin rozmawiał z Kaczyńskim, po czym ten schodził na dół do swoich najbliższych współpracowników i ustalał z nimi, co dalej. I tak kilka razy. Ostatecznie przez Glińskiego prezes przekazał, że będzie tak, jak zostało wcześniej ustalone, i wyborów w maju jednak nie będzie.

Senator Kukucki udowodnił, że bardzo umiejętnie potrafi zarządzać inwestycjami miejskimi, wieloaspektowo uwzględniając potrzeby mieszkańców. Wiecznie będziecie się czepiać jednej rzeczy, której nie udało mu się zrobić? Ciekawe ile byłoby takich rozczarowań, gdyby zliczyć niedotrzymane obietnice Marka Wojtkowskiego.

Nie ma lepszego kandydata na przyszłego prezydenta Włocławka!

Czyli w sumie nudy i nic się nie działo, a jako że umowa na artykuły dogadana to aż do wyborów będziemy informowani o losach tego człowieka.

Bo trzeba pompować kandydata na prezydenta. Po co zawracał pan ludziom głowę kandydując, skoro wiedział pan od razu że ich oszuka?

Łuczak miał lepszy debiut. Podpisał się pod projektem OZE. Mam nadzieję, że wywłaszczą i postawią wiatraki wszystkim którzy głosowali na ko i odnogę.

Jeszcze dobrze nie opad kurz po wyborach a już afera wiatrakowa, a PO nawet nie wie kto jest autorem, posłowie podpisywali in-blanko a potem udają głupa, że nie wiedzieli. To strach pomyśleć co to będzie, jak fotelik premiera zajmie ten nie estetyczny pan. Będą podpisywać jak leci, gratuluje tym którzy głosowali na takich ludzi, dyzma, dyzmę na dyzmie.

Pozostało tylko wycie:)))))) ZNAKOMICIE:))))))) Miód na moje serce :) 8 lat kłamstw i grabierzy.Wystarczy!❤️

Pozostało tylko wycie:)))))) ZNAKOMICIE:))))))) Miód na moje serce :) 8 lat kłamstw i grabieży.Wystarczy!❤️

Pozostało tylko wycie:)))))) ZNAKOMICIE:))))))) Miód na moje serce :) 8 lat kłamstw i grabieży.Wystarczy!❤️

Krzysiu ty te komentarze na swoją cześć wbijasz na posiedzeniu senatu?

Do podnóżka tuska od kopiuj wklej🤣❤️❤️❤️ I po co ta zawiść jak i tak będzie rząd mniejszościowy🤣🤣❤️❤️ bo Polacy na ulicy nie pozwolą na wyprzedaż Ojczyzny niemcom❤️❤️

Co tam z wiatrakami🤣🤣

GDZIE JEST KOMENTAEZ ------ cytat łojca naszego ________. Niebieska Karta Plus .

Pytania ni w *%#)!& ni w oko

Ale zapracowany.... Komedia.