Kilkadziesiąt ulic zamkniętych przez półmaraton! Sprawdź, którędy nie przejedziesz w niedzielę [MAPA]

Nie rozumiem dlaczego maratony czy też półmaratony mają odbywać się na ulicach miast? Trudno być wyrozumiałym, jeśli jest pilna potrzeba wyjazdu, a tu ulica jest zamknięta, bo co chwila jakiś biegacz lub biegaczka się pojawia. Pieszym to akurat nie dezorganizuje ruchu, ale zmotoryzowanym już tak. Raz stałem w korku prawie 2 godziny i nawet karetka na sygnale nie mogła się przedostać. Mamy tyle pięknych miejsc w lasach i parkach i tam powinny być organizowane takie imprezy.

Można by bieg organizować na obrzeżach miasta. Jakieś alejki, dróżki. Coś by się znalazło, jakby była taka wola. Niekoniecznie ekstrema: centrum i pełna blokada...

ja żem proszę pani biegusiem śmigam do przystojnych, umięśnionych chłopców na wspólne kakao

Czy na kaliskiej w końcu zaczną grzać

Poniżej link do tuskowej komedii z Tubkami 🤩
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-tubki-tusk-pokonal-w-pierwszej-rundzie-kto-nastepny,nId,7827563

Kto zapomina o tresci 32 art. Konstytucji !?
Panie Zyżelewicz -pan jest odpowiedzialny jako szef Wydziału za publiczny ruch na ulicy!

Dlaczego nie robicie sobie maratonu lasem -> dwa razy do Wieńca i spowrotem! ?
Ulice są z jednak im prawem - dla WSZYSTKICH!
Gdzie porządek wg prawa!?

Do lasuuuuuuuuuuuu póki można

Może i można, ale dlaczego? Czy biegacze nie mają prawa raz do roku przebiec przez miasto? Wolno tylko strajkującym, procesjom i pielgrzymkom? Miasto jest dla wszystkich.

"Ciemnoto" dla niebiegających masz 364 dni w roku. Dla biegających tylko jeden.

Największy problem jak zwykle dla tych, którzy siedzą w domu. Te ulice będą zamknięte raptem kilkanaście minut, a lament jakby wam na cały dzień zamknęli. Bajki o karetkach są nudne, bo kierowcy karetek wiedzą którędy jechać. W niedzielę i tak jest wszystko pozamykane, więc postać 10 minut i popatrzeć na biegaczy to tylko miła odmiana od codzienności. A jak ci się spieszy to po to jest rozpiska, żeby wyjechać odpowiednio wcześniej.

Ludzie, to nie jest zamknięcie ulicy na kilka minut, a paraliż całego miasta, bo przecież z A do B nie jedziemy tylko jedna ulicą.
Co z tego jak jedną ulicę otworzą, to za chwilę zamykają następną.

Jak procesja idzie i wstrzymany ruch na czas przejścia odcinkowo jest to DRAMAT.i uwagi żeby w koło kościoła chodzili. Jak kilkadziesiąt ulic zamkniętych czyli 10 x więcej to już okey 😁 a mamy taki ładny stadion przy Chopina mogliby tam ganiać, po co zamykać kilkadziesiąt ulic. Wydarzenie sportowe na terenie sportowym. Ty aka dygresja

na stadiony i biegać ile wlezie

Bezmyślne kopiowanie wzorców z innych miast, celem uprzykrzania życia innym

W lesie jest ścieżka zdrowia jest przy stadionie przylesie tam dawniej biegi się odbywały i powinny tam być orgaznizowane.

Ludzie opanujcie się,
przecież biegają w NIEDZIELĘ

A czemu do oporu na stadionie lub parku nie mogą biegać wówczas nikomu by nie przeszkadzali i niech tam pokazują swoją wytrwałość.A tak jeszcze służby i policja w to zaangażowane.

Organizatorzy Letniej Olimpiady w Los Angeles już się martwią patrząc na Włocławek. Gdy w tym
mieście ruszy pełen Maraton, w Nowym Jorku zostaną zamknięte wszystkie ulice. Dla bezpieczeństwa.

Masakra, ale z Was prostaki

Mamy w okolicy tyle pięknych lasów i ścieżek leśnych czy Ci Państwo nie mogliby tam uprawiać swój ukochany sport las to samo zdrowie.

Co za geniusz wymyślił, że półmaraton organizuje się w centrum miasta i blokuje ruch samochodów przez pół dnia? Takiego mędrca należałoby jak najszybciej odsunąć od podejmowania takich decyzji i dożywotnio pozbawić wykonywania zawodu.

Niech sobie biegną Gałczyńskiego gdzie nie rosną już tuje przesadzone przez radnego albo tam gdzie widziano dziki wtedy będą szybciej biegli

Ludzie Wam to wszystko przeszkadza. A najbardziej tym co nic nie robią. Niedziela jest, gdzie jedna z drugą będziesz jechać? Nie możesz inną drogą przejechać? Nie umiesz?? Taki ból i problem? I tak pewnie usiądziesz na czterech literach w domu w tym czasie i seriale będziesz oglądać. Ja proponuję przenieść kościoły na obrzeża miasta a nawet poza hahahahaha. Niech nie blokują ulic pielgrzymki i inne skupiska parafian. I sklepy!! Sklepy też poza miasto!! Przeszkadzają mi auta gdy do sklepów jadą, za dużo ich na ulicach hahahaha.