Policja zakończyła postępowanie w sprawie zderzenia samochodu osobowego i elektrycznego autobusu w Michelinie. W jakim stanie jest kobieta, która uderzyła autem w pojazd MPK?

Policyjne ustalenia potwierdziły, że winę za zderzenie samochodu osobowego i elektrycznego autobusu, do którego doszło wczoraj przed godz. 15 w Michelinie, ponosi kobieta kierująca tym pierwszym autem. 

- Policjanci ustalili, że 56-latka jadąc bmw ulicą Bluszczową nie zastosowała się do znaku B-20 i uderzyła w autobus komunikacji miejskiej, który jechał ulicą Brzezinową

- przekazał mł. asp. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji.

Kobieta była trzeźwa. 

Po zdarzeniu trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że nie doznała poważniejszych obrażeń, dlatego policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję drogową, a nie wypadek i postępowanie zostało zakończone mandatem, a nie skierowaniem sprawy do sądu. 

- Zdarzenie zakwalifikowane jako kolizja i sprawczyni z bmw została ukarana mandatem karnym za spowodowanie zdarzenie drogowego

- poinformował asp. Tomaszewski. 

[ONNETWORK_VIDEO_ID]115[/ONNETWORK_VIDEO_ID]

Pierwszy elektryk MPK zniszczony 

Do kolizji doszło w czwartek, 30 stycznia, przed godziną 15:00. Kierująca BMW wyjeżdżała z ulicy Bluszczowej i zderzyła się z elektrycznym autobusem jadącym ulicą Brzezinową w kierunku centrum miasta.

BMW najpierw uderzyło w przednie drzwi autobusu, a następnie odbiło się, uderzając tyłem w środkowe drzwi. Pojazd osobowy doznał poważnych uszkodzeń zarówno przodu, jak i tyłu. Autobus również został mocno zniszczony – uszkodzone zostały drzwi oraz konstrukcja boczna pojazdu.

Wczorajszy wypadek przez kilkadziesiąt minut sparaliżował ruch na ulicy Brzezinowej. Autobus MPK, który uległ poważnym uszkodzeniom, musi zostać odholowany do profesjonalnego serwisu poza Włocławkiem.

Mieszkańcy Michelina ponownie apelują o zwiększenie bezpieczeństwa na skrzyżowaniach Brzezinowej z ulicami bocznymi, wskazując na powtarzające się kolizje w tym rejonie.