Dramatyczne chwile rozegrały się na jednym z przystanków we Włocławku. Matka walczyła o życie swojego dziecka, a na pomoc ruszył kierowca MPK. Jego reakcja wzbudziła ogromne uznanie.
Wstrząsające wydarzenie miało miejsce w czwartek, 6 lutego około godziny 12:00 na przystanku autobusowym w okolicy Łęgu. Internautka podzieliła się swoją historią na jednej z włocławskich grup w mediach społecznościowych.
Jak opisała, jej dziecko nagle doznało wstrząsu, a ona musiała podjąć reanimację. Wtedy z pomocą przyszedł kierowca MPK.
– Udzielił mi Pan od razu pomocy wzywając karetkę gdy musiałam udzielać pierwszej pomocy synkowi podczas wstrząsu. Pomimo ogromnego strachu i paniki, gdy musiałam podjąć się reanimacji swojego dziecka Pan był obok, zachował Pan spokój i pomyślał o naszym bezpieczeństwie do przyjazdu pogotowia oraz zajął się zostawionym samochodem na środku
– napisała kobieta, która wyraziła ogromną wdzięczność za jego postawę.
Na miejscu znalazła się również inna osoba, która nie przeszła obojętnie obok dramatycznej sytuacji.
– Będę szukać też tej cudownej kobiety, która widząc całą sytuację jako jedyna zatrzymała się z pomocą – dodała autorka wpisu.
Historia poruszyła wielu mieszkańców Włocławka. W komentarzach pod postem pojawiło się mnóstwo słów uznania dla kierowcy MPK oraz kobiety, która nie zawahała się zareagować.
– Czyli są jeszcze wspaniali ludzie. Brawo
– Nie bójmy się udzielać pierwszej pomocy. Ona decyduje o przeżyciu. Brawo dla tych wspaniałych ludzi, którzy Pani nie zostawili i pomogli małemu
– Wielkie brawa i wielki szacunek dla tego kierowcy
– napisali internauci.
Matka chłopca podkreśliła, jak ważna jest szybka reakcja i wzajemna pomoc w takich sytuacjach.
– Państwa szybka reakcja do udzielenia pierwszej pomocy są dowodem na to, że można liczyć na ludzką życzliwość. Jestem ogromnie wdzięczna i życzę, aby to dobro wróciło do Państwa ze zdwojoną siłą – podsumowała.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Chłopiec, jak zapewniła jego mama, czuje się już dobrze. Teraz razem z mężem chce osobiście podziękować kierowcy MPK.
– Mam nadzieję, że Pan się znajdzie – dodała.
39 0
Super !
43 0
To w obecnej sytuacji w naszym kraju jest bardzo budujące że są tacy ludzie BRAWO
37 0
Gratulacje dla tych ludzi !!!!!!!!!!!
31 0
Taka postawa wymaga nadlosnienia i pochwały. Oby takich wiecej.
18 3
Czy przypadkiem ,,ktoś z włodarzy'' przed wyboramie nie obiecywał zestawów reanimacyjnych w autobusach ?????
26 0
Trafili się ludzie roztropni i zauważyli czyjeś nieszczęście oby takich więcej szacunek dla nich
17 0
Brawo , brawo, brawo
12 0
Tylko zwykła ludzka życzliwość, tylko tyle i aż tyle! Zdrówka dla dziecka
4 0
Pomagajmy i nie bądźmy obojętni nie wiadomo co może nas czekać taka jest prawda a dobro wróci
1 0
Obowiązkiem każdego z nas jest udzielić pomocy, jeśli nie narażamy siebie lub innych na podobne niebezpieczeństwo. Nieudzielenie pomocy jest przestępstwem - art. 162 par. 2 kk. W świetle prawa nieudzielenie pomocy stanowi czyn przekraczający granice zaniedbania, przeradzając się w przestępstwo, gdy osoba świadoma zagrożenia dla życia lub zdrowia innego człowieka nie podejmuje żadnych kroków mających na celu jego eliminację. BRAWA dla Pana kierowcy i dla Pani, która się zatrzymała, żeby udzielić pomocy. Tymczasem Państwu i synowi życzę tego abyście więcej nie znaleźli się w podobnej sytuacji. Chciałem tylko zaakcentować, że za nieudzielenie pomocy grozi odpowiedzialność karna.
3 0
Są jeszcze dobrzy ludzie,mało tego są opanowani nie wpadają w panikę .To jest właśnie cenne .Wielki szacunek dla tych osób.🤠❤️
2 0
Brawo dla kierowcy i tej kobiety, oby sami nigdy nie potrzebowali pomocy. Może warto już w szkole podstawowej zamiast religii i innych bzdur wprowadzić zajęcia z pierwszej pomocy, tak żeby nikt się nie bał tej pomocy udzielić, zareagować.
0 0
Brawo.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz