W nocy strażacy zostali wezwani do pożaru budynku przy ul. Borowskiej. Jak przebiegła akcja ratowniczo-gaśnicza?

W nocy z niedzieli na poniedziałek, 10 lutego, około godziny 2, wybuchł pożar domu wielorodzinnego przy ul. Borowskiej we Włocławku. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w nocy, dokładnie o godzinie 2:20. Ogień objął poddasze budynku wielorodzinnego, na którym zamontowane były panele fotowoltaiczne. Pożar rozprzestrzenił się również na altanę przylegającą do elewacji budynku.

[FOTORELACJANOWA]20010[/FOTORELACJANOWA]

Problemy z dostępem do źródła ognia

Akcja gaśnicza napotkała trudności – strażacy nie mogli użyć podnośnika, ponieważ dostęp do ognia blokowały pobliskie drzewa. Konieczne było częściowe wycięcie konarów.

Mieszkańcy zdążyli się ewakuować

Wszyscy mieszkańcy opuścili budynek jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych. 

O godzinie 2:20 dostaliśmy informację o płonącym domu przy ul. Borowskiej. Paliło się poddasze budynku wielorodzinnego z fotowoltaiką. Mieszkańcy ewakuowali się przed przybyciem strażaków. Akcja trwała ponad 2 godziny i skończyła się o 4:40, a w gaszeniu pożaru wzięły udział JRG nr 1 i nr 2. Spaliło się poddasze i altana przylegająca do elewacji. Nie było osób poszkodowanych

- informuje bryg. Mariusz Bladoszewski, rzecznik prasowy PSP we Włocławku.

Przyczyna pożaru pozostaje nieznana.