Po nieudanych próbach wynajęcia pływającej sceny na Wiśle, miasto rozważa jej sprzedaż. Jak informuje ratusz, brak zainteresowania ofertą dzierżawy sprawił, że scenie może zostać nadany zupełnie nowy kierunek.
Miasto chce sprzedać pływającą scenę. Nie było chętnych na jej wynajem Pływająca scena na Wiśle, która od lat stoi nieużywana przy włocławskich bulwarach, może wkrótce całkowicie zniknąć z miejskiej przestrzeni.
Jak wynika z odpowiedzi ratusza na interpelację radnego Andrzeja Gołębieskiego z PiS, miasto rozważa ogłoszenie przetargu na sprzedaż sceny. To efekt braku zainteresowania wcześniejszym zapytaniem ofertowym dotyczącym jej wynajmu.
– W dniu 18.09.2024 r. zostało wystosowane zapytanie ofertowe dotyczące wynajęcia pomostów pływających usytuowanych na rzece Wiśle (sceny pływającej), przycumowanych na Bulwarach we Włocławku. Na dane zapytanie nie wpłynęła żadna oferta
– informuje Wydział Kultury, Turystyki i Promocji, powołując się na informacje z Centrum Kultury „Browar B.”.
Nie było chętnych, więc czas na sprzedaż Miasto przyznaje, że mimo prób rozmów z potencjalnie zainteresowanymi podmiotami, nie udało się znaleźć nikogo, kto chciałby przejąć obiekt w formie dzierżawy.
W związku z tym coraz bardziej realny staje się scenariusz sprzedaży sceny.
– W ciągu ostatnich miesięcy przeprowadzono kilka rozmów z podmiotami potencjalnie zainteresowanymi wynajęciem lub kupnem sceny. W chwili obecnej rozważane jest ogłoszenie przetargu na sprzedaż sceny pływającej – czytamy w odpowiedzi ratusza.
Nietrafiona inwestycja? Brak zainteresowania zarówno ze strony organizatorów wydarzeń, jak i potencjalnych dzierżawców, pokazuje, że scena pływająca nie spełniła oczekiwań. Choć obiekt jest technicznie sprawny, jego lokalizacja oraz brak odpowiedniego zaplecza skutecznie uniemożliwiają jego praktyczne wykorzystanie.
Wygląda na to, że miasto chce definitywnie zakończyć temat sceny, która miała być atrakcją, a stała się problemem. Jeśli decyzja o sprzedaży zapadnie, scena może wkrótce całkowicie zniknąć z krajobrazu Włocławka.
17 10
Wymyśliło tą pływającą scenę za nasze podatki , więc dlaczego lewactwo używa formy ,,ratusz'' i ,,miasto'' ? Przecież lewactwo nawet nie pytało mieszkańców o zgodę na zmarnowanie pieniędzy na to partyjne dziwactwo.
Może niech teraz lewactwo wynajmie za partyjne składkowe pieniądze tego dziwoląga i niech urządza na nim zebrania partyjne ...albo niech odda utopione pieniądze .
16 9
A może tam umieścić Centrum Integracji dla ciapatych.
8 6
Zatopić w *%#)!&
8 6
Po tylu tych lewackich pomysłach i okradaniu Nas Włocławianin z pieniędzy proponuję wynająć transport i postawić to cudo obok mega kibla na Placu Wolności i zaprosić TVN by pokazał jak rozwija się ten Uśmiechnięty Włocławek....Wesołych Świąt
1 3
Gratulacje dla redaktora..w dobie internetu, chat gpt, itp..prawidłowe sformułowanie to na tapet!!!
10 3
Brawo kukuś. To był zdaje się twój pierwszy poroniony pomysł.
6 0
mogliby wykorzystać tą scene jako miejsce do organizacji ślubów cywilnych. do tego nie potrzeba zaplecza, a latem jest tam ładny widok
5 1
Przez tyle lat nikt nie potrafił wykorzystać tej sceny, a szkoda. Co weekend powinny tam odbywać się koncerty, od wiosny do jesieni.
4 0
wsadzić włocławskich komuchów przywiązać i puścić z prądem
3 0
Rządy sldowców zafundowały mieszkańcom taki bubel - i nikt za to nie został rozliczony
0 0
W ten sposób doprowadziłbyś do tego, że we Włocławku pozostałoby nie więcej ja 30 tys. mieszkańców.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz