Maciej Maciak na finiszu kampanii. Czy włocławianie będą na niego głosować?

15:00, 16.05.2025 Aktualizacja: 23:15, 16.05.2025

Skomentuj

Fot. Archiwum DD

Maciej Maciak, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju, już na finiszu kampanii. To pierwszy w historii kandydat z Włocławka.

Z Włocławka do Pałacu Prezydenckiego?

W niedzielę, 18 maja, odbędą się wybory prezydenckie. Wśród trzynastu zarejestrowanych kandydatów znalazł się Maciej Maciak – 54-letni włocławianin, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju, publicysta i twórca internetowy.

To pierwszy mieszkaniec Włocławka, który oficjalnie ubiega się o najwyższy urząd w państwie.

Problemy z rejestracją i protest pod PKW

Jeszcze pod koniec marca start Maciaka stał pod dużym znakiem zapytania. Państwowa Komisja Wyborcza informowała, że złożył zaledwie 78 433 podpisy – zbyt mało, by mógł zostać zarejestrowany. Kandydat został wezwany do uzupełnienia braków formalnych i w odpowiedzi zorganizował protest pod siedzibą PKW w Warszawie.

Jak później informował sam Maciak, jego współpracownicy przez kolejne dni dostarczali brakujące podpisy – po kilka tysięcy dziennie. Ostatecznie miało ich być około 130 tysięcy - więc został oficjalnym kandydatem na Prezydenta RP.

[ZT]78525[/ZT]

Kim jest kandydat z Włocławka?

Maciak to postać dobrze znana lokalnej społeczności. Przez lata prowadził we Włocławku telewizję CW24, a po jej zamknięciu przeniósł swoją działalność do internetu. Na własnym kanale komentuje bieżące wydarzenia polityczne, często w ostrym i antysystemowym tonie.

W ostatnich latach kandydował m.in. do Sejmu i na urząd prezydenta Włocławka. Prowadzony przez niego Ruch Dobrobytu i Pokoju deklaruje działalność społeczną i polityczną, choć część mediów oskarża go o szerzenie prorosyjskich narracji. Maciak te zarzuty stanowczo odrzuca.

Kampania po swojemu

Kandydat z Włocławka nie korzystał z dużego budżetu ani wsparcia ogólnopolskich partii. Całą kampanię opierał na działalności w internecie i bezpośrednich spotkaniach z wyborcami. Na finiszu zapowiada, że jako prezydent będzie „reprezentował zwykłych obywateli” i „przywracał Polsce niezależność”.

[ANKIETA]1258[/ANKIETA]